Chorobowe mecenasa zakwestionowane
W piątek (19.04) w Sądzie Rejonowym w Słupsku odbyło się posiedzenie pojednawcze w sprawie, którą Arseniusz Finster wytoczył Mariuszowi Janikowi z art. 212 par. 2 kodeksu karnego. Z powodu nieusprawiedliwionego niestawiennictwa oskarżyciela i jego pełnomocnika na poprzednim posiedzeniu, postępowanie zostało umorzone.
Wspomniany artykuł kodeksu karnego dotyczy pomawiania osób za pomocą środków masowego komunikowania, co może doprowadzić je do poniżenia w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia danego stanowiska. W marcu 2013 roku na posiedzenie pojednawcze w słupskim Sądzie Rejonowym stawił się tylko oskarżony Mariusz Janik. Arseniusz Finster nie usprawiedliwił swojej nieobecności, natomiast jego pełnomocnik adwokat Wojciech Schmidt tak. Dostarczył do sądu zaświadczenie lekarskie z 13.03.2013, że z powodu choroby nie może stawić się w dniu 22.03.2013 na posiedzeniu pojednawczym. Z tego powodu sąd zdecydował o wyznaczeniu kolejnego terminu na dzień 19.04.2013.
Reklama | Czytaj dalej »
Tego dnia w Słupsku pojawili się wszyscy uczestnicy postępowania. Pełnomocnik Arseniusza Finstera przekazał sędziemu, że oskarżenie nie widzi możliwości zawarcia ugody z oskarżonym, gdyż jego sposób wypowiadania się o kliencie jest bardziej napastliwy i obraźliwy, niż przed kilku laty, gdy doszło do zawarcia ugody. Natomiast Mariusz Janik, posiłkując się pismem z Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ, zakwestionował prawidłowość wystawionego zaświadczenia lekarskiego dla Wojciecha Schmidta, gdyż mimo choroby był tego samego dnia (22.03.2013) w gdańskim sądzie w sprawie gospodarczej. Sędzia prowadzący w dniu 19.04.2013 postępowanie podzielił argumentację Mariusza Janika. Postanowił o umorzeniu postępowania, gdyż w dniu 22.03.2013 bez usprawiedliwienia nie stawili się oskarżyciel, czyli Arseniusz Finster, oraz jego pełnomocnik Wojciech Schmidt, którego nieobecność również została uznana za nieusprawiedliwioną. Sędzia zdecydował ponadto o przekazaniu kopii pisma Mariusza Janika, w którym domaga się wszczęcia dochodzenia w sprawie zaświadczenia lekarskiego, do Okręgowej Rady Adwokackiej w Koszalinie oraz Prokuratury Rejonowej Chojnicach.
Zwróciliśmy się do burmistrza Arseniusza Finstera z pytaniami dotyczącymi powyższej sprawy. Prosiliśmy o potwierdzenie informacji, że urząd miejski wypłaca mecenasowi Wojciechowi Schmidtowi ryczałtowe wynagrodzenie za świadczenie usługi obsługi prawnej w wysokości 5000 zł brutto. Chcieliśmy także wiedzieć, od kiedy ta kwota jest wypłacana. Pytaliśmy także, czy będzie wnosił zażalenie od decyzji Sądu Rejonowego w Słupsku o umorzeniu postępowania pojednawczego. Kolejne pytanie dotyczyło planów kontynuowania współpracy urzędu miejskiego z Wojciechem Schmidtem. Otrzymaliśmy następujące odpowiedzi z urzędu miejskiego.
„Mec. Wojciech Schmidt jest zatrudniony na podstawie umowy zlecenia w tut. Urzędzie z wynagrodzeniem brutto 5 tys. zł. Umowa została zawarta zgodnie z regulaminem zamówień publicznych obowiązującym w tut. Urzędzie na okres od 1 stycznia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r. W tym miejscu wskazuję także, iż należy odróżnić umowę zawartą przez tut. Urząd z Panem mec. Wojciechem Schmidt, od prywatnych umów zawartych z tymże adwokatem przez Arseniusza Finstera. Robert Wajlonis - Dyrektor Generalny.” Pozostałe odpowiedzi przekazał nam burmistrz Arseniusz Finster: - Kwota 5000 zł brutto jest wypłacana od grudnia 2006 roku na zasadach zgodnych z regulaminem zamówień publicznych. Prawdą jest, że umorzono postępowanie, ale już mój pełnomocnik złożył zażalenie do Sądu Okręgowego w Słupsku. Urząd Miejski nie planuje podejmowania jakichkolwiek zmian w relacjach z mecenasem Wojciechem Schmidtem, gdyż bardzo wysoko ocenia jego pracę.
Skan zaświadczenia lekarskiego mec. W.Schmidta
Skan protokołu z posiedzenia z 19.04.2013
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (141)
- Komentarze Facebook (...)
141 komentarzy
Ostatnio byliśmy świadkami takowego.
Pewien sędzia w znanej na całą Polskę sprawie wstał i rzucił do ciżby:
"Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w Nią kamieniem"...
A tu cisza.
Po czem wstał i pogłaskawszy obwinioną po głowie rzecze:
"Idź i nie grzesz więcej".
I ta poszła... Gdzie to dokładnie nie wiadomo bo służby mają zakaz zbliżania.
I ponoć wedle rozporządzenia wewnętrznego agenci (o jakimkolwiek imieniu) nie mogą posiadać przy sobie żadnej gotówki coby nie być posądzonym o dybanie na moralność.
A moralność w naszym kraju - wiadomo - priorytet.
A także samo prawo i sprawiedliwość...
Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,
Choćby przed tobą wszyscy się skłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze jeden dzień przeżyli,
Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.
Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.
... zginiesz marnie..."
Zaśmiecanie ?
Niespełnione oczekiwania ?
....oczywiście w sprawie buławy i jego ścigacza piszę...
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!