Piątek, 22 Listopada 2024 | Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka chojnice24 na komórkę
Strona głównaKultura
Rozmiar tekstu: A A
tekst i fot. Lea Pradziński

Po Dziele Sztuki (inaczej niż przed)

Spora widownia, która jak zwykle bała się podchodzić bliżej (fizycznie oraz psychicznie), wytrwałość przeziębionego aktora, dobra reakcja na "małą usterkę", kurtyna, oklaski, przemowa... O tym można by, ale po co?

"Ach, stworzyć formę własną! Przerzucić się na zewnątrz! Wyrazić się! Niech kształt mój rodzi się ze mnie, niech nie będzie zrobiony mi!" (Witold Gombrowicz)
Wbrew obiegowej opinii, nie chodziło tu o "wyrzyganie" tego, co do powiedzenia na temat krytyki własnej osoby ma Grzegorz Szlanga. "Dzieło sztuki" opowiada w całej swej rozciągłości o stwarzaniu siebie względem i poprzez drugiego człowieka. Istota ludzka nie tylko potrafi, ale również domaga się narzucania sobie pewnych ram.

Reklama | Czytaj dalej »



Aby poznać kim się jest, potrzeba doświadczyć tego, czym się nie jest.

Gombrowiczem zawiało, ale też Witolda imię przywołać się zachciało. Na widowni zasiedli nie tylko ludzie z krwi i kości, ale również on... z ducha zrodzony, wieczny. Wszystko podług jego myśli; forma, forma zmanipulowana, mogłoby się wydawać, iż przerośnięta. "Jakże uciekać od czegoś, czym się jest, gdzie znaleźć punkt oparcia, podstawę oporu? Forma nasza przenika nas, więzi od wewnątrz równie, jak od zewnątrz." (Witold Gombrowicz) "Dzieło Sztuki" jest tak wyjątkowe, ponieważ każdy filtrując ów spektakl przez własną osobę, jest w stanie odnaleźć prawdziwą istotą swego Istnienia.
Trochę nazbyt banalna symbolika, chociaż momentami razi, na szczęście nie przysłania głównego obrazu. Aktorzy? "W formie" - jak mówi reżyser spektaklu. Z dystansem i "bez wkrętu", jak mówią oni sami.


Odnoszę wrażenie, iż tutaj bardziej niż zwykle, ważna była relacja aktor - widz. Dało się wyczuć pewną niewidzalną nić łączącą tę nierozłączną parę. Ale publiczność oporna. I chociaż na spektakle przychodzi coraz więcej osób, minie dużo czasu, zanim większość z nich spijać będzie słowa z ust aktorów, a nie tylko pijąc alkohol, wzdychać jak to bardzo reżyser i założyciel Chojnickiego Studia Rapsodycznego jest beznadziejny. Proszę zwrócić uwagę na hipokryzję dzisiejszego społeczeństwa. Najwięcej uwag rodzi się z niezrozumienia. Dam sobie uciąć palce, abym pisać już nawet nie mogła, że ani jedna osoba z tych, które banalnym językiem oczerniać próbują teatr, nie chcą nawet zagłębić się w jego sens, poczuć jego rytm.
Teatr nie jest dla każdego - aby móc cokolwiek od niego otrzymać, potrzeba najpierw wyciągnąć ku niemu dłoń. Dłoń musi być zaciśnięta, mocno trzymająca swojego właściciela.

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

83 komentarzy

~anonim
Cos Panie PJW nie uzywasz tych swoich "li" w ostatnich wypowiedziach
01 Marca 2011, godzina 18:16
~Paweł Jan Wajlonis
@zero: "Do Pana Waljonisa Pawła Jana ~ cieszy mnie Pana znajomość języka kaszubskiego. Niech Pan zrozumie, że froma musi dorównywać treści. Wtedy gdy Pan to spełni przestanę się śmiać i zacznę Pana traktować serio. Ma Pan potencjał, szkoda tylko, że chce Pan go realizować w synkretycznym nurcie jakim jest PO. Warto pomyśleć o samodzielności, również w Pana przypadku. PO nic Panu nie da. A Ci którzy są na górze zawsze wykorzystają chętnego do działań i agitacji młodego chłopaka. Niech Pan sam pokaże w działaniu jaki jest Pan twórczy, jaki przedsiębiorczy. Powiem Panu tak, warto zlekceważyć partie polityczne i ich interesy, a zacząć myśleć o sobie i swojej lokalnej społeczności. Chyba, że ma Pan ambicje o których wiedzieć na ten moment nie mogę."

