Ksiądz zaangażowany politycznie
Fragment pruskiej publikacji na temat Kaszub. Przeciwko germanizacji przeciwstawiał się Wolszlegier.
Urodził się 14 marca 1853 roku w Szenfeldzie (Nieżychowicach) pod Chojnicami w rodzinie ziemiańskiej. Podczas nauki w chojnickim gimnazjum wspólnie z Zenonem Frydrychowiczem założył Towarzystwo Filomatów. W 1874 roku podjął studia we Wrocławiu. Potem studiował w Innsbrucku, Monachium i Wurzburgu. Na tym ostatnim w 1879 roku obronił pracę doktorską z teologii. W maju 1879 roku po uzyskaniu święceń kapłańskich, powrócił w rodzinne strony. Następnie administrował parafią w Czersku. O tej pory pracę duszpasterską łączył z działalnością społeczną i polityczną.
Reklama | Czytaj dalej »
Władze niemieckie, chcąc odsunąć młodego i energicznego księdza od politycznej sprawy polskiej, w 1892 roku przeniosły go do małego miasteczka Dąbrówno w powiecie ostródzkim. Jednak i tu włączył się on do polskiego ruchu narodowego na Mazurach i Warmii. Występował w obronie praw miejscowej ludności do posługiwania się językiem polskim. Za tę działalność biskup warmiński oskarżył go o usiłowanie wprowadzenia rozdźwięku między klerem a ludnością.
W czerwcu 1893 roku odbyły się wybory do parlamentu Rzeszy, które w okręgu olsztyńsko – reszelskim dały Antoniemu Wolszlegierowi mandat poselski. Było to pierwsze i zarazem ostatnie zwycięstwo Polaka w tym okręgu. W 1894 roku ks. dr Wolszlegier wygłosił przemówienie w „kwestii socjalnej” na II zjeździe przemysłowców polskich Prus Zachodnich w Pelplinie.
Głosił wówczas: „Poza obowiązkami najbliższymi są dalsze, nie mniej ważne: tymi są obowiązki społeczne. Bo choćby kto wypełniał najsumienniej obowiązki rodzinne, a nie troszczył się zupełnie o ogólne sprawy, mając możność i środki ku temu, ten byłby nieużytkiem społecznym, samolubem. Jak pracowitość w przeciwieństwie do lenistwa posiada wielką wagę, poucza nas o tym historia, która podaje, jak całe narody ginęły skutkiem zasklepienia się w sobie, lenistwa – a na odwrót, czynni, pracowici rozwijali się kosztem pierwszych”.
W 1900 roku przeniesiono go na probostwo do Pieniążkowa pod Kwidzyniem. Dzięki niemu Pieniążkowo stało się jednym z ośrodków polskiej pracy narodowej. Tutaj ks. dr Antoni Wolszlegier dał się poznać jako wspaniały mówca. Słynął szczególnie z niedzielnych kazań, zabarwionych myślą narodową. Występował przeciwko marnotrawieniu i rozpraszaniu narodowych sił.
Ks. dr Antoni Wolszlegier położył ogromne zasługi dla rozwoju polskiej prasy zarówno na Pomorzu, jak i na Mazurach i Warmii. Finansował wydawnictwa „Gazety Toruńskiej”, „Gazety Olsztyńskiej”. Brał czynny udział w zakładaniu „Gazety Gdańskiej”. Przyczynił się do organizacji „Pielgrzyma” w Pelplinie. Z jego inicjatywy zaczęła w 1896 roku wychodzić w Ełku „Gazeta Ludowa”. Redaktorem naczelnym tego wydawnictwa był wówczas Hugon Bahrke, znany dziennikarz i publicysta na Mazurach i Warmii.
W kwietniu 1913 roku Antoni Wolszlegier wszedł w skład nowo utworzonej Rady Narodowej. Został jej wiceprezesem. Oprócz niego z Prus Zachodnich do Rady weszli: Stanisław Sikorski, późniejszy starosta chojnicki i dr Stefan Łaszewski, póżniejszy wojewoda pomorski.
W latach 1914- 1920 ks. dr Antoni Wolszlegier był jednym z głównych działaczy zaboru pruskiego podejmujących inicjatywy polityczne w celu przygotowania tej części ziem polskich do włączenia ich do odradzającego się państwa polskiego. W latach 1918- 1919 był on bardzo zaangażowany w działalność Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu. Po I wojnie światowej, mimo podeszłego już wieku, nadal aktywnie działał. Brał między innymi udział w pracach przygotowawczych do plebiscytu na Warmii i Mazurach. Od 1919 roku był marszałkiem pomorskiego sejmiku wojewódzkiego.
Po blisko 20- letniej pracy w Pieniążkowie ks. dr Antoni Wolszlegier przeszedł na zasłużoną emeryturę i osiadł w rodzinnym majątku w Nieżychowicach pod Chojnicami. Nie wycofał się jednak z życia publicznego. Zmarł nagle, po krótkiej, lecz ciężkiej chorobie, 5 stycznia 1922 roku w Zakładzie św. Boromeusza w Chojnicach. Dziś spoczywa na cmentarzu w Chojnicach. Pozostawił po sobie pamięć prawdziwego Polaka i prawego obywatela.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!