W starym kinie...

Gmach pobudowano na 25-lecie PRL.

Czy kino bez premier ma w ogóle rację bytu? Nie wygląda to zbyt optymistycznie, a problem braku odpowiedniego sprzętu do wyświetlania najnowszych filmów trzeba będzie rozwiązać w Chojnicach. Innego wyjścia nie ma, bo nie wiadomo, kiedy zacznie się budowa nowego centrum kultury pn. Balturium, tym bardziej że dopiero trwają starania o pozyskanie środków na jego budowę z tzw. funduszy norweskich.

Problem braku odpowiedniego sprzętu do wyświetlania filmów podjął nowy dyrektor domu kultury Radosław Krajewicz w wywiadzie, którego udzielił dla portalu chojnice24.pl: „Chojnickie kino jest jednym z niewielu w Polsce, które nie posiada technologii cyfrowej, a większość filmów od marca będzie dostępna w takiej właśnie technologii. Musimy się postarać o to, żeby w Chojnicach mieć kino i móc pokazywać najnowsze filmy. Sprzęt cyfrowy będzie kosztował dużo, ale urząd miasta i pan burmistrz obiecał nam pomoc w tym zakresie. Nie mamy dużo czasu, ale mam nadzieję, że uda się to wszystko załatwić”.

Reklama | Czytaj dalej »

Jak poinformował burmistrz Arseniusz Finster, trwają analizy czy jest możliwość montażu sprzętu zaprojektowanego dla Balturium w starym budynku domu kultury. Jeśli takowa będzie, to z miejskiego budżetu wg wstępnych szacunków trzeba będzie wydać od pół do miliona złotych. - Chcę skupić się na samym projektorze, nie na całym systemie z nagłośnieniem itd. - mówił włodarz. Czas goni, bo, jak przekazał burmistrz Finster, wielce prawdopodobna jest sytuacja, że od kwietnia dystrybutorzy nie będą już przekazywać filmów w starej technologii, na tzw. taśmach.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (46)
• Komentarze Facebook (...)

46 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4

~Zaniepokojnony brakiem perspektyw

Wiadomo czemu, za pracą. Nas nie obchodzą piękne parki, bardziej, przynajmniej mnie obchodzi to gdzie będę pracować. A tego brakuje, i wątpię by w najbliższym czasie te miejsca przybyły. Władza patrzy inaczej. Zrobią wszystko by było ładnie, bo w Chojnicach coraz więcej emerytów jest, a oni mają już inne patrzenie na życie i przyszłość. Zresztą wpierw wybudują, zadłużą się, a na przyszłe remonty kasy nie będzie bo długi. Wydaje mi się, że burmistrz to kiepski ekonomista.

13 Stycznia 2013, godzina 20:05

Oceniono 3 razy 3

~wyborca

Jeżeli kupujesz to co potrzebujesz jest ok. Dlatego otwórz oczęta i spójrz ile niepotrzebnych "gadżetów" funduje się nam za nasze podatki, przy okazji zadłużając nas wszystkich. Lub w jak bezmyślny sposób realizuje się niektóre inwestycje. Jako przykład podaję układ drogowy miasta (z małymi wyjątkami) czy tak wychwalany park (nie chcę wspominać baszty jednego artysty). Mógłbym zacząć wymieniać te "genialne" rozmaitości lecz szkoda mojego czasu. Ot.
A Ty i tak przecież wiesz swoje: mamy piękny ryneczek, piękny park i... długi do spłacania.
Mimo tego wszechobecnego "piękna" jakimś dziwnym sposobem młodzi stąd uciekają.
Nie wiesz przypadkiem dokąd i dlaczego?

13 Stycznia 2013, godzina 18:07

Oceniono 4 razy 4

~kabel

klękajcie narody...

13 Stycznia 2013, godzina 17:44

Oceniono 2 razy 2

~Chojniczanka

Dobry wieczór. Mój głos na wyborach dostanie ten, który jest najmądrzejszy. Na zakupach kupuję to co potrzebuję. Nie rozumiesz o czym ja mówię. Ci ludzie, którzy w tej chwili tam pracują, pracują dobrze więc dlaczego chcesz ich zwolnić? Ja mówię o poszerzeniu działalności kulturalnej. Nie przekręcaj moich słów, ani nie wkładaj zdań w moje usta, których nie wypowiedziałam. Kto nie jest z Tobą ten jest przeciwko Tobie? Śmieszny jesteś wymuszając na mnie, abym na czarne powiedziała białe. Każdy ma prawo do swojego zdania, co więcej każdy ma prawo się mylić. Mając takie podejście do sprawy, to zrobiłeś rzetelny kosztorys kapitalnego remontu, uwzględniając wszystkie koszty. Dam Ci jeszcze jeden przykład: masz odkurzacz już kilka lat, przepalił się silnik - kupujesz nowy, czy naprawiasz stary za 75% nowego? Gratuluję logiki. Życzę miłego tygodnia.

