Ixi, w takim razie powinnismy sie zajac regulaminami WSZYSTKICH szkolnych konkursow literackich, plastycznych itp. w kazdej szkole w tym kraju,, bo naruszaja w rażący sposob prawa autorskie ucznia. Swieta racja, popieram.

Paaaani Agnieszko. Dziękuję za poprawienie humoru na noc. :-) Serio napisała Pani tutaj w niedzielę wieczorem tylko po to, aby uzewnętrznić, jak bardzo ad personam odebrała Pani to, co napisało troje komentujących?

Chciałbym zwrócić Pani uwagę, że wystawienie się na widok publiczny naraża na krytykę. Do rzeczy, czas nagli.

Akceptacja regulaminu przez podpisanie karty zgłoszeniowej nie ma żadnego znaczenia. Będąc, mimo licznych przeciwności i Pani podejścia, życzliwie nastawionym szczegółowo uzasadnię moje wcześniejsze stanowisko.

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, fragmenty - z dedykacją dla Pani Agnieszki.

Art. 16.
Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.

Art. 43.
1. Jeżeli z umowy nie wynika, że przeniesienie autorskich praw majątkowych lub udzielenie licencji nastąpiło nieodpłatnie, twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia.

Art. 45.
Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje odrębne wynagrodzenie za korzystanie z utworu na każdym odrębnym polu eksploatacji.

Art. 52.
1. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, przeniesienie własności egzemplarza utworu nie powoduje przejścia autorskich praw majątkowych do utworu.

Art. 53.
Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności.


Art. 65.
W braku wyraźnego postanowienia o przeniesieniu prawa, uważa się, że twórca udzielił licencji.

--
W przypadku konkursu formą umowy są postanowienia regulaminu. Podpisanie karty zgłoszeniowej jest zatem jak podpisanie umowy, która wiąże szkołę i uczestnika.

Pomijam oczywiste kwestie dotyczące braku w regulaminie JEDNOZNACZNYCH postanowień regulujących odpłatność lub jej brak, brak klauzuli przeniesienia autorskich praw majątkowych (co w myśl ustawy powoduje domniemanie udzielenia licencji) oraz fakt, że doręczenie egzemplarza w postaci nagrania nie jest równoznaczne z przejęciem przez szkołę autorskich praw majątkowych.

Szczególnie chciałbym podkreślić kwestię, której poświęciłem mój poprzedni komentarz.

Polecam ponownej lekturze Art. 16, który wprost definiuje USTAWOWĄ rangę niezbywalnej i nieograniczonej w czasie więzi autora z utworem i jego bezwzględne i nieodwołalne postanowieniem jakiegokolwiek regulaminu prawo do zachowania nienaruszonej treści i formy. Teraz Pani rozumie?

Ktoś mógłby powiedzieć, że czepiam się szkolnego konkursu. Problem w tym, że to nie jest jakiś tam konkurs na najładniejszy portret kota zrobiony na lekcji plastyki. To konkurs, z którym szkoła wychodzi do ludzi za pomocą mediów.

Szkoła ma UCZYĆ młodych ludzi profesjonalizmu i rzetelności w tym, co będą robić w przyszłości. Tymczasem regulamin pełen błędów i wyrażający brak znajomości podstawowych regulacji w materii dotyczącej konkursu jest jasnym zaprzeczeniem tych wartości.

Jaki przykład daje teraz Pani i reprezentowana przez Panią szkoła? Dla mnie Pani dziecinna postawa (vide "możecie wziąć udział w konkursach o tematyce Wytykanie cudzych błędów..." to rażąca egzemplifikacja ignorancji i buty. Źle to wróży przyszłości naszej młodzieży.

Dziękuję za uwagę, dobrej nocy.

P.S. Rozumiem, że gdybym był np. absolwentem, nie musiałbym jednocześnie być sympatykiem szkoły, aby wziąć udział w konkursie?

III Warunki uczestnictwa w konkursie
4. Prace konkursowe należy składać z godnie z wymaganiami zawartymi w regulaminie.

Autor Regulaminu powinien też powtórzyć zasady interpunkcji...

Podpisuję się wszystkimi kończynami pod propozycją przedmówcy

Chciałbym też autorowi regulaminu (zapewne pani dyrektor) zwrócić uwagę na niedozwoloną z perspektywy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych klauzulę w punkcie VI.4. "Komisja" nie posiada możliwości zastrzeżenia do "wprowadzania zmian w tekście i melodii" bez pisemnej zgody autora nawet gdyby nastąpiło przeniesienie autorskich praw majątkowych do utworu (o czym nota bene regulamin nie wspomina nawet słowem).

Zatem ndst za podstawowe błędy w regulaminie i szybciutko do poprawki, zanim wynikną z tego kolejne problemy. :-)

Proponuję Anielski Orszak dla wykończonych uczniów.