Nie obwodnica a skrót
Od lewej: dzielnicowy Daniel Patz, członek zarządu osiedla Jolanta Krzywdzińska, przewodniczący osiedla Marek Szmaglinski, wiceburmistrz Edward Pietrzyk, komendant straży miejskiej Arkadiusz Megger, dyrektor Jarosław Rekowski.
W strugach deszczu mieszkańcy osiedla nr 2 przybyli wczoraj (23.04) na spotkanie sprawozdawcze swojego samorządu. Urzędników pytali o ważne dla nich sprawy, takie jak chociażby mała obwodnica, czy remont ulicy Staszica.
Spotkanie od powitania mieszkańców i gości rozpoczął przewodniczący osiedla Marek Szmaglinski. Jego przewodniczącym i sekretarzem jednocześnie została Jolanta Krzywdzińska. - Cieszymy się, że zielone światło zapaliło się dla Staszica, a także z nowego oznakowania przejścia na ulicy Człuchowskiej. Miejmy nadzieję, że zwiększy to bezpieczeństwo - mówił Szmaglinski. Mieszkańcy osiedla podobnie jak w roku ubiegłym środki samorządu chcą przeznaczyć na organizację imprez sportowych dla dzieci i młodzieży, spotkanie noworoczne czy też bal karnawałowy. Pewnym nowum jest zarezerwowana kwota na inicjatywę mieszkańców. - Jeśli nikt nie zgłosi pomysłu jak zagospodarować te 800 zł, to przeznaczymy ja na bal dla dzieci - poinformował przewodniczący.
Reklama | Czytaj dalej »
Wywołana do tablicy przez przewodniczącego osiedla Alina Urbańska wyraziła zaniepokojenie planami budowy korytarza transportowego przy osiedlu Asnyka. - Dla mnie nieporozumieniem jest fakt, że takiego typu drogę projektuje się przy osiedlu domków jednorodzinnych, które powinno być enklawą ciszy i spokoju, a nie miejscem, gdzie przenosi się ruch z jednej części miasta w drugą – mówiła mieszkanka Asnyka. - Jak to się stało, że starostwo powiatowe w Chojnicach 19 kwietnia ogłosiło przetarg na projekt szczegółowy, techniczny korytarza transportowego południowego na podstawie uchwały rady miasta z dn. 28.10.2013 r., która sytuuje tę drogę w odległości 18 metrów od fundamentu mego domu? – pytała Urbańska.
Wiceburmistrz Edward Pietrzyk radził by nie zagłębiać się w szczegóły, bo na razie powstaje koncepcja, a od tej do projektu daleka droga. - Czy ta obwodnica musi iść w granicach miasta? Co z koncepcją w okolicach Nieżywięcia? - dopytywali pozostali mieszkańcy. - To nie jest obwodnica tylko skrót i nic więcej, od miejsca do miejsca – uciął dyskusję Pietrzyk.
Sporą część spotkania zajął temat śmieci. - Mam podpisaną umowę z urzędem miasta na wywóz śmieci, a do tej pory nie mam pojemników. Podobno do końca roku tak będzie. Firma z Czerska nie dotrzymuje harmonogramów i problemy są, żeby chociaż worek dali – mówił rozżalony mieszkaniec. Poglądy na temat czerskiego ZUK-u podzielili niemal wszyscy obecni na spotkaniu. Z sali dało się słyszeć, że ludzie chcą pojemniki zamiast worków i że za czasów Pestki nie było żadnych problemów z wywozem śmieci czy też wystawianiem kubłów. Mieszkańcy proponowali by płacić za wywożone śmieci, a także by miasto wzięło na siebie zakup pojemników. - Jest co najmniej 20 zdań i tyle samo propozycji na przetarg. Wcześniej podpisywaliście państwo umowę bezośrednio z firmą, teraz z urzędem. Pan Pestka przyzwyczaił nas do segregacji i do stałych godzin wywozu śmieci. Niestety firmy wyniszczyły się cenami podczas przetargów. ZUK z Czerska ma umowę do końca roku. W sierpniu ogłosimy już przetarg na kolejny rok – mówił dyrektor komunalki Jarosław Rekowski.
Zainteresowani remontem Staszica dowiedzieli się, że ulica zostanie zwężona do 5,5 metra po to by powstały chodniki. - Zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom, które chodzą do szkoły i zminimalizowanie dostępu samochodów ciężarowych do osiedla to priorytety – mówił Rekowski. O zapewnienie bezpieczeństwa swoim pociechom zaapelowali też mieszkańcy osiedla Asnyka. Dzieci idąc do szkoły przechodzą zwężeniem przy Żeromskiego. - Czy nie można postawić tam znaku strefa zamieszkania? Czy będziemy czekać z działaniem aż stanie się taka tragedia jak na Człuchowskiej? - pytał mieszkaniec osiedla. - Zapraszam pana na posiedzenie komsji, poruszymy tę sprawę - powiedział dyrektor komunalki. Zaproszenie na spacer po deszczu ulicą Bałuckiego w stronę wiceburmistrza skierowali jej mieszkańcy. - Dziękuję. Nie ma takiej potrzeby. Ja znam te uliczki doskonale - odpowiedział Edward Pietrzyk.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (11)
- Komentarze Facebook (...)
11 komentarzy
Kierowcy pojadą skrótem tak samo jak obwodnicą. Panie Boże za jakie grzechy ukarałeś nas takim wiceburmistrzem.
Jestem na TAK dla korytarza, pani Urbańska mogła czytać projekty miejskie odnośnie jej pobliskiego terenu, droga jest tam planowana od 2002 roku!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!