Czy burmistrz popełnił przestępstwo?
Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez burmistrza Arseniusza Finstera. Prawnik Mariusz Brunka uważa, że włodarz nadużywa władzy, kiedy za pośrednictwem prokuratury zdobywa dane internautów wypisujących komentarze nieprzychylne władzy, a następnie do nich dzwoni, zamiast wnieść oskarżenie prywatne i czekać na sądowe rozstrzygnięcie.
- To nie są tylko pogadanki z samym delikwentem. Pan burmistrz zna różne sposoby oddziaływania także na otoczenie tych osób. Potrafi rozmawiać z przełożonymi, z pracodawcami, z członkami rodzin takich osób. To po prostu jest nienormalne – mówi Mariusz Brunka, kontrkandydat na stanowisko burmistrza. Zdaniem działaczy z Projektu Chojnicka Samorządność, pozyskiwanie IP przybrało masowy charakter, a w zaledwie jednym przypadku zakończyło się sądem. Do tego Arseniusz Finster pod swoimi wnioskami przybija urzędową pieczęć. A że ze swoim sposobem działania nie kryje się, a nawet opisuje podczas konferencji prasowej, to adwersarzy upewniło, by złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w prokuraturze chojnickiej. Tej samej, z której dane internautów otrzymuje włodarz. - Liczymy na to, że prokuratura poważnie to potraktuje ze względu na obywateli i własny wizerunek – podkreśla członek PChS.
Reklama | Czytaj dalej »
W ocenie Brunki zachowanie burmistrza wyczerpuje znamiona określone w art. 231 § 1 i 2 kodeksu karnego: - Swoimi działaniami ten funkcjonariusz publiczny, przekraczając swoje uprawnienia, działa na szkodę interesu publicznego i prywatnego obywateli w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Taką ścieżkę postępowania wskazało nawet Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Działania burmistrza adwersarze nazywają krótko - zwalczaniem krytyki społecznej. Sami zresztą takową uprawiają. Co innego jednak, gdy w grę wchodzi łamanie prawa, ale o tym decyduje sąd. - Nie bronię wpisów, które miałyby zniesławić – zastrzega prawnik. A w jednym ze znanych mu przypadków, kiedy burmistrz pozyskał IP, komentarz nie odnosił się nawet do jego osoby. - Nie można wykorzystywać procedur prawnych do tego, żeby na obywateli oddziaływać w sposób niezgodny z prawem – argumentuje. PChS podkreśla, że każdy ma prawo do prywatności, w tym do publikowania pod pseudonimem lub anonimowo.
Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (55)
- Komentarze Facebook (...)
55 komentarzy
mozna powiedziec tonacy brzydwy sie chwyta
Czy zazdroszczą Panu Pańskiej odwagi ?
To nie przez Pana ,tylko przez dotychczasowa, wykształcona władzę młodzi muszą opuszczać Chojnice.
Zwolenników władzy , nie boli styl Pańskich wypowiedzi, tylko prawda, którą Pan przedstawia.
Nawet jeśli w nadchodzących wyborach samorządowych p. Finster zostanie źle oceniony przez wyborców i nie zostanie ponownie wybrany będzie to dla niego nobilitacja.
Tylko referendum daje możliwość bezpośredniej oceny osoby.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!