Architekt i konserwator u radnych na wysłuchaniu
W miniony piątek (14.12) radni z trzech komisji – gospodarki komunalnej, ochrony środowiska oraz kultury – zapoznali się z informacjami o efektach pracy z ostatnich dwóch lat, które przedstawili wspólnie pracownicy Referatu ds. Architektury Miejskiej i Konserwacji Zabytków.
Obecność Marleny Pawlak oraz Andrzeja Ciemińskiego na wspomnianym posiedzeniu była konsekwencją listu, który pod koniec listopada skierował do lokalnych mediów oraz władz miasta radny Józef Skiba. Sformułował w nim wiele krytycznych uwag pod adresem miejskiego konserwatora zabytków. Domagał się w nim przedstawienia raportów za lata 2011 i 2012 również przez miejskiego architekta. Właśnie on, jako pierwszy, przez kilkanaście minut referował radnym o sprawach, którymi się w tym okresie zajmował. Najczęściej były to opracowania nowej kolorystyki budynków oraz klatek schodowych, którymi zarządza ZGM, oraz późniejszy nadzór nad wprowadzaniem ich w życie. Żalił się, że aktualny prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, w odróżnieniu od poprzednika, nie bierze pod uwagę jego propozycji kolorystyki w odnawianych budynkach. – On nie uznaje takiego stanowiska, jak architekt miejski – przekazał radnym Ciemiński. Były to także budynki prywatne na starówce. Tam zdarzały się także takie zadania, jak projekty nowej bramy wejściowej (Młyńska 21) czy detali balkonów (Gimnazjalna 7). Wspomniał także o kamienicy przy Starym Rynku 4, gdzie na parterze mieści się siedziba Promocji Regionu Chojnickiego. – To jest taka kontrowersyjna sprawa. Zrobiłem tam koncepcję architektoniczną nowej elewacji, a potem dla nadzoru budowlanego projekt naprawczy tej elewacji – stwierdził miejski architekt. Ponadto w 2011 zajmował się projektowaniem m.in. obeliska przy cmentarzu żołnierzy radzieckich czy zagospodarowania przebudowywanych kortów tenisowych. W następnym roku jednym z zadań było zaprojektowanie nowych mebli do gabinetu burmistrza oraz nadzór nad całością prac w tym miejscu. Zaznaczył także, że wspólnie z miejskim konserwatorem zabytków zajmuje się opiniowaniem projektów budowlanych pod względem architektonicznym. Dotyczy to budynków znajdujących się w Gminnej Ewidencji Zabytków oraz w strefie konserwatorskiej (Stare Miasto).
Całość referatu A.Ciemińskiego. Dyskusja z udziałem radnych od 19 minuty 45 sekundy.Ogółem 27.14 min.
Pierwszym radnym, który wziął udział w dyskusji, był oczywiście Józef Skiba. Dociekał, czy zaprojektowane przez architekta nowe balkony w kamienicy przy Gimnazjalnej 7 są wierną kopią wcześniejszych, czy może jego własnym pomysłem. – W zasadzie są odtworzeniem dość dokładnym pierwotnie istniejących – usłyszał w odpowiedzi. Natomiast Stanisława Kowalika interesowało, czy Andrzej Ciemiński posiada odpowiednie uprawnienia do wydawania opinii i projektowania, skoro o tym wcześniej wspominał. – Nie posiadam uprawnień budowlanych, ale żaden miejski urzędnik nie podpisuje żadnych uzgodnień i opinii w urzędzie miejskim. Mogę przygotowywać koncepcje architektoniczne, które nie są projektami. Dotyczą one robót, na które nie są potrzebne zezwolenia na budowę, a jedynie zgłoszenie faktu ich prowadzenia. Takimi właśnie są prace na elewacjach – wyjaśnił architekt miejski.
