Złote pięści braci Łęgowskich
Portal Chojnice24 gościł złotych medalistów Mistrzostw Polski w boksie Kazika Łęgowskiego oraz Marcina Łęgowskiego wraz z trenerem i kierownikiem sekcji bokserskiej UKS Ósemka Andrzejem Platą.
Przypomnijmy, że Kazik Łęgowski został mistrzem Polski juniorów w boksie, a jego brat Marcin stanął na najwyższym stopniu podium. Pięściarzom towarzyszył trener i kierownik sekcji bokserskiej Andrzej Plata.
Zapraszamy do lektury i obejrzenia materiału video.
Złote rękawice braci Łęgowskich...
Reklama | Czytaj dalej »
CH24: Który z rywali zawiesił poprzeczkę najwyżej? Jak oceniacie swój występ?
K.Ł: Do finału nie było ciężko. W finale czułem trochę zmęczenie, bo pierwszy raz boksowałem cztery walki pod rząd. Nie byłem pewien, że przywiozę złoty medal, ale udało się.
M.Ł: Objąłem sobie inną taktykę niż w poprzednich turniejach. Chodziłem na nóżkach, nie schodziłem do zwarć. Chciałem wygrać wszystko na punkty, żeby stracić jak najmniej zdrowia.
CH24: Czy jest szansa, że uczeń przerośnie mistrza?
A.P: Jeśli chodzi o braci Łęgowskich, to jestem bardzo dumny, że mogę pracować z takimi ludźmi, którzy nie tylko na naszym regionalnym rynku pięściarskim, ale także w środowisku pięściarskim w całym kraju, w całej Polsce i teraz możemy powiedzieć, że w Europie, są perełkami. Jest to dla mnie duże szczęście, że mogę z nimi pracować, mogę doskonalić ich warsztat pracy. Mam nadzieję, że będzie się to rozwijało w dobrym kierunku. Jeśli chodzi o porównanie dwóch braci, to dużo ludzi patrząc oględnie na ich styl walki może powiedzieć, że boksują w bardzo podobny sposób, że mają długi zasięg rąk, że przewyższają warunkami fizycznymi swoich przeciwników, ale to są dwaj różni ludzie. Kazik boksuje z pozycji leworęcznego zawodnika, Marcin boksuje w pozycji klasycznej, czyli ręką prowadzącą jest lewa ręka. Jeśli chodzi o taktykę boksu i podejście, to jak już wspominałem wcześniej Marcin jest samoukiem. Pozdrawiamy przy okazji pana Kazimierza Poterackiego, pierwszego trenera Marcina, z którym przez dłuższy czas trenował, ale potem przez długi okres czasu zmuszony był do występów w innych klubach poza Chojnicami. Za wcześnie mówić o porównywaniu czy uczeń przerośnie mistrza, kto będzie lepszy. To są dwaj czynni zawodnicy i dla mnie to jest ważne, że tak pięknie się różnią i boksują.
CH24: Moim marzeniem jest...
M.Ł: Wychować olimpijczyka, żeby ktoś z naszego klubu pojechał na olimpiadę i zdobył medal.
K.Ł: Moim jest zdobycie złotego medalu olimpijskiego.
A.P: Ja mogę powiedzieć, że po części czuję się spełnionym człowiekiem, moje marzenia się powoli ziszczają. Sam fakt, że mogę pracować z takimi zawodnikami to jest już dla mnie duże wyróżnienie i duży sukces. A jeżeli chodzi o marzenia dalekosiężne, to celem każdego szkoleniowca jest występ na igrzyskach olimpijskich i zdobycie złotego medalu. Zobaczymy czy uda nam się ten cel osiągnąć.
CH24: Moim idolem w boksie zawodowym jest…
M.Ł: Roy Jones Junior oraz Mike Tyson.
K:Ł: Roy Jones Junior.
A.P. Mohamed Ali, Gorge Foreman. Moim idolem za młodych lat był Lucjan Trela, wspaniały zawodnik wagi ciężkiej.
CH24: Moją największą porażką jest...
M.Ł: Porażka na Mistrzostwach Europy w Liverpoolu. W półfinale przegrałem z Armejczykiem przez kontuzję barku.
K.Ł: Przegrana na Mistrzostwach Świata z Izraelczykiem jednym punktem 13:12.
CH24: Czy dzięki zdobyciu tytułu mistrzostwa Polski posypią się powołania do reprezentacji Polski?
A.P: W chwili obecnej Polski Związek Bokserski boryka się z dużymi problemami i utrzymanie zawodnika w kadrze narodowej wiąże się z kosztami. Zgrupowania odbywają się z reguły np. w Zakopanem. Nie są one refundowane. Trzeba mieć zaplecze finansowe, sponsora, żeby w takich zawodach brać udział. Jeżeli chodzi o Kazika, to przed nim jest cała kariera, dopiero zaczyna, można powiedzieć. Jest młodym zawodnikiem, ale jest bardzo doświadczony. Jest ćwierćfinalistą Mistrzostw Świata Juniorów, ćwierćfinalistą Mistrzostw Europy Juniorów Młodszych, przed nami są tegoroczne Mistrzostwa Europy Juniorów, w których Kazik ma szansę wystartować. Będziemy robić wszystko by wysłać Kazika na zbliżające się Mistrzostwa Europy Juniorów, w których ma szansę wystartować, niestety znowu z powodów finansowych Polski Polski Związek Bokserski stać tylko na wysłanie trzech zawodników. Będziemy robić wszystko by Kazika na te mistrzostwa wysłać, stąd też wielka prośba do naszych chojnickich sponsorów, włodarzy, o pomoc, ponieważ te środki, którymi dysponujemy nie pozwolą nam na to.
CH24: Dziękuję za romowę
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!