Ale miał ten biedny Sellin publikę, normalnie tłumy, aż mu kopara opadła z wrażenia! Następnym razem niech przyjedzie z Antkiem to przyjdzie więcej ludzi posłuchać bajek na dobranoc rodem z horroru!

O Boże następny nawiedzony oszołom się znalazł ze swoim odkryciem jak to Rosjanie i Niemcy chcą rozedrzeć Polskę i podzielić się ziemią! Weź ty puknij się w swoją pustą łepetynę, może ci się poprawi a jak nie to czym prędzej udaj się do odpowiedniego lekarza!

temat Starobielska, Ostaszkowa i Katynia. Tylko ludzie majacy to całkowicie gdzieś nie wiedzieli co zrobili Rosjanie na wschodzie. Jednak w porównaniu z Niemcami byli mniej agresywni i krwawi. Nalezy po prostu pamietać, że to głównie nasi sąsiedzi zza Odry i Buga są chetni na nasze ziemie za wszelką cene.

z tego co pisze fragi jest tak, jak piszesz. Innym zarzuca, że mają wyprane mózgi a sam także ma zmanipulowany rozumek

fragi, gdybys zyl w PRL to wierzyłbys w oficjalny raport ze morderstwa na polskich oficerach w Katyniu dokonali Niemcy? Nie rozumiesz ze sledztwo ws. katastrofy jeszcze trwa?
Do chwili opublikowania swojego raportu Komisja Jerzego Millera nie badała miejsca zdarzenia, wraku (gdy w kwietniu 2010 eksperci z komisji technicznej pułkownika Mirosława Grochowskiego przybyli pod Sewiernyj żeby popatrzeć na wrak okazało się, że nie mogą bo nie ma z nimi jedynego upełnomocnionego pułkownika Edmunda Klicha, nie badała też ani skrzydła rzekomo oderwanego przez brzozę, ani brzozy, ani rejestratorów lotu, w tym najważniejszego K3-63 (jego zapisów nie da się sfałszować), a jedynie ich zmanipulowane kopie z pozamazywanymi komendami (ODCHODZIMY dowódcy statku kpt Arkadiusza Protasiuka). Nie badała telefonów satelitarnych, kamizelek Borowców, ich broni i amunicji. Do chwili wydania raportu Millera Polacy nie przeprowadzili ani jednej sekcji zwłok. Jedyne co eksperci Millera badali szczegółowo to raport MAKu, by zrobić zeń streszczenie. Badali też SMSa rozpowszechnianego przez Grasia, Sikorskiego i Arabskiego już w godzinę PO zamachu: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił."
Jest jeszcze inna sprawa. Otóż w wyniku rekonstrukcji wraku przeprowadzonej przez Rosjan w sposób tajemniczy wyparowała blisko połowa jego szczątków. *Treść SMSa ujawnił generał Sławomir Petelicki ( ten sam co kilka lat wcześniej chwalił się że PO zakładane było przy wódce i słoiku kiszonych ogórków, zresztą w czym sam brał udział) czym zły na siebie za brak dyskrecji POpełnił samobójstwo. Zresztą podobny los podzielił technik pokładowy z polskiego samolotu lądującego wcześniej w Smoleńsku-chorąży Musiał, którego zeznania były sprzeczne z oficjalnymi raportami. Jego również dotknął „seryjny samobójca”.
PS. Pod koniec lat 90. zatoneła rosyjska łodz podwodna o napedzie atomowym "Kursk". Do tej pory oficjalny raport rosyjski stwierdza ze została ona zatopiona przez NATOwska łódź podwodną. Rozumiem ze jako amator rosyjskich raportów równiez w to wierzysz?

Najlepiej tego nieszczęśnika /LK/ wynieście na ołtarze! Gdyby nie walnął na glebę już dawno żyłby w zapomnieniu i cieniu tego drugiego nieszczęśnika /JK/ a tak no proszę WAWEL /zobaczymy jak długo/

W czym niby ten mały człowieczek i "wielki" prezydent PIS-u i swojego "wielkiego" brata zagrażał Rosji ? Wielu powinno się leczyć w psychiatryku zanim zbzikują do reszty!

No cóż, w dyskusji z wiarą wiedza nie ma żadnych szans. Wszelkie fakty, w tym zapisy rejestratorów są dla sekty świętego wraku wiarygodne i prawdziwe tylko wtedy gdy pasują do ich wersji. Na przykład wtedy gdy stwierdzają że głos przypisywany gen.Błasikowi nie należy do niego, ale gdy nie pasują(np. wskażemy że nie ma na nich odgłosu wybuchów) to już są niewiarygodne, zmanipulowane i nie można ich wziąć pod uwagę. Taki sposób dyskusji nie prowadzi do niczego. Tak to sobie pogadajcie z Sellinem i odśpiewajcie "ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie". Przy gitarze.

W kwestii, czy był to wypadek, czy zbrodnia, może się ścierać tylko wiara z niewiarą. Ludzie, którzy od dwóch i pół roku pozwalają się karmić coraz bardziej groteskowymi i nienawistnymi względem ofiar i wdów bredniami płodzonymi przez pracowników aparatu propagandowego III RP czynią to w imię gorliwiej niewiary. Niewiary w to, że coś podobnego mogłoby się zdarzyć. Że wielki, ważny w polityce światowej kraj mógłby być rządzony przez takich zbrodniarzy, i że taką zbrodnię mógłby „cywilizowany świat" gładko przełknąć.

