PiS pyta o spalarnię, starostwo odpowiada
Na czwartkowej (25.04) sesji Rady Powiatu tylko radnych z Prawa i Sprawiedliwości – Wojciecha Rolbieckiego i Aleksandra Mrówczyńskiego – interesowały niuanse sprawy wyników ubiegłorocznej kontroli szpitalnej spalarni dzierżawionej przez żyrardowską firmę EMKA.
Jeszcze przed sesją Wojciech Rolbiecki próbował dowiedzieć się, kiedy starosta Stanisław Skaja poinformował o korespondencji z 24.12.2012 inspekcji ochrony środowiska i z 11.01.2013 firmy EMKA, członków zarządu powiatu, rady społecznej szpitala i jego dyrektora, przewodniczących stałych komisji (o to samo na sesji pytał Aleksander Mrówczyński). Interesowała jego także kwestia kroków, jakie starosta podjął w tej sprawie. Z jego odpowiedzi wynika, że poinformował jedynie Leszka Bonnę. W czasie sesji uzupełnił, że także wydział ochrony środowiska w starostwie (nadzór nad tym wydziałem jest w zakresie obowiązków Marka Szczepańskiego). Po kolejnym piśmie Wojciecha Rolbieckiego przyznał, że nie ma obowiązku informowania o nim innych podmiotów, niż kierownictwo szpitala. - Uważam również, że treść pism dotyczących spalarni – zarówno tego z WIOŚ, jak i z EMKA, nie wymagała alarmowania komisji stałych Rady Powiatu i jakichkolwiek innych organów – wyjaśnił starosta. Dodał, że członkowie zarządu spotykają się i rozmawiają nie tylko na posiedzeniach, ale odbywa się także codzienna współpraca, więc nie jest w stanie określić, kiedy poinformował Marka Szczepańskiego i Przemysława Bieska – Talewskiego o wspomnianej korespondencji. Cytował treść tego pisma także podczas sesji, gdy radny Rolbiecki ponownie pytał o te kwestie. Ostatecznie nie udało się uzyskać jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ani od Skai, ani od pozostałych członków zarządu. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że dopiero w dniu sesji z 28 marca 2013 roku dowiedzieli się kłopotach ze spalarnią, gdy informację o wynikach kontroli przekazał pracownik WIOŚ z Gdańska.
Reklama | Czytaj dalej »
Radny Rolbiecki pytał na sesji także o sposób zwiększenia przez spalarnię swej wydajności z deklarowanych 500 ton rocznie, o czym wspominał na sesji w czerwcu 2009 roku dyrektor szpitala, do 2920 ton rocznie podanych w pozwoleniu wydanym przez marszałka. Chciał wiedzieć kiedy zarząd i dyrekcja szpitala dowiedziała się o tym fakcie; jakie podjęto działania w celu rozwiązania umowy z dzierżawcą; jaki ma zakres kontroli nad tym co dzieje się w spalarni dyrektor szpitala. Interesowało go także, czy władze powiatu powiadomiły o fakcie nieprawidłowości w spalarni władze miejskie. Stanisław Skaja w odpowiedzi odesłał radnego do lektury pisma ze słupskiej delegatury WIOŚ z 22.04.2013 i opinii prawnej zamówionej przez dyrektora szpitala w sprawie możliwości rozwiązania umowy o dzierżawie, które każdy radny otrzymał w przerwie sesji. – Tam jest dokładnie wszystko opisane i nie muszę się produkować na temat spalarni. Nie znam się na zasadach jej funkcjonowania, a szczegóły są w ekspertyzie WIOŚ. Niech pan to czyta – doradził radnemu z PiS Skaja.
Stanisław Skaja odpowiada radnym z PiS.