Dziękuję za Pańską życzliwość. Niemniej jednak poinformować muszę Pana, iż po pierwsze - nie jestem członkiem żadnej partii - ani PO, ani jakiejkolwiek innej partii działającej na terenie Chojnic. Mój start w wyborach z list Platformy powodowany był tym, że pojedynczym jednostkom ciężko zaistnieć w systemie wyborczym, w którym szanse na dobry wynik mają tylko partie polityczne oraz moim osobistym przekonaniem co do słuszności programu wyborczego PO. Nie uważam, bym był wykorzystywany przez kogokolwiek do jego własnych celów. Co więcej - jestem świadomy takiej ewentualności, więc mogę śmiało powiedzieć, że taka mój nieświadomy przyczynek do czyichś korzyści jest niemożliwy. Poza tym - działalność polityczna to zaledwie margines, ułamek czynności wykonywanych pro publico bono. Nie mam zamiaru wyliczać teraz tego, co robię, bo nie w tym rzecz, ba - uważałbym to za czyn niesłuszny, ale powiem, że jestem zaangażowany w kilka projektów i sam fakt wzbogacania mojego miasta o swoją pracę jest wysoce satysfakcjonujący.

Pozdrawiam!
01 Marca 2011, godzina 18:09
~zero
Panie Szlanga, jest Pan inteligentnym człowiekiem. Pan mnie rozpoznaje jako MW, a ja Pana jako politykiera. Jakie to życie niesprawiedliwe, prawda?
01 Marca 2011, godzina 17:43
~zero
Najżałośniejszy argument jaki czytam - "jak się komuś nie podoba, to niech nie przychodzi" lub równie żałosny "jak się nie chodzi to nie można krytykować". Dziwne w kościół katolicki uderzają wszyscy, krytykują wszyscy, najczęściej niewierzący bądź agnostycy im wolno. Świeckim ludziom natomista krytykować świecką inicjatywę nie wolno, bo to jest inicjatywa Grzegorza Szlangi. Do Pana Szlangi - nie wiem na jakiej podstawie identyfikuje mnie Pan z inicjałami MW. Szczerze nie chce się dowiadywać. To co piszę to moje refleksje. Mój pogląd. Pana widzę przez pryzmat karierowiczostwa na chojnickim podwórku proszę Pana. Ludzie, którzy mają pasję i chcą robić coś dobrego zakładają fundację, stowarzyszenia i najczęściej omijają politykę wielkim łukiem. Pan nie widzi nic nieprzyzwoitego w swoim zachowaniu publicznym. Pana Ojciec jest radnym miejskim, bez ogródek jednym z wiernijeszych w partii Pana Finstera. Kiedyś aparatczyk komunistyczny, etatowy PZPR-owiec. Nigdzie nie napisałem, że kryminalista. Po prostu komunista. Ma Pan niezwykłą umiejętność omijania prawdy wielim łukiem. Proszę Pana, dlaczego? Bo prawda jest taka, że ma Pan cele polityczne i karierowiczowskie. Startował Pan w wyborach samorządowych i uzyskał Pan 222 głosy do Rady Powiatu z bloku TW Feliksa i AF. Pan pisze, że chce Pan robić dobre rzeczy. Niestety powiela Pan złe postawy i zachowania. Wynik wyborczy jaki Pan uzyskał gwaratnuje, że za cztery lata będzie Pan kandydował do Rady Miasta. W tej perspektywie teatr i Pana działaność (zarobkowa, a nie społeczna) jest po prostu środkiem służącym do osiągnięcia celu czysto politycznego. Wprost: Pan wystawiasz te sztuki, Pan pracujesz w ChDK, bo masz Pan cel polityczny - i to jest uzasadnione twierdzenie. Proszę założyć fundację, stowarzysznie, proszę zacząć działać społecznie i proszę w końcu zrezygnować przy tym z polityki, wtedy oddam Panu pokłon jako działaczowi społecznemu, komuś kto realizuje swoje pasje. Obecnie jest Pan dla mnie młodą ikoną starego systemu. Twarzą rzeczywistości przed jaką się bronię. Ciągle się łudzę, że Pan się obudzi, zajrzy do słownika - sprawdzi znaczenie słowa przyzwoitość i pomyśli o tym jak wiele znaczeń w związku z nabytą kulturą ma to słowo. Życzę Panu dalszej owocnej działalności, ale na własny rachunek z własną niezależną organizacją i z dala od polityki. Tam gdzie jest polityka tam nie ma sztuki, tam jest ideologiczna fanfarada i nic poza tym. Niech Pan dojrzeje i się odetnie tak od swego - właśnie ideologicznego - dziedzictwa w postaci bliski relacji z układem władzy. Ma Pan zawód, na chleb Pan zarobi, a poza pracą będzie Pan rozwijał swój warsztat. Jak tak Pana obserwuję to sobie myślę, że Pan być może dopiero dojrzewa do tego, żeby się uwolnić i w wymiarze publicznym dorosnąć do samodzielności. Niech pamięta, że to za co dziś Pan korzysta będzie Pan płacił w różnej postaci w przyszłości - zmieni się system, władza w mieście, PiS dojdzie do władzy ;-) i co? I po teatrze...Polecam opcję niezależność i samoorganizację. O sztuce wiem mało o relacjach władzy wiem wiele. Nie analizuje Pana "sztuk", ale mechanizm w który Pan wpadł (lub dobrowolnie wszedł). Pozdrawiam

