Są przymiarki, decyzji jeszcze nie ma

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Chojnickiego pojawiły się głosy dotyczące reorganizacji w szkołach ponadgimnazjalnych, zarządzanych przez powiat. Są przymiarki, by szkolną księgowość przenieść do starostwa powiatowego.

Jak mówi wicestarosta Przemysław Biesek-Talewski, nie ma jeszcze żadnych konkretnych decyzji. Za to jest pewne poruszenie wśród pracowników szkół, którzy obawiają się zwolnień pracowników administracyjnych czy sprzątaczek i wynajęcia w ich miejsce firm sprzątających. Niepewni swojego losu wysłali do redakcji naszego portalu dwa listy, w których za naszym pośrednictwem pytają o plany zarządu powiatu. Naszemu reporterowi odpowiedzi co do planowanej reorganizacji udzielił wicestarosta.

Reklama | Czytaj dalej »

Ch24: Czy będzie jedna księgowość dla wszystkich szkół w Starostwie Powiatowym od stycznia 2012 r., a zlikwidowane tym samym działy księgowości w szkołach?

Wicestarosta Przemysław Biesek-Talewski: Takie są przymiarki, jednak żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Zdajemy sobie sprawę, że planowane zmiany są dla obecnych pracowników szkół zagrożeniem utraty pracy. Dlatego też zastanawiamy się, jak w maksymalnym możliwym stopniu „zagospodarować” dotychczasowych pracowników jednostek powiatowych. To dla nas ważny aspekt tej sprawy.

Ch24: O ile osób uszczuplona będzie kadra administracyjna w szkołach. Czy prawdą jest, że sprawami kadrowo-administracyjnymi zająć ma się jedna osoba w każdej szkole?

PB-T: Co do spraw kadrowo-administracyjnych – zajmować nimi mieliby się ci sami pracownicy, co dotychczas.

Ch24: Czy Starostwo Powiatowe przewiduje zatrudnienie firm sprzątających?

PB-T: Na razie zbieramy, analizujemy i porównujemy dane o ilości etatów obsługi w stosunku do powierzchni szkół, ilości sal, powierzchni okien, godzin zajęć itd. – chodzi o wypracowanie w miarę jednolitego standardu. Na tym etapie sprawa firm sprzątających nie jest analizowana. Jeżeli w przyszłości takie rozwiązanie miałoby być wprowadzone, to w oparciu o obecny personel, który mógłby np. utworzyć własne firmy (jedno- lub wieloosobowe), spółdzielnię socjalną czy inne formy działalności.

Ch24: O ile etatów łącznie Starostwo Powiatowe chce ograniczyć zatrudnienie w podległych szkołach?

PB-T: Co do etatów księgowości – w zależności od przyjętego modelu ewentualnego zakładu obsługi oświaty (na podstawie własnych symulacji oraz doświadczeń innych chcemy określić ilość niezbędnych etatów). Co do pozostałych etatów administracji i obsługi – na najbliższy rok szkolny zmian praktycznie nie będzie.

Ch24: Czy dyrektorzy szkół wiedzą już o konkretnych rozwiązaniach, czy jak sugerują nam anonimowi autorzy listu do redakcji, spotkanie owo jest przeciągane w czasie i uniemożliwi jakąkolwiek dyskusję?

PB-T: Dyrektorzy wiedzą o planach, szczegółowych rozwiązań nie znają, bo jeszcze ich nie ma. Planujemy spotkanie z dyrektorami i dyskusję – jeszcze w maju odbędzie się narada w tej sprawie.

Ch24: Jakich oszczędności spodziewa się starostwo po zmianach organizacyjnych w podległych sobie szkołach?

PB-T: To zależy od przyjętych rozwiązań. W dalszej perspektywie, kiedy dzięki powstałej jednostce obsługującej oświatę można będzie dokonywać analiz kosztów funkcjonowania, wprowadzać zmiany, a także oszczędzać np. na wspólnym organizowaniu przetargów na materiały, energię itd., oszczędności mogą być wyraźne. Szacujemy je na kilkaset tys. zł rocznie.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (83)
• Komentarze Facebook (...)

83 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

~ktoś

No tak kolesiostwo - TAK ! Razem dla powiatu - do pieniędzy!