Zachodni dziennikarze udowodnili, że dla osiągnięcia imperialnego celu, jakim było ujarzmienie Czeczenii, Władimir Putin nie wahał się wysadzić w powietrze kilku moskiewskich bloków wraz z mieszkańcami. I co? Świat się dowiedział, nic nie powiedział, bo co mu tam.

Wiara „zamachu nie mogło być, bo przecież to niemożliwe" jest wyznaniem beztroskich kretynów. Teoretycznie wszystko jest możliwe, zwłaszcza w Rosji. I podjęcie przez czekistów takiej decyzji (zwłaszcza, gdy panujący w Polsce burdel i nie liczące się z niczym podgryzanie prezydenta przez rząd stanowiły wręcz zaproszenie do zamachu i dawały ogromną szansę na zatarcie jego śladów), i sztuczne zamglenie lotniska (byle pododdział chemiczny dowolnej armii uporałby się z tym w parędziesiąt minut)... Z tych przyczyn każda hipoteza jest prawdziwa.

fragi...kiedyś miałeś więcej oleju w głowie, chyba że to był ktoś inny...

Do "fragi" - Kolego nie przekonamy takich którym Sakowicz, Antek i Jarosław tak skutecznie wyprali mózgi, bo ich wódz powiedział: "nikt mnie nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe"! Gdyby rzeczywiście Rosjanie chcieli sprzątnąć Lecha K. to mogliby to zrobić w tylu miejscach i na tyle sposobów, że cień podejrzenia nie padłby na nich!!! Ciekawe czy ten wielbiciel Jarosława z Chojnic który w ubiegłym roku tak pięknie się popisał pewnym banerem w Warszawie znowu brał udział w tegorocznej szopce?

Czyli według ciebie polscy naukowcy nie mogą napisać rzetelnego raportu np. o grobowcu Tutanchamona bo nie ma go w Polsce. Jak w takim razie swoje raporty opracowują "eksperci" Macierewicza? Po co ogłaszają te swoje teorie skoro nie mają dowodów? Prawdziwi eksperci byli w Smoleńsku, pokazują swoje źródła które każdy może sprawdzić. I każdy kto sprawdzi się z nimi zgadza. Natomiast mąciciele mają "dowody" w postaci puszki po piwie Tyskim, zdjęciach satelitarnych których źródła nie potrafią wskazać i nic więcej. W ich teoriach nic się nie zgadza. Nie mają choćby sensownej odpowiedzi na pytanie PO CO robić zamach na miernego, niepopularnego prezydenta który zaraz kończy kadencję bez szans na reelekcję. W dodatku wyjątkowo wygodnego dla Rosji. http://komisja.smolensk.gov.pl/portal/kbw/633/8875/Raport_koncowy_w_sprawie_ustalenia_okolicznosci_i_przyczyn_katastrofy_samolotu_T.html

Zacznijmy od podstaw - jak można napisać rzetelny raport w oparciu o dowody, które nadal są poza naszym krajem? Jak można zrobić analizę wraku jeśli nadal Polsce go nie zwrócono i gnije teraz w jakimś garażu? Wyjechało kilku "ekspertów" do Rosji, pochlało przy dźwiękach harmoszki, poklepali ich po pleckach i wrócili z wytycznymi, co napisać. Teorię o uderzeniu w brzozę sami Rosjanie szybko odrzucili gdyż była zbyt mało wiarygodna - a nasi trzymają się jej kurczowo do dzisiaj. Nie, ja nie jestem wyznawcą zamachu - jestem przekonany, że to był wypadek i że był wynikiem błędów i zaniechań. Tu zbiegła się ze sobą tzw. polska "ułańska fantazja" z typowo rosyjską bylejakością i prowizorką. Anodina dostała za zadanie ukryć uchybienia strony rosyjskiej a polscy "eksperci", w obawie przed gniewem sąsiada potulnie jak baranki przyklasnęli i jeszcze sami dopisali kolejne winy strony polskiej (sugestie o pijanym gen. Błasiku, o kłótniach pilotów, o kilku podejściach i próbach lądowania itp.). I jeszcze ta komisja Laska, która na kolanach zasuwa na Czerską, żeby robić show w siedzibie GW a odmawia debaty z niezależnymi ekspertami bo się boi konkretnych pytań twarzą w twarz. Jerzy Miller tak samo jak Mirosław Sekuła w komisji hazardowej dostał konkretne zlecenie z obietnicą stołka po wykonaniu zadania i posłusznie się zastosował do poleceń. Napisali, co kazali, zgarnęli kasę i liczyli, że sprawa ucichnie. Nadal na to liczą - te posty typu "A co to zmieni?", "A kogo to dziś interesuje?" to doskonały przykład jak próbuje się opinii publicznej wmawiać, że już pozamiatane dokumentnie, że sprawa zakończona i nie ma się co dalej babrać w przeszłości. A niedoczekanie - pytania będą pojawiać się nadal, do czasu aż rzetelnie zostanie wszystko wyjaśnione do końca.

Do "czytelnika" - Ten twój agent CIA jest tak samo je....ty w mózgownicę jak Jarosław, Antek i kilku innych kretynów. Buce z CIA zawsze pchali swoje brudne łapy w sprawy Polski, tak jak teraz za swoje pieniądze chcą wmanewrować Polaków w wewnętrzne sprawy Białorusi, co oczywiście solidaruchy robią bo dla Jankesów zrobią wszystko chociaż ci śmieją się z nich w kułak, że mają białych murzynów do czarnej roboty! Bądź więc łaskaw i nie opieraj się na takich idiotycznych wypowiedziach, bo po prostu się ośmieszasz!

koniecznie zmień przyzwyczajenia, co ty czytasz koleś? tego oszołoma i idiotę..odpuść sobie