Sabiniarz została mistrzynią śląska?... Niesamowity jest ten wasz system eliminacji... Mieszkanka chojnic została mistrzynią śląska... chyba pękne ze śmiechu

Nasz Ratusz (burmistrz) umie tylko skłócać społeczeństwo - tak było w przypadku 14 Lutego i składania kwiatów "bohaterom"; tak jest z stypendiami (skłóca różne grupy sportowców), tak było z prywatyzacją przedszkola (skłócał społeczeństwo i próbował kadrę tego przedszkola). Co za typ!

do lol - ale dostały laptopy i już nie trenują boksu, szybko im przeszło

Ale sie rozpisales... Przecież wystarczyło napisać że Twój klub:... po pierwsze wysyła zgłoszenie do Okręgowego ZB podając nazwiska zawodników c Chojnic, ...po drugie w mistrzostwach okręgu rozgrywa jedna bądź dwie walki skąd awansuje sie prosto na impreze pt mistrzostwa polski... i po trzecie: w mistrzostwach polski startuje od czterech do ośmiu zawodników bowiem tylko jeden zawodnik z okręgu moze startować w mistrzostwach polski.... ( A tyle jedt w polsce okręgów prawda?...) WNIOSEK- ten młody lekkoatleta ( wpis DD ) powinien dostać stypendium w wysokości 6 tyś zł skoro bokserzy dostali 3 tyś zł... Ale to tylko takie moje małe spostrzeżenie

Obserwator

Boże, jacy Wy jesteście naiwni! Przecież ten system stypendialny wymyślono tylko po to, by setki tysięcy złotych wpompowywać w MKS i Red Devils! Kto słucha sesji lub czyta doniesienia medialne, dawno stracił złudzenia. Inne dyscypliny tylko okazjonalnie i z przypadku albo poprzez chody, jak w wypadku Boxing Team, dostają jakąś kasę. Myślę, że najlepszym dowodem na poparcie mojej tezy będzie cytat z uchwały budżetowej na 2011 rok autorstwa Najjaśniejszego. Początek na dole strony nr 10: "W planie wydatków uwzględniono środki na wypłatę stypendiów dla zawodników MKS Chojniczanka 200 tys. zł i Red Devils 100 tys. zł." Starczyło na pierwsze półrocze 2011. Na drugie także tyle samo znalazło się. Kto jeszcze ma złudzenia?????

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią sami przez swoją nieuwagę żeby nie powiedzieć głupotę przespali składanie wniosków stypendialnych,to tak jak z grantami w zeszłym roku, a potem wszczynają wielkie afery że wszyscy dostali a oni nie.Chore.

To ze Kazik nie dostaje stypendium z Urzędu Miasta jak dziewczyny to jest wina tylko i wyłącznie Osowickiej i Platy bo to oni powinni złożyć wniosek aby te stypendium otrzymał,lecz tego nie zrobili,więc aby Kazik mógł cokolwiek dostać złożył wniosek do marszałka i otrzymał 350 zł.Przypomnę że w zeszłym roku Kazik otrzymywał stypendium w wysokości 1.000 zł a pozostała reszta dziewczyn w tym Rybakowska,stoltmann i Danielewska(tez startowała w Mistrzostwach Swiata) ponadto wszystkie miały medale na M.P(w tym Stoltmann w seniorkach) nie otrzymały ani złotówki.Więc co ty na to?????????Zdobycie medali na M.P jest tak samo trudne w juniorach jak i w kadetach.

Tak a czy ktoś pomyślał o tym że Paulina Gruchała nie zdobyła medalu na ME a ma takie samo stypendium jak Sarbinasz i Januszewska ? wydaje mi sie że jest to nie fer bo Kazimierz Łęgowski tak samo zdobył mistrza Polski tylko że juniorów co napewno nie było tak proste jak zdobycie mistrzostwa w kadetkach i brał udział w MŚ a dostaje tylko 350 zł. Tak więc uważam że Gruchala nie powinna mieć tak wysokiego stypendium a na pewno nie wyższe od Kazika .. A co do Kamili i Larysy nic nie mam, one zasłóżyły na te pieniądze Pozdrawiam

Zasługi dziewczyn są niezaprzeczalne. Afera dotyczy raczej tego, w jaki sposób przyznano im stypendia - pan Mielke wcielił się w dwie role: adwokata i sędziego. To niedopuszczalne. I tu jest problem. W sumie prezes Boxing Teamu zrobił zawodniczkom niedźwiedzią przysługę, bo to się nie skończy na szumie medialnym!