22 Maja 2011, godzina 20:27

~iksiński !!!!!

Pan Biesek przyszedł z Czerska i skoro chce zmian to niech tam wraca i tam robi. W Chojnicach i tak juz jest dużo dorobkiewiczków kosztem szarych robotników i pracowników biurowych i obsługi.
Szuka Pan Biesek oszczędności .....proszę o to propozycja , kilku pracowników Starostwa niech pracuje w roli gońca i obsługi ... przy takich zarobkach jakie maja , a nie sa to zarobki tak niskie jak pań czy panów zatrudnionych w szkolnej administracji czy obsłudze , a podobno podlegają Starostwu .....ciekawe.....bo jak w Starostwie w październiku wzięli sobie podwyżke aż 8% to zapomniano o pracownikach podległych , a teraz dano im ..."aż " 3% dla zamknięcia pyska .....aby teraz zwolnic kilanascie osób i odzyskac kasę dla swoich .Skoro nie liczył się pan Starosta w październiku z pracownikami podległych jednostek ..i o nich zapomniał , to teraz niech też zapomni i redukację robi u siebie .Ludzie powinni wiedziec , że pracownik administracji w Starostwie zarabia 50% więcej od pracownika zatrudnionego w podległej szkole czy innej placówce/a robia to samo !!!!/
Gdzie i kiedy .... koledzy i koleżanki !!!!!!!

21 Maja 2011, godzina 21:21

~yuta

W tych niby oszczędnościach chodzi o to żeby publiczne pieniądze trafiały na konta kolesi

21 Maja 2011, godzina 16:57

~byly NIKowiec

A co realisto ? Myślisz że Ta trójca zna się na milionach co piszesz wszystko odwala Skarbnik i potem księgowe. A jeśli by miał ciężko jeden z drugim to by się tam nie pchał. Każdy by chciał brać 10.tyś na łapkę i mieć wszystko w .......

21 Maja 2011, godzina 10:39

~Orginał

Może by tak wynajmować firmy zarządzające powiatem,gminą,miastem skoro to takie oszczędności,takie profesjonalne i nowoczesne, a za nie wywiązanie się z umowy można taką firmę wywalić na"bruk".

21 Maja 2011, godzina 10:34

~czytelnik

Do realisty . Pewnie nikt niezabrania mu mieć zastępców, ale nie rozumiem po co etatowy członek zarządu co? Tylko kasę biorą. A np według artykułu z czasu Chojnic brakuje 180 tyś zł na położenie kabla pod mostem . I co zwolnić ludzi i tam przesunąć środki dla normalnego zjadacza chleba nie potrzebnego mostu. Nie każdy ma jacht czy ekskluzywną łódkę. Ale co tam liczy się kasa i ci co ją mają i dbają o samorząd ......., ale widocznie nasz zarząd ma gdzieś zwykłych sumiennie pracujących ludzi........

21 Maja 2011, godzina 10:32

~czytelnik

Popieram powyższy głos. Wstydu i honoru nie mają proponując oszczędności kosztem ludzi pracujących i to jak dątod dobrze wykonujących swoją pracę. Nikt przecież nie może zarzucić księgowym w szkołach, że nie wywiązują się ze swoich obowiązków. To po jaką .... reformować dobrze działający mechanizm!!! Chyba tylko po to aby w garnku zostało więcej do podziału dla siebie i można było stworzyć kolejną posadkę dyrektora dla kolegi. Jak nie przyznają sobie kolejnych podwyżek, nagród i dodatków funkcyjnych w tej kadencji to wystarczy pieniędzy w budżecie i nie potrzebne będą zwolnienia.

21 Maja 2011, godzina 10:18

~do realisty

to wszystko działa,nie trzeba nic zaczynać od początku.po co trzech jak wystarczy jeden?Panu Bieskowi tak brakuje pracy,że chce wozić dokumenty.Widać gryzie go sumienie jak odbiera swoją "skromną"pensyjkę.

21 Maja 2011, godzina 06:08

~realista

Nie rozumiem dlaczego się czepiacie, że Starosta ma dwóch zastępców ? Przy takich zadaniach powiatu i wydatkach prawie 100 mln złotych trzeba mieć ludzi do działania. Oceniajmy realnie a nie emocjonalnie.

