Jednogłośnie za strategią
Na dzisiejszej sesji radni przyjęli strategię rozwoju powiatu chojnickiego do 2025 roku. W odróżnieniu od innych głosowanych uchwał, tu byli jednomyślni. Wszyscy strategię poparli.
Starosta Stanisław Skaja podkreśla, że przyjęty dokument to drogowskaz i koncepcja systemowego działania. - Dziękuję zespołowi i głównemu strategowi panu Michałowi Górskiemu – mówił na dzisiejszej sesji. Projekt strategii był gotowy już w czerwcu zeszłego roku, we wrześniu trafił na konsultacje społeczne. Aby uchwalić strategię, trzeba było zlecić wykonanie raportu oddziaływania na środowisko. - Trudno oczekiwać, że na tyle lat będzie on aktualny. Tego nie powinno być – uważa radny Aleksander Mrówczyński. Na te procedury powiat wydał 7 tysięcy złotych.
Reklama | Czytaj dalej »
Marek Szczepański z zarządu powiatu podkreśla, że niektóre spośród wymienionych w dokumencie inwestycji już zaczynają nabierać realnych kształtów. - Na przykład stworzenie wsi kulturowej w Chocińskim Młynie znalazło się także w dokumentach województwa – zauważa.
Wszyscy radni jednym głosem powiedzieli tak założeniom, także opozycja, która realizacji zamierzeń będzie się szczególnie przyglądać. - Będę śledzić temat sanacji oświaty – zapowiada Wojciech Rolbiecki z klubu PiS.
W strategii jako najważniejszy atut powiatu wskazano występowanie znacznych obszarów przyrodniczych chronionych prawem, czyli położenie w kompleksie Borów Tucholskich i walory turystyczne. Mocną stroną jest aktywność mieszkańców i jakość działania władz samorządowych wsparta sektorem małych i średnich przedsiębiorstw. Z drugiej strony niewystarczające wykorzystanie potencjału turystycznego jest słabą stroną. Wskazane są także braki w infrastrukturze drogowej. Szansą na rozwój są wybitne walory geograficzne i położenie wzdłuż korytarza transportowego wschód – zachód.
Zobacz strategię rozwoju powiatu chojnickiego do 2025 roku
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
Jedyny hałas na wodzie na j. Karsińskim robi dyskoteka pod gwiazdami w Sworach. Ale mi to nie przeszkadza.
I jeszcze jedno jak chcesz koniecznie znać moje personalia aby mnie namierzać to sam się najpierw przedstaw żebym wiedział z kim mam przyjemność.
Życzę Ci więcej optymizmu i radości z życia. Jak miej będziesz wydzielał żółci i jadu będziesz zdrowszy i może zaczniesz pisać z sensem
Jak myślicie - co postanowili radni powiatowi? Oczywiście uznać skargę mieszkanki powiatu za BEZZASADNĄ. Bo przecież JAKOŚĆ DZIAŁANIA WŁADZ SAMORZĄDOWYCH TO MOCNA STRONA STRATEGII.
JAKOŚĆ DZIAŁANIA WŁADZ SAMORZĄDOWYCH to mocna strona strategii????????????????????????????
Jak bardzo trzeba być pysznym, zarozumiałym i głupim, żeby twierdzić coś, co pozostaje w totalnej sprzeczności z odczuciami społeczeństwa? Wbrew rzeczywistym faktom podtrzymywać mit stworzony przez samego siebie? Aktualni reprezentanci władz powiatu są już do wymiany.
Tam także Marek włożył dużo wysiłku fizycznego i intelektualnego (na miarę jego limitowanych możliwości), lecz chojniczanie chyba nie docenili jego tytanicznego trudu jaki włożył by przeforsować korupcyjną zmowę.
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
Na przykład, ostatnio starosta Staszek Skaja pojechał do wojewody do Gdańska podpisać nową umowę na schetynówki. Marek Szczepański oczywiście pojechał razem z nim. Całą pracą Marka u wojewody było to, by złożyć swój podpis na dokumencie podpisanym już wcześniej przez Staszka Skaje. Widać jest to niezbędne, bo pewnie w urzędzie wojewody nie wierzą, że taki ignorant jak Staszek Skaja jest się w stanie sam podpisać. Dlatego pewnie dla pewności Marek podpisywał dokument podpisany już wcześniej przez Staszka, by poświadczyć jego autentyczność. Oczywiście widać jak na dłoni, że jest to bardzo potrzebne i warte pieniędzy jakie kosztuje wysłanie na cały dzień Marka do Gdańska by uwierzytelnił podpis Staszka Skaji. Oto wielki wysiłek Marka Szczepańskiego w ostatnich miesiącach pracy w starostwie!
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
W koscierzynie tez był etatowy członek zarządu, a po bankructwie powiatu doskonale radza sobie bez niego.
Mam nadzieje ze kiedyś przyjdzie wladza która zlikwiduje ten caly przerost administracji i powiaty znikna.
Może jak gospodaruje się ich podatkami w powiatach to nie chcą ich placic
Dlatego pana strategia to mowa trawa, za rok pewnie pana nie będzie.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!