No i takie przedstawienie aktualnych osiągnięć jest ok. Czekam teraz na coś podobnego z Chojniczanki, bo tam takich sukcesów to nie odnoszą...

Paulina Gruchała,Larysa Sabiniarz i Kamila Januszwska Boxing Team Chojnice żeby startować w mistrzostwach Polski musiały wygrać rywalizację w klubie,potem w okręgu pomorskim. Następnie od 6-11 zawodniczek w ich kategoriach wagowych walczyło w Zawierciu o 2 miejsca do mistrzostw Polski łącznie było ich ok .90 i tam pozostawiły swoje przeciwniczki daleko z tyłu,wygrywając łącznie 9 walk z czego 6 przed czasem.Paulina Gruchała została wybrana najlepszą zawodniczką eliminacji(Strefowe mistrzostwa Polski). Każda dyscyplina jest inna i ma inne zasady. W boksie regulamin w tym wieku 15-16lat nie pozwala na więcej walk niż dwie podczas mistrzostw Polski ,które odbyły się w Wieliczce (nawet zawodowcy mają 1-2 walki w roku) a w tym momencie dziewczyny już stoczyły naprawdę sporo walk.(łącznie z towarzyskimi boksowały ok 30 walk). Na mistrzostwach Polski nie pozostawiły złudzeń każda pokonała po 2 najlepsze rywalki ,które wywalczyły nominację w Zawierciu i Grudziądzu i zdobyły złote medale.Gruchała, Sabiniarz i tylko 1 zawodniczka z Polski (Tarnów) były najmłodszymi uczestniczkami.
Januszewska swoje rywalki znokautowała już w 1 rundzie.