13 Stycznia 2013, godzina 17:12

~wyborca

Chojniczanko. Trzeba się zdecydować czy chce się mieć przysłowiowy "budynek opery czy operę". Różnica jest znaczna. Jakoś nigdy Pan burmistrz nie przedstawił kosztów utrzymania bałturium. Przynajmniej nie przypominam sobie. Wiemy jedynie, że będą wyższe. A więc jakie?
Koszty budowy miały wynosić 11 mln w krótkim czasie mówi się, że ma to być 30 mln.
Nie chciałbym z Tobą chodzić na zakupy do marketu bo mam wrażenie, że należysz do osób, które idą po chleb, a wyjeżdżają z całym wózkiem zakupów - niekoniecznie potrzebnych.

13 Stycznia 2013, godzina 12:19

Oceniono 3 razy 3

~kabel

Sama "Chojniczanko" napisałaś : "To czy taki ośrodek żyje, czy nie, zależy od ludzi, którzy tam będą pracować, a nie od ścian." - więc po co budować nowe skoro już jest. Idąc Twoim tokiem myślenia w obecnym ChDK'u wystarczy wymienić zatem tylko personel ?

13 Stycznia 2013, godzina 12:03

Oceniono 2 razy 2

~mlody

Rozumiem Chojniczanko, że nie interesuje Cię los Twoich pieniędzy. Bardzo ciekawe podejście. Jeśli nie obserwujesz i nie oceniasz pracy radnych to jak ich potem wybierasz? Czytając Twoją wypowiedź w tym zakresie domyślam się, że głosujesz na tych, którzy są obecnie radnymi? Bo przecież jest "ładnie"...

13 Stycznia 2013, godzina 10:54

Oceniono 2 razy 2

~Chojniczanka

Dzień dobry. Co Ty się uczepiłeś tej sukni ślubnej? Większość młodych kobiet, zaraz po ślubie je sprzedaje, albo oddaje do wypożyczalni. Tak projekt widziałam, podoba mi się. To czy taki ośrodek żyje, czy nie, zależy od ludzi, którzy tam będą pracować, a nie od ścian. Jeszcze raz Ci mówię od pilnowania kosztów, póki co są radni !!! Oni mają dostęp do dokumentacji, kosztorysów itd...Zawsze mogą zgłosić wnioski, czy poddać projekt pod dyskusję. Życzę miłej niedzieli.

13 Stycznia 2013, godzina 10:46

Oceniono 1 raz -1

~racjonalizator

Dla mnie Bałturium to jest suknia ślubna. Wiesz dlaczego? Dlatego, że już sama budowa pochłonie ogromne środki. Później trzeba będzie ten budynek jakoś wyposażyć, a skąd wziąć na to pieniądze? O tym teraz nikt nie myśli. Są to rzeczy konieczne dla FUNKCJONOWANIA tego obiektu. Bez wyposażenia budynek nie będzie żył. Po prostu będzie stał, tak jak suknia ślubna po weselu wisi w szafie. Jesteś książkowym przykładem chojnickiego wyborcy, dla którego nie ważne jak, nie ważne jakim kosztem, byle by było ładnie. Mam chociaż nadzieję, że widziałaś projekt.

12 Stycznia 2013, godzina 20:17

Oceniono 1 raz 1

~Chojniczanka

Dobry wieczór. I znowu na opak tłumaczysz moje słowa. Bałturium, to jest ta droższa sukienka, którą będę zakładać przez kilkanaście /dziesiąt/ lat. Czas będzie płynąć, a ona ciągle będzie mi się podobać. Funduszami będę się interesować jak zostanę radną, ponieważ będzie to moim obowiązkiem! Chodzę do kina, więc wiem jak ono od środka wygląda. Praktycznie wszystko do wymiany, a ponieważ osiedla chojnickie powstawały w tych samych czasach, więc przypuszczam, że ściany również mają wymytą elewację i potrzebują ocieplenia. Co do estetyki tego obiektu, to można mieć wiele uwag, więc kategorycznie jestem za Bałturium!

