Chorobowe mecenasa zakwestionowane

Arseniusz Finster i Mariusz Janik w maju 2011 pod Galerią J.J.Trzebiatowskiego.

W piątek (19.04) w Sądzie Rejonowym w Słupsku odbyło się posiedzenie pojednawcze w sprawie, którą Arseniusz Finster wytoczył Mariuszowi Janikowi z art. 212 par. 2 kodeksu karnego. Z powodu nieusprawiedliwionego niestawiennictwa oskarżyciela i jego pełnomocnika na poprzednim posiedzeniu, postępowanie zostało umorzone.

Wspomniany artykuł kodeksu karnego dotyczy pomawiania osób za pomocą środków masowego komunikowania, co może doprowadzić je do poniżenia w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia danego stanowiska. W marcu 2013 roku na posiedzenie pojednawcze w słupskim Sądzie Rejonowym stawił się tylko oskarżony Mariusz Janik. Arseniusz Finster nie usprawiedliwił swojej nieobecności, natomiast jego pełnomocnik adwokat Wojciech Schmidt tak. Dostarczył do sądu zaświadczenie lekarskie z 13.03.2013, że z powodu choroby nie może stawić się w dniu 22.03.2013 na posiedzeniu pojednawczym. Z tego powodu sąd zdecydował o wyznaczeniu kolejnego terminu na dzień 19.04.2013.

Reklama | Czytaj dalej »

Tego dnia w Słupsku pojawili się wszyscy uczestnicy postępowania. Pełnomocnik Arseniusza Finstera przekazał sędziemu, że oskarżenie nie widzi możliwości zawarcia ugody z oskarżonym, gdyż jego sposób wypowiadania się o kliencie jest bardziej napastliwy i obraźliwy, niż przed kilku laty, gdy doszło do zawarcia ugody. Natomiast Mariusz Janik, posiłkując się pismem z Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ, zakwestionował prawidłowość wystawionego zaświadczenia lekarskiego dla Wojciecha Schmidta, gdyż mimo choroby był tego samego dnia (22.03.2013) w gdańskim sądzie w sprawie gospodarczej. Sędzia prowadzący w dniu 19.04.2013 postępowanie podzielił argumentację Mariusza Janika. Postanowił o umorzeniu postępowania, gdyż w dniu 22.03.2013 bez usprawiedliwienia nie stawili się oskarżyciel, czyli Arseniusz Finster, oraz jego pełnomocnik Wojciech Schmidt, którego nieobecność również została uznana za nieusprawiedliwioną. Sędzia zdecydował ponadto o przekazaniu kopii pisma Mariusza Janika, w którym domaga się wszczęcia dochodzenia w sprawie zaświadczenia lekarskiego, do Okręgowej Rady Adwokackiej w Koszalinie oraz Prokuratury Rejonowej Chojnicach.

Zwróciliśmy się do burmistrza Arseniusza Finstera z pytaniami dotyczącymi powyższej sprawy. Prosiliśmy o potwierdzenie informacji, że urząd miejski wypłaca mecenasowi Wojciechowi Schmidtowi ryczałtowe wynagrodzenie za świadczenie usługi obsługi prawnej w wysokości 5000 zł brutto. Chcieliśmy także wiedzieć, od kiedy ta kwota jest wypłacana. Pytaliśmy także, czy będzie wnosił zażalenie od decyzji Sądu Rejonowego w Słupsku o umorzeniu postępowania pojednawczego. Kolejne pytanie dotyczyło planów kontynuowania współpracy urzędu miejskiego z Wojciechem Schmidtem. Otrzymaliśmy następujące odpowiedzi z urzędu miejskiego.

„Mec. Wojciech Schmidt jest zatrudniony na podstawie umowy zlecenia w tut. Urzędzie z wynagrodzeniem brutto 5 tys. zł. Umowa została zawarta zgodnie z regulaminem zamówień publicznych obowiązującym w tut. Urzędzie na okres od 1 stycznia 2013 r. do 31 grudnia 2013 r.  W tym miejscu wskazuję także, iż należy odróżnić umowę zawartą przez tut. Urząd z Panem mec. Wojciechem Schmidt, od prywatnych umów zawartych z tymże adwokatem przez Arseniusza Finstera.  Robert Wajlonis - Dyrektor Generalny.” Pozostałe odpowiedzi przekazał nam burmistrz Arseniusz Finster: - Kwota 5000 zł brutto jest wypłacana od grudnia 2006 roku na zasadach zgodnych z regulaminem zamówień publicznych. Prawdą jest, że umorzono postępowanie, ale już mój pełnomocnik złożył zażalenie do Sądu Okręgowego w Słupsku. Urząd Miejski nie planuje podejmowania jakichkolwiek zmian w relacjach z mecenasem Wojciechem Schmidtem, gdyż bardzo wysoko ocenia jego pracę.

Skan zaświadczenia lekarskiego mec. W.Schmidta

Skan protokołu z posiedzenia z 19.04.2013

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (141)
• Komentarze Facebook (...)

141 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10

~chirurg

Widzę że szanownym interlokutorom z młodej prawicy nie podobały się słowa marszałka o kurach to może ten cytat z Piłsudskiego komentujący chojnickie życie polityczne się spodoba - "Prawda jest jak dupa - każdy ma swoją"

25 Kwietnia 2013, godzina 20:28

Oceniono 17 razy 9

~pytanie do radnych w Chojnicach?

Co jest warte milczenie owiec i baranów?

25 Kwietnia 2013, godzina 20:21

Oceniono 21 razy 13

~Dyzio

"Urząd Miejski nie planuje podejmowania jakichkolwiek zmian w relacjach z mecenasem Wojciechem Schmidtem, gdyż bardzo wysoko ocenia jego pracę." a czy nie jest tak, że on za dużo wie i aby trzymał mordę w kubeł to się mu płaci?