Następnym etapem były kwalifikacje do mistrzostw Europy,które odbyły się w Gliwicach.Po zdobyciu złotych medali mistrzostw Polski nie było zbyt wiele chętnych dziewczyn z Polski,które chciały z nimi boksować.Wolały szukać szans w innych kategoriach wagowych.Jednak,każda znalazła konkurentkę. Paulina Gruchała pokonała 2krotną brązową medalistkę M.P,Larysa Sabiniarz wygrała również z medalistką M.P ,ale co ciekawe z innej kategorii wagowej,jej rywalka zrzuciła kilka kilogramów i szukała szansy w wadze Larysy niestety bez powodzenia zawodniczka z Radomia została pokonana po dwóch liczeniach już w 1 rundzie.Kamila Januszewska również wygrała swoją walkę.
Jednak to,że wygrały i M.Polski i eliminacje do M.E również mogło być za mało .Dlaczego? Ponieważ co nie którzy trenerzy po przegraniu eliminacji w innych wagach szukali usprawiedliwienia w oczach trenera kadry narodowej pana Marka Węgierskiego i poprosili o dodatkowe walki tzw.towarzyskie które również były etapem przygotowań do M.Europy.17 – 29.08.2012.w Karpaczu oraz decydujące od 4-11 listopada Cetniewie.W każdej wadze do ostatniego dnia rywalizowały po 2 najlepsze.Ostatecznie cała trójka wystąpiła na M.E.Tutaj również nie może startować więcej niż 8 dziewczyn po 1 z każdego kraju.Mistrzostwa Europy Kadetek i Juniorek w Boksie. Do udziału w nich zgłoszono ogółem (w dwóch kategoriach wiekowych) 194 zawodniczki z 21 krajów (Ukrainy, Czech, Armenii, Rosji, Serbii, Szwecji, Anglii, Węgier, Walii, Kosowa,Rumunii, Bułgarii, Francji, Włoch, Finlandii, Białorusi, Norwegii, Mołdawii, Turcji, Niemiec, Holandii i rzecz jasna Polski). W każdej kategorii zgłoszono komplet jednak w ostatniej chwili zrezygnowała ekipa z Rumuni.Zatem trzeba było zostawić po 7 rywalek najlepszych w Europie z tyłu.W wadze Larysy Sabiniarz zgłoszono najmniej zawodniczek tylko 6(brak Rumuni) i kontuzja (Angielki) .Jeżeli chodzi o walki toaulina Gruchała przegrała na pkt. walkę z vice mistrzynią Europy z 2011r i na usprawiedliwienie mogę napisać tylko,że szkoda,że miała jako najmłodsza uczestniczka tych mistrzostw pierwszą walkę na otwarcie turnieju.Larysa Sabiniarz trafiła na wolny los po (Rumunce) ,ale czekała na rywalkę pomiędzy vice mistrzynią Świata z Kosowa lub Turczynkę.Wygrała reprezentantka Turcji.Larysa sprawia niespodziankę i zwycięża ostatecznie 14:9.(Ciężki bój). W finale jako jedyna pokonała zawodniczkę z Rosji obrończynię tytułu z przed roku(Rosja 5 złotych medali) i zdobyła pierwszy złoty medal dla Polski z 2 wywalczonych.Kamila Januszewska(komplet zawodniczek) wygrywa kolejno z mistrzynią Węgier,mistrzynią Serbii ,ale w finale mistrzostw przegrywa z Rosjanką 2 krotną mistrzynią Europy.Larysa Sabiniarz została wybrana najlepszą polską zawodniczką Mistrzostw Europy(15-16lat). Ostatecznie zdobyły w 2012 roku:Mistrzostwo Okręgowego Pomorskiego Związku Bokserskiego ,Strefowe Mistrzostwo Polski,Mistrzostwo Polski,Mistrzostwo Śląska,5miejsce na mistrzostwach Europy,vice mistrzostwo Europy oraz Mistrzostwo Europy!
Polski Związek Bokserski zakwalifikował Larysę Sabiniarz i Paulinę Gruchałę z Boxing Team Chojnice do programu „Talent” 2013. Co to dla nich oznacza?Paulina Gruchała i Larysa Sabiniarz będą przygotowywać się do najważniejszych imprez bokserskich - oprócz Olimpiady - mistrzostw Europy i świata.

dokładnie...
to jest gruba przesada z tymi stypendiami...

Odpowiadam - trenować nie LA, a boks u p.Mielke. Albo wyjechać do jakiejkolwiek pipidówy na drugim krańcu Polski, tam trenować wśród juniorów piłkę nożną. Wtedy zauważy cię Naczelny Łowczy MKS Chojniczanki i zaproponuje Ci kontrakt zawodowy. Pan Burmistrz nim jeszcze kopniesz choć raz piłkę na stadionie da ci 3 tysi brutto i jest SUPER!!!

A ja razem z kumplami w czerwcu zajałem 5-te miejsce w mistrzostwach polski w 4-boju LA. Chyba musimy isc do naszych wuefistów po wypłate chyba ze Pan Męcikalski i Zuchowski wzięli te pieniądze dla siebie?... Zeby startować w mistrzostwach polski musieliśmy wygrać rywalizację w szkole potem w mieście - 30 zawodników potem w powiecie -chyba sześć drużyn, następnie startowaliśmy w mistrzostwach województwa gdzie startowały najlepsze drużyny z każdego powiatu. Jako pierwsza zdrużyna reprezentowaliśmy nasze województwo w mistrzostwach polski a tam w Olecku byliśmy na V - tym miejscu Do Olecka przyjechały po dwie ekipy z każdego województwa... Taka była nasza droga po sukces... Gdyby nie Pan Żuchowski i Pan Męcikalski nie osiągnelibyśmy takiego wyniku ale dlaczego nie załatwili nam pieniędzy? Ja też chce stypendium... Dlaczego nikt mi nie dal chociażby sto złotych... Co trzeba zrobić żeby dostać stypendium?.

...fajnie kolego ale nieodpowiedziales mi na proste pytanie... Jakie eliminacje przeszly te dziewczyny zdobywajac swoj wynik???... Konretnie... Chcesz merytorycznej dyskusji to odpowiedz nejpierw na to pytanie...