Również ją przeczytaliśmy. Okazuje się, że także podczas pierwszej kontroli przeprowadzonej w marcu 2012 stwierdzono zwożenie do Chojnic odpadów medycznych z terenu takich województw, jak warmińsko – mazurskie, mazowieckie, zachodnio – pomorskie i kujawsko – pomorskie. Miało to miejsce w 2011 roku. Wbrew zezwoleniu marszałka województwa pomorskiego na terenie spalarni utylizowano odpady amalgamatu dentystycznego. Ustalono, że w 2011 okresowe badanie pomiaru emisji spalin do powietrza przeprowadzono tylko raz. Powinno być prowadzone jeden raz na 6 miesięcy. Nową informacją był fakt przeprowadzenia w 2011 modernizacji spalarki, po której jej wydajność miała wzrosnąć „tylko” od 6 do 8 razy, czyli do 600 kg – 800 kg na godzinę. Wielkość jest uzależniona od składu odpadów. Podano także więcej szczegółów z jesiennej kontroli, którą przeprowadzono w 2012 roku w Chojnicach. Powoływano się przy tym na funkcjonującą do dziś decyzję władz województwa z 13.10.2008, gdzie określono maksymalną zdolność przerobową spalarni na 100 kg na godzinę i 800 kg na dobę. Najwięcej odpadów spalono w kwietniu i lipcu – po 1300 kg na godzinę. Z analizy efektów ciągłych pomiarów emisji spalin wynika, że nie zostały przekroczone wymagania określone w pozwoleniach. Kolejna kontrola WIOŚ w chojnickiej spalarni jest zaplanowana na czerwiec 2013.
Głos zabrał także wicestarosta Przemysław Biesek – Talewski. – W związku z niepoinformowaniem członków zarządu przez starostę o problemach ze spalarnią przeprowadziliśmy z nim rozmowę dyscyplinującą. Zadeklarował, że ważne pisma będą docierały do wszystkich członków zarządu. Nie mamy do czynienia z zaniechaniem jakichś czynności, tylko z brakiem obiegu informacji – odpowiedział radnemu Mrówczyńskiemu w imieniu swoim i Marka Szczepańskiego.
Wicestarosta P.Biesek - Talewski odpowiada A.Mrówczyńskiemu
Dobrej myśli, co do rozwoju sytuacji, jest Leszek Bonna. – Badamy, czy odpady są prawidłowo składowane; czy wokół spalarni jest porządek; czy nie biegają tam myszy lub karaluchy. Obserwujemy komin i widzimy, że jak w Watykanie, dym z niego jest koloru białego. Czarnego nie było. Jako radny sejmiku zapytałem pracowników departamentu ochrony środowiska w urzędzie marszałkowskim, ale nie poprzez interpelację na sesji, czy muszę niepokoić się sytuacją w spalarni. Otrzymałem odpowiedź, że nie. Są pewne mankamenty i uchybienia. Po to są kontrolerzy, by je wskazywać. Mankamenty są naprawione i nie będą podejmowane czynności zmierzające do odebrania decyzji pozwalających na spalanie odpadów. Nie będzie też postępowania w sprawie cofnięcia decyzji na zbiórkę odpadów. Muszę uzbroić się w cierpliwość, poczekać na zakończenie procesu kontrolnego i decyzję organów uprawnionych do nadawania i odbierania kompetencji. Jeśli będą na koniec tych spraw negatywne oceny, wówczas podejmę odpowiednie kroki, włącznie z natychmiastowym wypowiedzeniem umowy dzierżawy. Póki co mam wiedzę, że uchybienia zostały naprawione, decyzje wydane przez marszałka obowiązują i nie będą wypowiadane – przekazał radnym dyrektor szpitala.
L.Bonna odpowiada W.Rolbieckiemu
Publikujemy treść korespondencji, którą przed kwietniową sesją prowadzili ze sobą Wojciech Rolbiecki i Stanisław Skaja, oraz pismo WIOŚ z 22.04.2013. Radny otrzymał także kopie pism WIOŚ z grudnia 2012 i EMKI ze stycznia 2013, ale z pisma przewodniego wynika, że Starostwo nie upoważniło go do dzielenia się nimi z opinią publiczną. Zamieszczamy także pełne wypowiedzi w wersji audio z sesji starosty Stanisława Skai, jego zastępcy oraz dyrektora szpitala. Mamy nadzieję, że dzięki temu Czytelnicy będą mieli możliwość oceny, czy zostały udzielone odpowiedzi na wszystkie pytania, czy były pełne i jednoznaczne.
Korespondencja W.Rolbiecki - S.Skaja
Pismo WIOŚ Słupsk z wyjaśnieniami z 22.04.2013
"Czy w szpitalnej spalarni przekroczono normy?" - tekst z 10.04.2013
"Prawo i Sprawiedliwość o szpitalnej spalarni" - oświadczenia ws. spalarni z 16.04.2013
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
Zobacz w Wikiźródłach tekst
21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego
Żądania strajkujących załóg reprezentowanych przez Międzyzakładowy Komitet Strajkowy były następujące:
Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.
Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.
a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976, – studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
c) znieść represje za przekonania.
Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:
a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,
b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.
Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.
Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.
Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.
Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.
Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.
Zapewnić odpowiednią liczbę miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.
Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.
Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.
""
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!