Czarny weekend rezerw i juniorów starszych

Kompletnie nieudany weekend mają za sobą rezerwy i juniorzy starsi klubu z Mickiewicza. W sobotę wysoko swój mecz przegrali podopieczni Bartosza Nartowskiego a w niedzielę ogromny zawód sprawili podopieczni Krzysztofa Sobieszczuka.

Chojniccy rezerwiści za rywala mieli tym razem niepokonany do tej pory w rozgrywkach Gdańskiej Klasy Okręgowej Klub Piłkarski ze Starogardu Gdańskiego. Sobotni mecz zakończył się przekonywującym zwycięstwem gospodarzy 4:1 ale wcale tak się nie musiał zakończyć. W pierwszej połowie gra chojniczan pozostawała wiele do życzenia. Rywale mieli przewagę i zasłużenie wyszli na prowadzenie 2:0. Jednak gol kontaktowy w 50 minucie Łukasza Nartowskiego odmienił obraz gry. Od tego momentu to goście uzyskali inicjatywę i byli bliscy wyrównania. Niestety zwrotnym momentem meczu okazała się 75 minuta w której to arbiter podyktował dla miejscowych rzut karny „z kapelusza”. Trzeci gol dla KP podciął skrzydła chojniczanom, którzy dodatkowo stracili jeszcze jedną bramkę ulegając ostatecznie liderowi ze Starogardu różnicą trzech trafień. Mimo tej porażki Jantar/Chojniczanka utrzymał pozycję wicelidera tabeli gdyż punkty w tej kolejce stracił Relax Ryjewo. Następnym przeciwnikiem naszych rezerwistów będzie Wisła Korzeniewo.

Reklama | Czytaj dalej »

Bramki: Adam Małecki 2x (2,25), Łukasz Kaszubowski 2x (75,89) – dla KP, Łukasz Natowski (50) – dla „Jantara/Chojniczanki”

„Jantar/Chojniczanka”: Pestka – Szynwelski (30 Król), Fojut, Kaśnikowski, Madej – Kloskowski, Trzebiński, Skiba, Briegmann – Dawid Sikorski, Nartowski

Katastrofalne indywidualne błędy, brak zaangażowania oraz fatalna druga połowa zadecydowały z kolei o porażce juniorów starszych Chojniczanki w meczu wyjazdowym z outsiderem tabeli Ligi Pomorskiej Gedanią Gdańsk. W pierwszej części niedzielnego meczu chojniczanie mieli przewagę i kontrolowali przebieg gry. Jednak, jak to ostatnio stało się tradycją, pierwszy celny strzał rywala przyniósł gola. Potem jednak Lucjan Konopka dwukrotnie pokonał golkipera Gedanii i na przerwę podopieczni Krzysztofa Sobieszczuka schodzili z wynikiem 2:1. W drugiej odsłonie oglądaliśmy zupełnie inny zespół Chojniczanki. Goście oddali całkowicie inicjatywę i w 53 minucie stracili gola z rzutu karnego. Minutę potem, po faulu na Konopce, arbiter podyktował kolejną „jedenastkę”, tym razem dla gości. Niestety sygnalizowany strzał Macieja Niewęgłowskiego obronił golkiper z Gdańska. Kilka minut później katastrofalny w skutkach błąd popełnił Kamil Rybacki, który w niegroźnej sytuacji odbił przed siebie piłkę, którą z najbliższej odległości skierował do siatki zawodnik Gedanii. W 68 minucie było „po meczu”. Chojniczanka straciła gola w kuriozalnych okolicznościach, po tym jak po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka odbiła się od pleców Adama Zalewskiego i wpadła do siatki. Ostatecznie młodzi chojniczanie przegrali to niesamowicie ważne spotkanie i ich sytuacja w tabeli stała się niemal dramatyczna. W nadchodzący weekend rywalem juniorów starszych będzie Jantar Ustka.

Bramki: Lucjan Konopka 2x (16, 32) – dla Chojniczanki

„Chojniczanka”: Rybacki – Kloskowski, Arndt (17 Grzonkowski), Zalewski, Michalak – Cybulski (59 Szefler), Laskowski, Jasiński (79 Megger), Konopka – Niewęgłowski, Męcikalski

Żółte kartki: Michalak, Kloskowski, Jasiński (Chojniczanka)   

Waldemar Blok
waldemarblok@mkschojniczanka.pl
www.mkschojniczanka.pl

<!– –>

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)