12 Stycznia 2013, godzina 19:19

~fragi

Widzisz Chojniczanko, gdyby niektóre inwestycje robić bardziej "po gospodarsku" to mogło by być ładnie i w parku i przy bibliotece i jeszcze gdzie indziej. Niestety władze miasta tego praktycznie nie potrafią. Potrafią ładnie, okrągło gadać, ale jak co do czego przyjdzie to kicha. Nie tylko burmistrz za to odpowiada ale wielu innych "stołkowiczów", choć On jest frontmenem tego towarzystwa i ma najwięcej do powiedzenia. Dlatego uważam że powinien już odpocząć choć doceniam jego zasługi. Potrzebna jest odmiana i nowy zapał.

12 Stycznia 2013, godzina 16:18

Oceniono 3 razy 1

~racjlonalizator

Skoro upierasz się przy porównywaniu Domu Kultury do sukienek, to co powiesz na takie coś: Bałturium jest jak suknia ślubna, musi być piękna, błyszczeć, żeby można było się pokazać, ale założysz ją tylko raz. Jeśli nie masz pojęcia jakimi drogami burmistrz pozyskuje pieniądze, to się tym zainteresuj. To ważny czynnik. Na sesji nikt nie zgłasza sprzeciwu bo w Chojnicach poza Haliżakiem, który nie boi się wypowiadać własnego zdania, opozycja funkcjonuje tylko na papierze. Już dawno zauważyłem, że nawet jeśli nie wszyscy zgadzają się z poglądem burmistrza, to posuwają się najwyżej do wstrzymania od głosu. Bo w Chojnicach prawo stanowi burmistrz, pomimo tego, co zapisane jest w ustawach i uchwałach. Radni sami z siebie potrafią zainteresować się losem jeży, wiewiórek, gumojadów oraz czy orzeł powinien mieć koronę. Autorem wszelkich innych uchwał jest burmistrz. Skoro nie wiesz skąd biorą się pieniądze na miejskie inwestycje, to skąd wiesz, że nie opłaca się remontować obecnego budynku Domu Kultury? Widziałaś jakieś kosztorysy? Już kiedyś przerabialiśmy podobny problem. Sprawa dotyczyła ostatniego publicznego przedszkola, które miało przejść remont. Okazało się, że bardziej opłaca się wybudować nowy obiekt. 2 projekty (remontu starego budynku i budowy nowego) kosztowały miasto sporo pieniędzy. Nie doczekaliśmy realizacji żadnego z nich. Tu będzie tak samo.

12 Stycznia 2013, godzina 15:24

Oceniono 2 razy 2

~Chojniczanka

Tak naprawdę,to nie znasz kobiet /100 torebek, 50 par butów itd.../.

12 Stycznia 2013, godzina 14:14

~buahaha

Żadnej. Tą którą nosisz jest jeszcze dobra. I koniecznie zajrzyj do szafy.

12 Stycznia 2013, godzina 13:53

Oceniono 5 razy 5

~Chojniczanka

Dzień dobry. Nie chcesz mnie zrozumieć. Dzisiaj nie ma nic za darom wszystko kosztuje, gminy w kurortach nawet za powietrze kasują. Wszystko starzeje, potrzebuje odnowy.Ludzie, głównie kobiety też korzystają z liftingu więc w czym jest problem? Nie mam zielonego pojęcia jakimi drogami Burmistrz pozyskuje kasę, czy to są dotacje unijne, czy fundusze, czy podatki itd. Jesteś w opozycji do Burmistrza, co do tego nie mam żadnych wątpliwości, ale jakoś na sesji nie widać oprócz pana Haliżaka /jeżeli popełniłam błąd w nazwisku -przepraszam/, żeby ktoś negował Jego opinie, czy decyzje. Jestem takiego zdania, że nowy dom kultury jest nam potrzebny, ponieważ remont tego, nie opłaca się, a jeżeli ma już powstać nowy niech będzie na miarę XXI wieku. Może powiem tak: mam dwie sukienki do wybrania, tylko, że jedna z nich jest z materiału, który po pierwszym praniu się "rozwlecze", i nie założę jej więcej, a druga jest o 50% droższa, ale ją trochę ponoszę.Twoim zdaniem którą mam kupić?

12 Stycznia 2013, godzina 13:35

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się