20 Maja 2011, godzina 23:20

~no i co będzie to spotkanie?Wyznaczcie to miejsce i czas

musimy działać!

20 Maja 2011, godzina 20:25

kuba7777

Może przdałoby się przeprowadzić wywiad z dyrektorami szkół w powiecie, aby zajeli stanowisko w sprawie ewentualnych zwolnień podległych im pracowników. Do tej pory w lokalnych mediach poznaliśmy tylko opinię jednej strony, to niezbyt profesjonalne. Powinniśmy zapoznać się ze zdaniem dyrektorów, ponieważ to oni są jak najbardziej kompetentni i doskonale wiedzą jakie obowiązki mają ich pracownicy.

20 Maja 2011, godzina 13:05

~co was czeka, księgowe...

Z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że w latach 2008-2010 liczba osób, zatrudnionych na umowę o dzieło bądź umowę-zlecenie, wzrosła o 35 proc. Oznacza to, że w roku minionym na podstawie kontraktu cywilnoprawnego zatrudniony był co piąty pracownik.

Co więcej, o 13 proc. wzrosła liczba pracodawców, którzy zatrudniają na umowy tymczasowe; także w warunkach, w których powinna zostać zawarta umowa o pracę.

Tendencja ta w roku bieżącym zapewne się utrzyma. Tylko w pierwszym kwartale pracownicy tymczasowi przepracowali 65,8 mln godzin, czyli ponad 40 proc. więcej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Jednocześnie wzrastają zyski agencji, pośredniczących w zatrudnianiu pracowników tymczasowych. W pierwszym kwartale 2011 r. ich obroty wyniosły 704 mln zł. W porównaniu z trzema pierwszymi miesiącami 2010 r. jest to kwota o 1/4 wyższa.

Umowa o dzieło lub umowa-zlecenie to sposób obejścia zapisów Kodeksu Pracy, gdyż zatrudnionych na jej podstawie pracowników można zwolnić bez podania przyczyny, z dnia na dzień.

źródło: http://lewica.pl/?id=24469

20 Maja 2011, godzina 12:32

~puenta

Można jedynie ubolewać, że motłoch wybiera ludzi znajdujących się na większej ilości banerów wyborczych niż inni. I wcale nie kieruje się kompetencjami, ani kreatywnością ludzi na których głosuje. Podstawowym kryterium jest: "czy znany, czy nie", a czy to co robi - robi dobrze - tego już nawet po wyborach motłoch nie kontroluje. Jak powiedział Bismarck : "Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą...". Co 4 lata oglądamy ten sam spektakl w wykonaniu prących do władzy: najpierw podlizywanie się wyborcom, wyolbrzymianie swoich pseudo-osiągnięć na polu służby społecznej, zwoływanie mediów aby przypomnieć się wyborcom, że są, istnieją, coś tam robią...zakulisowe roszady, podział intratnych stanowisk po ewentualnej wygranej, a potem wybór - i ignorowanie tych, o których głosy niedawno zabiegali.

20 Maja 2011, godzina 12:11

~nic nie zobaczą!

Co się zmieni po wyborach? Nic! Biesek jest z PIS a Szczepański z PO - tak na prawdę niewiele ich różni. Liczy się podejście, ich jest jednakie - w dupie mają ludzi, chodzi o władzę i przetrwanie na stołkach!!! Co można zrobić? Zorganizować się "na dołach" i zmusić władzę do zmian - ktokolwiek będzie przy władzy! Demokracja to nie dekoracja!!! To nie tylko wybory raz na 4 lata. Kto się nie upomni (głośno) ten zostanie bezrobotnym magistrem! Zrozumcie i zakasajcie rękawy.

NIE ZACISKAJ PASA! ZACIŚNIJ PIĘŚĆ!!!

20 Maja 2011, godzina 11:33

~ja

Wszystko to farsa . A Starosta cicho, Wice też a Etatowy ma wszystko.... bo jedzie do USA . Tak najlepiej oby zmieniły się rządy i opcje i wtedy zobaczą......

20 Maja 2011, godzina 10:57

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się