Do Pana Waljonisa Pawła Jana ~ cieszy mnie Pana znajomość języka kaszubskiego. Niech Pan zrozumie, że froma musi dorównywać treści. Wtedy gdy Pan to spełni przestanę się śmiać i zacznę Pana traktować serio. Ma Pan potencjał, szkoda tylko, że chce Pan go realizować w synkretycznym nurcie jakim jest PO. Warto pomyśleć o samodzielności, również w Pana przypadku. PO nic Panu nie da. A Ci którzy są na górze zawsze wykorzystają chętnego do działań i agitacji młodego chłopaka. Niech Pan sam pokaże w działaniu jaki jest Pan twórczy, jaki przedsiębiorczy. Powiem Panu tak, warto zlekceważyć partie polityczne i ich interesy, a zacząć myśleć o sobie i swojej lokalnej społeczności. Chyba, że ma Pan ambicje o których wiedzieć na ten moment nie mogę.

Pozdrawiam!
01 Marca 2011, godzina 17:16
~Zoll
Zabawne. Bardzo zabawne. Zarzucacie Szlandze, że ma "tylko filologiczne wykształcenie". Czyli, że co? Idąc tym tropem, domyślam się, że do wszystkiego jest potrzebne wykształcenie kierunkowe? Szlanga musiałby skończyć teatrologię, bo według Was same kursy (renomowane zresztą) nie wystarczą? To może my nie możemy pisać tu komentarzy, bo nie ukończyliśmy kursu obsługi komputera? Halo, nonsens!
@r "Ale... Machiavela z Pani nie będzie". Po pierwsze gratuluję umiejętności profetyckich, po drugie - zła odmiana fleksyjna nazwiska - dopełniacz powinien brzmieć: Machiavellego.
Kolejna sprawa: oceniać ludzi przez pryzmat pochodzenia i tego, kim byli ich rodzice - gratuluję inteligencji.
Ostatnia sprawa... I tu przepraszam, że "zbydlęcę" funkcję teatru.. Ale teatr jest jak kibel: wchodzisz do niego, gdy masz potrzebę. Jak nie, to się wysraj. [;
01 Marca 2011, godzina 16:05
~r.
za pomyłkę przepraszam. osobiście cenię to, co Grzegorz robi dla miasta. jedne spektakle podobają mi się mniej, inne bardziej, ale przecież to naturalne...? mam nadzieję, że nie sprawiłam wrażenia przeciwnika działalności artystycznej Studia. Dobrze, że jest, podziwiam fakt, że Grzegorzowi "się chce". Spektakl ostatni mnie nie urzekł. Cóż. Nie musiał. Wcześniejsze mi się podobały. Jose Saramago to też doskonały artysta, a jak wielu wprawnych czytelników odkłada go w połowie? czekam na kolejne odsłony teatru repertuarowego. staram się bywać zawsze, chyba, że coś mi w tym terminie "wyskakuje".
01 Marca 2011, godzina 14:57
~A. SG
Po pierwsze nie mam na imię Agata! Po drugie nie mam lat 20! Po trzecie nie oceniam wszystkich negatywnych opinii. Po wypowiedziach (których autorów nie wskazuję palcem) oceniam co najwyżej wyraz inteligencji i - bardziej - kulturę osobistą a nie wiedzę i doświadczenie!
