Przyjedzie do Chojnic na grób dziadka

Jedna z 70 płyt nagrobnych na chojnickim cmentarzu żołnierzy radzieckich.

W listopadzie 2012 pisaliśmy o planach odwiedzenia Chojnic przez wnuka radzieckiego żołnierza, który spoczywa na cmentarzu przy ul. Kościerskiej. Do wizyty dojdzie w niedzielę 30 czerwca.

W 2011 roku Piotr Wiktorowicz Oczieretny dowiedział się od Polskiego Czerwonego Krzyża, że jego dziadek Piotr Kuźmicz Oczieretny zmarł 22 lutego 1945 w chojnickim szpitalu na skutek odniesionych ran i jest pochowany na cmentarzu przy ul. Kościerskiej. Jesienią ubiegłego roku zadeklarował, że zamierza wkrótce ze swym synem odwiedzić Chojnice i cmentarz, gdzie jest pochowany jego przodek. Na prośbę Piotra Oczerietnego sprawdziliśmy w urzędzie miejskim,  czy nazwisko jego dziadka jest umieszczone na płytach nagrobnych ułożonych na jednej z kwater chojnickiego cmentarza. Dowiedzieliśmy się, że także niedawno miejscy urzędnicy otrzymali dane osobowe tego poległego żołnierza radzieckiego. Wraz z kilkoma innymi nazwiskami ma znaleźć się wiosną 2013 roku na kolejnej płycie nagrobnej. Poprosiliśmy wtedy Arseniusza Finstera, by na stronie internetowej ratusza pojawiła się rosyjskojęzyczna wersja spisu pochowanych na cmentarzu. Zaproponowaliśmy także, by kolejna tablica nagrobna miała nazwiska pisane cyrylicą, a napisy na istniejących były bardziej czytelne. Burmistrz wstępnie obiecał spełnienie tych wniosków.

Reklama | Czytaj dalej »

Aktualnie internetowy spis jest w dwóch wersjach językowych, ale tablica nagrobna, gdzie będzie także Piotr Oczerietny, będzie jednak w alfabecie łacińskim. Ma być gotowa do 20 czerwca. Taką informację uzyskaliśmy od burmistrza Arseniusza Finstera, gdy przekazaliśmy mu wiadomość o przyjeździe do Chojnic pod koniec czerwca wnuka tego radzieckiego żołnierza.

Piotr Wiktorowicz Oczieretny ma 51 lat i jest na wojskowej emeryturze. Polskę poznał w czasie służby w Armii Radzieckiej. Był w Legnicy, Kołobrzegu, Szprotawie. Jego rodzina pochodzi z Ukrainy, ale on mieszka teraz na przedmieściach Moskwy. Jego syn Piotr pracuje w centrum telewizyjnym Ostankino jako inżynier dźwięku. Przyjadą do Chojnic samochodem. – Dla mnie jest ważne, aby był napis na grobie. Jeśli są problemy z alfabetem rosyjskim, to niech będzie po łacinie. Wkrótce wybiorę się na Ukrainę, aby zobaczyć krewnych. Pokażę im wtedy zdjęcia z chojnickiego cmentarza – przekazał nam Piotr Oczerietny.

Na chojnickim cmentarzu żołnierzy radzieckich można znaleźć wszystkie warianty napisów. Na pojedynczych nagrobkach radzieckich oficerów zastosowano cyrylicę. Na pomniku oraz na obelisku przy wejściu na cmentarz są dwie wersje językowe. Tablica nagrobna z 2000 roku upamiętniająca żołnierzy ekshumowanych ze Starego Rynku oraz 70 tablic umieszczonych w latach 90. są wyłącznie w alfabecie łacińskim. Może warto, jak jest na przykład na cmentarzu wojennym w Kazimierzu Dolnym, wykonać nową tablicę w cyrylicy? Chyba nie bylibyśmy zadowoleni, gdyby nagrobki polskich żołnierzy poległych pod Lenino były właśnie w cyrylicy, a pod Tobrukiem po arabsku.

"Odnalazł w Chojnicach mogiłę dziadka" - tekst z 11/2012

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (29)
• Komentarze Facebook (...)

29 komentarzy

• 1
• 2

~POpo

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Pewnie się zechlał w gorzelni i spadł ze schodów >>>>>>

11 Czerwca 2013, godzina 22:20

Oceniono 29 razy -21

<07>

Ja z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że pan Marcin W. przyczynił się może nie bezpośrednio do dewastacji Cmentarza Żołnierzy Radzieckich ale na 100 % pośrednio przyczynił się do dewastacji nie tylko w tym roku ale i wzeszłym roku. Jest to człowiek, który nie ma nawet pojęcia na temat narodowości osób, które są pochowane na w/w cmentarzu. Marcin W. organizując manifestację co roku przed Cmentarzem ( polityczną a nie historyczną ) nie tylko manifestuje przeciwko pochowanym żołnierzom narodowości Rosyjskiej ale także przeciwko pochowanym żołnierzom narodowości Białoruskiej i Ukraińskiej.

Wracając do tematu, to cieszy fakt, że rodziny poległych Żołnierzy Armii Radzieckiej odnajdują groby swoich dziadków i mogą odwiedzić ich miejsca spoczynku.

