Będzie eksmisja rodziny G.
W sobotę (5 marca) okna w mieszkaniu państwa G. nadal były otwarte. Na dworzu panowała temperatura około zera stopni.
Nareszcie skończy się wielomiesięczna udręka mieszkańców bloku przy ulicy Książąt Pomorskich w Chojnicach. Sąd orzekł, że uporczywa dla sąsiadów rodzina G. będzie eksmitowana.
W Sądzie Rejonowym w Chojnicach zakończył się proces cywilny, jaki rodzinie G. z Chojnic wytoczyła Spółdzielnia Mieszkaniowa. Na piątkowym posiedzeniu sąd zapoznał się z ostatnimi dowodami w sprawie i wydał wyrok.
Do sądu wpłynęło pismo, z którego wynika, że córka państwa G. jest niepełnosprawna w lekkim stopniu. Z kolei z opinii sądowo - psychologicznej sporządzonej na potrzeby innej sprawy sądowej przeciwko Czesławowi G. wynika, że mężczyzna jest chory psychicznie i cierpi na schizofrenię parafreniczną. Funkcje intelektualne mężczyzny mieszczą się jednak w granicach normy. Mieszkaniec Chojnic pomimo choroby nie leczy się, co może skutkować jej postępem. W sądzie toczy się obecnie także sprawa o umieszczenie Czesława G. w szpitalu psychiatrycznym celem leczenia.
Reklama | Czytaj dalej »
Jak wynika z informacji z ZUS, małżeństwo G. pobiera rentę przyznaną na stałe. Łącznie około 1100 zł. Córka państwa G. nie ma żadnego dochodu. Z kolei MOPS w Chojnicach poinformował sąd, iż udzielał pomocy tej rodzinie w lutym, marcu i kwietniu 2009 roku. Były to zasiłki na żywność w wysokości 180 zł. Później rodzina z pomocy społecznej nie korzystała.
Rodzina G. decyzją Spółdzielni Mieszkaniowej zajmowany lokal miała opuścić do 28 września 2010 roku. Tak się nie stało i sprawa stanęła w sądzie. Sędzia Tomasz Biernikowicz orzekł w piątek (4 marca), że rodzina G. musi opuścić mieszkanie przy ulicy Książąt Pomorskich wraz ze wszystkimi swoimi rzeczami. Mają na to trzy miesiące. Poza tym sąd przyznał państwu G. i ich córce Ewelinie prawo do lokalu socjalnego. Mieszkanie musi im zapewnić miasto Chojnice w okresie trzech miesięcy od wydania wyroku. Jeśli tak się nie stanie, państwo G. zostaną w mieszkaniu przy Książąt Pomorskich, a miasto Chojnice będzie musiało wypłacać Spółdzielni Mieszkaniowej odszkodowanie w wysokości czynszu za ten lokal.
Przypomnijmy, że rodzina G. mieszkająca w Chojnicach przy ulicy Książąt Pomorskich bardzo uprzykrzała życie swoim sąsiadom. Głównie poprzez ciągle otwarte okna. Nawet, gdy na dworze panował mróz w granicach minus 20 stopni. Ze społeczeństwem rodzina komunikowała się głównie za pomocą transparentów wywieszanych w oknach. Cały czas towarzyszy im polska flaga.
W stosunku do jednego sąsiada Czesław G. miał dopuścić się użycia siły fizycznej. Córka mężczyzny sąsiadowi próbowała natomiast wybić szybę w oknie przy pomocy mopa. To tylko niektóre z wydarzeń z udziałem rodziny G.
Batalia Spółdzielni Mieszkaniowej ze złośliwymi mieszkańcami zaczęła się w lutym 2010 roku. Uchwałą Rady Nadzorczej SM wygasło prawo rodziny do lokalu. Małżeństwo G. zalegało wówczas spółdzielni ponad 14 tys. zł za czynsz. Prawo do eksmisji spółdzielnia uzyskała 4 marca wyrokiem sądu. Teraz należy czekać na dalszy rozwój wydarzeń.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Wiadomo, że miasto nie ma lokali zastepczych. W tej sytuacji będą nadal zamieszkiwać w dotychczas zajmowanym lokalu, tyle tylko, że miasto (czyli my !!! ) bedzie płacić za nich czynsz do spółdzielni.
Szxkoda jeszcze, że sąd nie orzekł spłaty ich dotychczasowego długu wobec SM przez miasto.....
I jak w tym kraju ma byc dobrze.....
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!