W starym kinie...
Czy kino bez premier ma w ogóle rację bytu? Nie wygląda to zbyt optymistycznie, a problem braku odpowiedniego sprzętu do wyświetlania najnowszych filmów trzeba będzie rozwiązać w Chojnicach. Innego wyjścia nie ma, bo nie wiadomo, kiedy zacznie się budowa nowego centrum kultury pn. Balturium, tym bardziej że dopiero trwają starania o pozyskanie środków na jego budowę z tzw. funduszy norweskich.
Problem braku odpowiedniego sprzętu do wyświetlania filmów podjął nowy dyrektor domu kultury Radosław Krajewicz w wywiadzie, którego udzielił dla portalu chojnice24.pl: „Chojnickie kino jest jednym z niewielu w Polsce, które nie posiada technologii cyfrowej, a większość filmów od marca będzie dostępna w takiej właśnie technologii. Musimy się postarać o to, żeby w Chojnicach mieć kino i móc pokazywać najnowsze filmy. Sprzęt cyfrowy będzie kosztował dużo, ale urząd miasta i pan burmistrz obiecał nam pomoc w tym zakresie. Nie mamy dużo czasu, ale mam nadzieję, że uda się to wszystko załatwić”.
Reklama | Czytaj dalej »
Jak poinformował burmistrz Arseniusz Finster, trwają analizy czy jest możliwość montażu sprzętu zaprojektowanego dla Balturium w starym budynku domu kultury. Jeśli takowa będzie, to z miejskiego budżetu wg wstępnych szacunków trzeba będzie wydać od pół do miliona złotych. - Chcę skupić się na samym projektorze, nie na całym systemie z nagłośnieniem itd. - mówił włodarz. Czas goni, bo, jak przekazał burmistrz Finster, wielce prawdopodobna jest sytuacja, że od kwietnia dystrybutorzy nie będą już przekazywać filmów w starej technologii, na tzw. taśmach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (46)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
46 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!