11 Czerwca 2013, godzina 21:33

Oceniono 43 razy 31

~Mormolyke

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Informuję Nieśmiałego, że dociekanie jego personaliów jest stałym elementem plotek przy piwie Niech Pan przemyśli, czy chce się dać zaprosić

11 Czerwca 2013, godzina 21:27

Oceniono 42 razy -26

~Chojniczanka

A jeśli nieśmiały parafianin to Marcin Wałdoch, to jak ma się do tego wszystkiego pierwszy wpis? Chce zmylić?

11 Czerwca 2013, godzina 21:09

Oceniono 37 razy 29

~nieśmiały parafianin

Jeżeli Marcin nie był osobiście zaangażowany w dewastacje grobów i pomników żołnierzy rosyjskich, i nie zachęcał innych osób do dewastacji tych grobów, to szczerze przepraszam pana Marcina Wałdocha za moje bezpodstawne insynuacje i wcześniejszy komentarz na jego temat.

11 Czerwca 2013, godzina 21:02

Oceniono 66 razy -6

~DRAGON

Do "nieśmiałego parafianina" - Masz 100% racji kolego! Zobaczysz ilu takich którzy najchętniej zaoraliby ten cmentarz a płytami wyłożyli jakąś ulicę /skąd my to znamy/ zacznie swój jazgot na tym forum! Nie wiem czy jakiemuś debilowi nie wpadnie do łba żeby zrobić manifestację na cmentarzu kiedy wnuk będzie przy grobie swojego dziadka!

11 Czerwca 2013, godzina 19:46

Oceniono 51 razy 25

ona75

~Jan Buszak pomysł dobry, realizacja pewnie by też się udała, tylko czy młodym ludziom ( nie puszczą nerwy ), którzy nie zostali nauczeni tolerancji do innych osób o odmiennych poglądach. Sama dyskusja i wymienianie się w kulturalny sposób swoimi poglądami i spostrzeżeniami przy kawie jest jak najbardziej pozytywna.

11 Czerwca 2013, godzina 18:25

Oceniono 54 razy 44

~Jan Buszak

Mam taki "ramowy plan - pomysł": - W dniu wczorajszym uczestniczyłem w spotkaniu z profesorem Nowakiem w podziemiach Koscioła Gimnazjalnego. Klimatyczne wnętrze. Byłoby rzeczą zaiste wspaniałą, gdyby tam cyklicznie mozna by organizować spotkania. Niekoniecznie z jakimś gościem ale TEMATYCZNE. w których można by DYSKUTOWAĆ (!) przyłbica w przyłbicę! Nie ukrywając sie jako "wstydliwy Franek"... i zza węgła atakować innych. Co o tym myślicie ? Pozdrawiam

11 Czerwca 2013, godzina 18:12

Oceniono 59 razy 41

ona75

Ostatnio była u mnie koleżanka z Petersburga i odwiedziła nasz Cmentarz Radziecki. Była pod wrażeniem, że my Polacy potrafimy dbać o miejsca pochówków zmarłych ludzi innych narodowości.

11 Czerwca 2013, godzina 17:53

Oceniono 54 razy 48

~Jan Buszak

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Witam. Zazwyczaj średnio zgadzam się z działaniami pana Marcina ( jakkolwiek nie zmienia to faktu, iż we wielu kwestiach, czy zagadnieniach ma On rację - a przynajmniej ma jej sporo). Tutaj jednak ten "PREWENCYJNY ATAK" ze strony Nieśmiałego ocenić można tylki i wyłącznie - niestety - negatywnie... !

11 Czerwca 2013, godzina 17:44

Oceniono 88 razy -24

~Fanka nieśmialego

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Uwierz, Marcin to fajny facet. Może nieco "wyrywny", ale naprawdę sympatyczny.

11 Czerwca 2013, godzina 17:42

Oceniono 91 razy -27

~;-(

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Oj, nieśmiały, przeginasz...

11 Czerwca 2013, godzina 17:28

Oceniono 93 razy -31

~zero

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Jedyne co zdewastuję, to intelektualnie Ciebie w momencie jak tylko zechcesz wyjść na światło dzienne z tymi swoimi bzdurnymi oskarżeniami.

To co napisałeś dobitnie już wskazuje, a obserwuje Twoje wpisy, że jesteś po "ciemnej stronie mocy"

11 Czerwca 2013, godzina 15:25

Oceniono 103 razy -37

~nieśmiały parafianin

Przewiduje, że ta informacja o spodziewanej wizycie krewnego poległego w Chojnicach żołnierza rosyjskiego, zdopinguje "intelektualistę" Marcina Wałdocha by razem z "intelektualistami" z faszyzujących bojówek PiSowskich ponownie zdewastować groby rosyjskich żołnierzy. Tego się po tych "intelektualistach" spodziewam.

Może tym razem nie zadowolą się zniszczeniem liter na cokole, i może tym razem nasrają na nową płytę nagrobną, rozbiją ją kamieniami, lub zdewastują nagrobek czerwoną farbą tuż przed spodziewaną wizytą członków rodziny poległego żołnierza? Znając historie wcześniejszych działań "intelektualisty" Marcina Wałdocha, i jego wieloletnią obsesje i chęć dewastowania grobów żołnierzy rosyjskich, można się spodziewać, że nowy nagrobek (i być może i inne nagrobki) zostanie wkrótce zdewastowany.

11 Czerwca 2013, godzina 14:41

Oceniono 113 razy 47

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się