Stwierdzam ponadto jedynie, że gro obecnych na forum komentarzy się zalicza go grupy, którą określam mianem "poniżej krytyki" (i wcale nie myślę tu wyłącznie o opiniach prezentujących zdanie odmienne od mojego - cenię sobie zdanie odmienne, jeżeli wyrażone jest w sposób kulturalny i jeżeli ma podstawę w jakiejkolwiek racjonalnej argumentacji). Rzecz w tym, żeby przenieść dyskurs z poziomu obrzucania siebie błotem do poziomu oceny spektaklu czy oceny działań. Samo działanie Grzegorza Szlangi oceniam bardzo pozytywnie z tego powodu, że wiem, ile sama musiałam nadrobić zapoznając się z teatrem dopiero na studiach. Oczywiście pojawiają się też zarzuty, że działalność Studia Rapsodycznego prezentuje dość niski poziom. Moim zdaniem jest to poziom właściwy jak na możliwości teatru uczniowskiego czy już raczej studenckiego. To chyba problem teatru w ogóle, że obserwuje się wyraźny przeskok między teatrem dla dzieci a teatrem dla dorosłych. Jedynym sposobem załatania tej dziury jest tworzenie teatrów młodzieżowych czyli tworzonych przeważnie dla młodzieży i właśnie - przez młodzież. Ta, jak wiadomo szuka sposobu wyrażania siebie - i dobrze, że szuka! Poza tym projekt Teatr Repertuarowy to nie tylko Studio Rapsodyczne! Czy pomysł zapraszania zespołów teatralnych jest godny krytyki? Jeżeli nie tak ma działać Szlanga to jak?
01 Marca 2011, godzina 14:15
~r.
Pani Agato. 20-letnia studentka teatrologii oceniająca predyspozycje intelektualne ludzi, po których wypowiedziach znać doświadczenie i wiedzę, to curiosum. Jakże sprytnie chce Pani sobie poradzić pisząc, że każdy, kto Panią skomentuje, jest głupcem. Ale... Machiavela z Pani nie będzie.
peace and love. let the sunshine in. HAWK.
01 Marca 2011, godzina 12:42
~Michał Januszewski
1. Droga studentko teatrologii. Jako studentka dziedziny na wskroś humanistycznej powinnaś rozumieć sens tego co piszesz.
Jeśli ktoś nie rozumie języka teatru - proszę bardzo ma do tego prawo. Ba - ma prawo wyrazić swoje zdanie na forum publicznym.

Wynika z tego i kontekstu całości, że negatywna opinia może wynikać jedynie (sic!) z niezrozumienia języka teatru. To bardzo poważne nadużycie, które w mojej ocenie lokuje Twoją wypowiedź na równi z tymi, do których się odnosisz krytycznie. Bardzo źle czuję się czytając o tym jak studentka myśli o sobie, że gotowa uczestniczyć w całym spektrum wysokiej kultury. Z całym szacunkiem, trzeba będzie jeszcze 50 lat poczekać, zakładając że rozwój Szanownej Pani się nie zatrzyma. Nie jest to uwaga skierowana ad personam, ale raczej myśl, być może kontrowersyjna, skierowana do wszystkich przedczterdziestoletnich pseudointelektualistów. Sugeruję pokorę, nie wobec ludzi, lecz wobec kultury i wiedzy.

2. Spór między Szlangą, a Zero (w domyśle MW) jest banalny, choć ostry w wymowie. Nie da się go rozstrzygnąć w tej chwili. W mojej ocenie mamy do czynienia z dwiema interpretacjami, Szlanga pisze, że jest zacnym pasjonatem z poczuciem misji. Zero pisze, że Szlandze w zachowaniu uniwersalności przekazu przeszkadza pochodzenie, a sama działalność jest dążeniem do ukrywanych celów. W tej chwili nie da się przecież tego sporu o interpretację rozwikłać. Trzeba czekać na wybór nowego szefa ChDK, czyli późniejszego Chojnickiego Centrum Kultury, później na kolejne wyniki wyborów samorządowych. Jeżeli nastąpi przekierowanie aktywności Pana Szlangi, to Zero (w domyśle MW) ma rację.