25 Kwietnia 2013, godzina 20:19

Oceniono 18 razy 14

~kozetowa babcia

Najciekawsze w tym wszystkim że tu wszyscy o wszystkim wiedza i wszystko maja w dupie byle do wyborów ale jak wybory nadchodzą to i ja dostane kwiatek i mnie zapyta się jak mi leci i o moich prawach mnie się poinstruuje i jak skreślać właściwych kandydatów też mi się powie a po wyborach to marsz kolo kibla żebrać coby koniec z końcem powiązać

25 Kwietnia 2013, godzina 20:14

Oceniono 17 razy 11

~k.k

I stało się. Powoli widzimy że miasto Chojnice jest dymane. A to galeria jakiegoś tam Trzebiatowskiego za pieniądze podatnika utrzymywana a efektów nie dosyć że zero to jeszcze obciach. Adwokat Schmidt jak widać oszust ale na dobrym miastowym wikcie. Robert Wajlonis Dyrektor jak to lubi jak do niego tak mówią tez oszust i to na dobrej posadzie. Az nie chce się wymieniać. Same wtopy. Ciekawe kto spuści wodę po tej kupie?

25 Kwietnia 2013, godzina 20:00

Oceniono 23 razy 11

~Koniec kumoterstwa

Cały problem z Chojńicami to gęsta sieć. Sieć znajomych lekarzy, prokuratorów, adwokatów, Czerepakow ( W jest lepszy niż oryginał!). Ja Ci sprzedam samochód, Ty zalatwisz mi ziemie, kamienice itp itd. Przecież tutaj ciagle ci sami ludzie robią co chcą i maja nas za idiotów...no ale uczciwość i przyzwoitośc to dla nich obce słowa.

25 Kwietnia 2013, godzina 19:56

Oceniono 22 razy 16

~flisak

To referendum jest całkiem przyzwoitym pomysłem , takie - " sprawdzam " . Jest niemal pewne , ze konkretnego asa Arni nie ma . Niewygodnych faktów natomiast cale mnóstwo . Czyli ! zróbmy referendum !

25 Kwietnia 2013, godzina 16:35

Oceniono 17 razy 15

~Czas nie goi ran

Za długo Arni piastuje ten urząd zdecydowanie i w tym wypadku czas nie zagoi ran choćby nie wiem jaki przekręt wymyślił dla wybielenia się . Czas kończyć panie chrząkający w nerwowych momentach

25 Kwietnia 2013, godzina 16:30

Oceniono 16 razy 14

~Kto wie ?

Kto wie co tam jeszcze pomajstrowali panowie i szlachta

25 Kwietnia 2013, godzina 16:24

Oceniono 14 razy 10

~???

O co chodzi ? Tacy byli wszyscy zachwyceni , a Janik to był oszołom . No to proszę bardzo ! Powiem więcej ! ciekawe jak to się stało , ze włodarz taki piękny wynik wyborczy miał ? Ciekawe ile tam machloi było ?????????????????????

25 Kwietnia 2013, godzina 16:22

Oceniono 15 razy 9

~faks do chirurga

jakie to ma znaczenie, czy lekarzem potwierdzającym rzekome zapalenie płuc był ten czy inny lekarz sądowy, skoro ów bezczelny oszust- w. szchmidt pojawił się tego samego dnia w gdańskim sądzie?
upublicznianie takich dokumentów jest zasadne, obywatel ma prawo wiedzieć, kto na nim żeruje..

25 Kwietnia 2013, godzina 15:42

Oceniono 32 razy 28

~zapytam jak mogę

Panie finster ile płaci pan za trzymanie palca prosto w pańskiej dupie bo jak regularnie 5 koła to ja się zastanowię ..... chociaż nie ! .....rezygnuję bo to śmierdzi na całe życie.....

25 Kwietnia 2013, godzina 15:40

Oceniono 19 razy 15

~tak dla rozweselenia tematu

Prawnik w szpitalu szuka gabinetu ginekologicznego. Spotyka jakiegoś mężczyznę i pyta:
- Czy pan jest ginekologiem?
- Nie, ale obejrzeć mogę.

25 Kwietnia 2013, godzina 15:28

Oceniono 18 razy 16

~jednak wątpliwość

niestety Abdullach czy jak mu tam nie jest jedynym lekarzem sądowy w tym rejonie. Czy przepadkiem nie powinno być tak, że zaświadczenie powinno być wystawione przez kogoś kto się zna na swoich chorobach. Chyba, że zapalenie płuc było wynikiem powikłań na po niedoleczonej kile

25 Kwietnia 2013, godzina 15:26

Oceniono 17 razy 15

~chirurg

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Gwoli zaspokojenia ciekawości gawiedzi. Zwolnienie wystawił lekarz rodzinny, którego nazwisko figuruje w zaświadczeniu, z numerem statystycznym choroby J18 (każdy może sprawdzić że dotyczy zapalenia płuc). Podpisany na zaświadczeniu lekarz ginekolog jako tzw. lekarz sądowy potwierdził na życzenie sądu prawdziwość danych zawartych w wystawionym przez lekarza rodzinnego zwolnieniu. A że lekarzem sądowym jest ktoś o specjalności chorób kobiecych to wyłącznie sprawa sądu i oceny kompetencji lekarza przez zatrudniający go wymiar sprawiedliwości. Ot i cała historia. Co do politycznych aspiracji miejscowej młodzieży, nasuwa się cytat "Wam ku­ry szczać pro­wadzić, a nie po­litykę robić" Józef Piłsudski

25 Kwietnia 2013, godzina 15:21

Oceniono 39 razy -17

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się