Reklama | Czytaj dalej »
Marlena Pawlak, miejski konserwator zabytków, obszernie ustosunkowała się do adresowanych do niej uwag. Tłumaczyła radnym, jakie posiada uprawnienia, czym do chwili obecnej zajmowała się. Wiele danych, które w formie pisemnej otrzymał przed posiedzeniem każdy radny, pochodziło ze sprawozdania z realizacji miejskiego programu ochrony zabytków. Co roku (ostatnio w styczniu 2012) Marlena Pawlak przedstawia je na sesji radnym. Józef Skiba przede wszystkim próbował ustalić, co jako konserwator zabytków zrobiła dla ratowania budynku przy narożniku Dworcowej i alei Brzozowej. Nie wyglądał na zadowolonego z odpowiedzi, że w budżecie miasta nie ma pieniędzy na dotowanie remontów w tych budynkach, które są jedynie w gminnej ewidencji zabytków. – Odpowiednia uchwała rady daje upoważnienie do wspomagania remontów tych budynków, które są w wojewódzkiej ewidencji lub znajdują się w strefie konserwatorskiej obejmującej układ urbanistyczny Starego Miasta. Z kolei tamtejsza wspólnota mieszkaniowa poinformowała nas, że nie ma pieniędzy na wykonanie remontu elewacji – stwierdziła Pawlak.
Po opuszczeniu sali obrad przez zaproszonych gości, radni przystąpili do głosowania wniosków. Zgłosił je szef komisji komunalnej Antoni Szlanga. Wszystkie zostały przyjęte jednogłośnie, prawie bez dyskusji. Samorządowcy zgłosili w nich: dokonanie w 2013 roku przeglądu posesji znajdujących się w gminnej ewidencji zabytków; rozważenie przez burmistrza możliwości zmniejszenia do 1/2 etatu konserwatora zabytków; domagają się reaktywowania zespołu, który ma zająć się aktualizacją programu rewitalizacji miasta Chojnice, nawet wówczas, gdy nie ma w budżecie pieniędzy na jego realizację; uspołecznienie procesu decyzyjnego w zakresie kwalifikowania wniosków do dofinansowania remontu obiektów poprzez obowiązek uzyskania opinii komisji komunalnej oraz kultury. Ostatni wniosek dotyczył utworzenia od najbliższego budżetu miasta funduszu na rewitalizację.
Aktualizacja. Uzupełniamy tekst o zapis audio całości wypowiedzi A.Ciemińskiego wraz z dyskusją na temat jego sprawozdania. Czas - 27 minut 14 sekund.
Odpowiedź MKZ M.Pawlak przekazana radnym (wersja bez kopii uchwał RM i zarządzeń burmistrza).
"Radny o miejskim konserwatorze zabytków" - list radnego Józefa Skiby z 26.11.2012
"Jak remontować zabytki?" - nasz artykuł z maja 2012.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (42)
- Komentarze Facebook (...)
42 komentarzy
Po 2 dlaczego i kto minusuje posty które są ewidentnie prawdą?
Ile ekspertyz stanu technicznego kamienic wykonał Architekt Miejski? Czy Pan Ciemiński jako absolwent architektury bez uprawnień ma prawo wykonać jakąkolwiek ekspertyzę i się pod nią podpisać? I ona będzie ważna? Jakie przepisy na coś takiego pozwalają? Co to jest ekspertyza kolorystyki? Żeby wybrać kolory na elewację nie trzeba być architektem. Uzgodnienie kolorystyki elewacji nie jest wymagane przez prawo w Polsce, no chyba, że w planie zagospodarowania terenu dla omawianego obszaru widnieją odpowiednie zapisy. Jakie są koszta przejrzenia próbników kolorów?
którzy wiele zrobili dobrego dla tego miasta..tak łatwo i szybko się zapomina , bo łatwiej jest ujadać...niech szanowni radni ogłoszą sobie przetargi na choćby ekspertyzę stanu technicznego kamienicy albo kolorystyki dowolnego budynku i policzą wszystkie koszta włącznie z procedurami przygotowania i wtedy im wyjdzie , co jest taniej...
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!