3. Bardzo interesujące jest to, że posłuchano reżysera:
"Jeżeli się nie podobało należy powiedzieć nam . Jeżeli natomiast mi się podobało mam powiedzieć wszystkim."

Jak do tej pory nikt nie wyraził się negatywnie i zarazem sensownie o samym przedmiocie dyskusji, a więc o sztuce. Pan Grzegorz sam sobie tą sztuką strzelił w kolano. Jak przeczytałem "sam wpadł we własną pułapkę". Zachowam jednak konsekwencję i swoją negatywną opinię przekażę Panu Szlandze przy najbliższym spotkaniu.

01 Marca 2011, godzina 12:31
~pat
I przyszedł tu sam główny (przynajmniej z początkowego założenia) bohater tej powieści, który winien jak lustro odbić wasze bazyliszkowe spojrzenia. Artystyczna dusza, która teoretycznie ma prawo by dać się ponieść, a jest czemu... Wytłumaczył co zamierza, jakie ma plany i przybliżył sytuacje finansów studia.
A wy brnijcie dalej, przecież wy jesteście racjonalni, wam teatr wody z mózgu nie zrobi, nie unosicie się i nie kreujecie na artystów. I faktycznie, tak "Cudownie się wszyscy dopełniacie".
Dziękujemy za wszystko.
01 Marca 2011, godzina 12:24
~A. SG
Połowa komentarzy tu zebranych jest poniżej krytyki i szczerze mówiąc żal, że działalność teatru w naszym mieście tego typu dyskurs rodzi. Grzegorz Szlanga robi dla Chojnic tak wiele dobrego, że nie sposób tego wyrazić słowami. Jeśli ktoś nie rozumie języka teatru - proszę bardzo ma do tego prawo. Ba - ma prawo wyrazić swoje zdanie na forum publicznym. Niech jednak taki jeden z drugim pomyśli chwilę zanim zacznie (anonimowo) oczerniać osobę, która jakby nie patrzeć jest w Chojnicach osobą publiczną. Krytykować teatr, jego formę, niedociągnięcia - proszę bardzo ale na Boga - Internet to nie miejsce na pranie prywatnych brudów! Pociesza mnie jedynie fakt, że wypowiedzi osób "przeciw" - przynajmniej w większości - dają obraz niskiego poziomu jeśli nie inteligencji to kultury osobistej osób je wypowiadających, przez co pozwalają na niepostrzeganie ich autorów za równorzędnych partnerów w dyskusji. Jako obecna absolwentka teatrologii mam jako takie pojęcie na temat kondycji współczesnego teatru w Polsce. Wcale nie jest tak, że teatr jest niszowy, i że w tym kontekście można go porównywać do gry na grzebieniu (sic!). Jeśli nie "wypuścimy" z Chojnic młodych ludzi już przygotowanych do odbioru sztuki słowa, nie ukształtowanych pod względem wrażliwości na kulturę wysoką, nie mamy co oczekiwać kulturalnego rozwoju miasta! Długo myślałam, czy włączyć się do tej dyskusji; domyślam się też, że pod moją opinią znajdzie się szereg komentarzy ludzi głupich, którzy sprowadzą rozmowę do swojego poziomu i w głupocie swej pokonają mnie doświadczeniem. Szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to. Grzegorzu Szlango - wiedz, że cała masa ludzi popiera to, co robisz! O ile to możliwe nie przejmuj się opiniami ludzi, którzy o kulturze nie mają pojęcia, i zwyczajnie dalej rób swoje.
01 Marca 2011, godzina 09:27
~leśnygłupek
Jak się komuś nie podoba to niech na spektakle nie przychodzi, co by nie musiał potem swoich żali pod tym tekstem wylewać. A jak się podoba, to nie widzę problemu. Mi się na przykład Dzieło Sztuki bardzo podobało i żałuję, że nie mogłam obejrzeć go drugi raz. I uważam, że inicjatywa teatru repertuarowego jest super, niezależnie od tego, czy gra Studio czy ktoś inny. Gdyby nie ono (Studio/Sz) to już w ogóle nic by się nie działo w tych Chojnicach. I zanim zaczniecie mi wytykać wszystkie możliwe błędy oświadczam iż jestem tylko leśnym głupkiem i pisze za mnie 3 letnia siostra, co jej dyktuję. Chyba jedna z nielicznych wypowiedzi na temat nam z tego wyszła, heh...
01 Marca 2011, godzina 09:00
~Paweł Jan Wajlonis
I jeszcze jedna, ogólna refleksja - może ktoś zechce mnie oświecić. Jak ma się mój fakt kandydowania do Rady Miejskiej oraz udział w debacie przedwyborczej jesienią 2010 roku do opinii na temat sztuki Grzegorza Szlangi? Wiele komentarzy odnoszących się do tego pierwszego zdarzenia tuaj padło, więc może jakiś związek jednak jest, choć ja dostrzec go nie potrafię...
01 Marca 2011, godzina 02:09
~Paweł Jan Wajlonis
@r.: "wypowiedź moją sprowokowała jedynie prośba przyjaciela, który rzekł był: pan wajlonis na sesji rady miejskiej w dniu xy kopał leżącego bystrością swego intelektu, daj mu po dziobie, przyjaciółko ma, jako ty potrafisz. stąd uznałam, że należało się przytarcie nosa. bez urazy żadnej dla pana, panie jpw."

Przepraszam, Pani R., za przyjęcie apriori formy męskiej w poprzednich wypowiedziach odnoszonych do Pani, internetowa anonimowość potrafi zwieść człowieka srodze. Przyjaciela Pani serdecznie pozdrawiam i uśmiecham się do niego szeroko. Szkoda tylko, że swoje zastrzeżenia Pan Przyjaciel woli wysuwać w formie "dawania po dziobie", a nie merytorycznej dyskusji.

@ixi: W takim razie "li i jedynie" ze swojego słownika wyrzucam, choć nie ukrywam, że spotykam się z taką konstrukcją nader często. Miło nauczyć się czegoś pożytecznego A co do kunsztu - ostatni raz podkreślę - moim prywatnym zdaniem, opartym na wieloletnim obcowaniu z teatrem Grzegorza Szlangi uważam, że jest to kunszt. W moich oczach. I patrząc na uznanie, z jakim najlepsi na współczesnej scenie teatralnej patrzą na wciąż młodego, początkującego chciałoby się rzec, a jednocześnie dojrzałego Grzegorza w swoim zdaniu się utwierdzam.

@zero: Moje relacje pomiędzy mną, a moim dziadkiem nie są sprawą godną debaty publicznej, nawet w takiej formie. Ale rozwieję Pańskie obawy i uwolnię Pana od troski o stan mojej edukacji: dziadek mnie kaszëbszcigò nauczył I dziwię się, że nazywa Pan "nowomową przeplataną anachronizmami" język, którego używam na codzień. Lepsze to, niż posługiwanie się slangiem i językiem ulicznym.
01 Marca 2011, godzina 02:07
~się żaden marcin nie podpisał
ani trochę...
01 Marca 2011, godzina 01:05

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.140 4.210 DKKDKK 0.532 0.555
EUREUR 4.320 4.390 TRYTRY 0.122 0.133
CHFCHF 4.640 4.710 NOKNOK 0.305 0.336
GBPGBP 5.190 5.260 SEKSEK 0.341 0.363
Aktualizacja: 2024-11-22 10:29
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.142 4.201 DKKDKK 0.533 0.554
EUREUR 4.330 4.370 TRYTRY 0.123 0.132
CHFCHF 4.650 4.700 NOKNOK 0.306 0.335
GBPGBP 5.200 5.248 SEKSEK 0.342 0.362
Aktualizacja: 2024-11-22 10:29
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy obecnie prowadzone w Chojnicach inwestycje drogowe są dla Ciebie uciążliwe?



Ceny paliw2024-11-21

E95 E98 ON LPG
BP 5.99 zł 6.74 zł 6.36 zł 3.14 zł
Circle K 5.94 zł - 6.31 zł 3.1 zł
Mol Chojnice 5.99 zł - 6.36 zł 3.14 zł
MZK 5.82 zł 6.59 zł 6.2 zł 3.05 zł
Orlen 5.99 zł 6.8 zł 6.36 zł 3.14 zł
PKS 5.82 zł - 6.2 zł 3.2 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij