I o to ta cała wojna? O stołek? Masakra. Wolałabym suchy chleb jeśc niż tak się poniżac. Wszystkie trzy siebie warte i Kffel na czela

z historii internetowych wypowiedzi



''~Jarząbek Wacław

Szanowna Pani Dyrektor, jestem oburzony tymi wpisami w Internecie w których osądza się Panią jako nieudolnego dyrektora. Gdyby ci ludzie, którzy wypisują takie bzdury na Pani temat wiedzieli, ile trudu trzeba włożyć w zarządzanie szkołą, na pewno by się zawstydzili. Nie szkodzi, że wygrała Pani zaledwie jednym głosem. Ostatecznie nie liczą się okoliczności, tylko końcowy efekt. W ogóle oburzyło mnie, że pani Kreft ośmieliła się wziąć udział w konkursie! Ta kobieta ma tupet! Nie szkodzi, że nikt z kadry pedagogicznej oraz z pracowników obsługi nie gratulował Pani wyboru na stanowisko. Ludzie są wredni i niewdzięczni. Nawet jak im się dorzuca do pensji kosztem innych pracowników, licząc na ich lojalność, to po pewnym czasie robią się roszczeniowi i uważają, że im się to należy. Stare przysłowie mówi: daj palec, a zażądają całej ręki. Ja na pewno nie zapomnę przynieść Pani kolejnego bukietu kwiatów z początkiem roku szkolnego. Bo wiem, że Pani takie gesty docenia. Wolę to zrobić teraz, gdy inni się nie poczuwają, bo wiem, że Pani przychylność jest dla mnie bezcenna. Szanowna Pani Dyrektor, cieszę się niezmiernie, że będzie Pani z nami przez kolejną kadencję – nie wyobrażałem sobie innej możliwości. Uważam, że jest Pani jedyną właściwą osobą na tym stanowisku, a Pani Mąż za pomocą monitoringu będzie trzymał pieczę nad bezpieczeństwem uczniów, a zwłaszcza nauczycieli, co jak pokazał przykład pani Osowickiej – jest koniecznością w naszej szkole. Składam serdeczne gratulacje i spodziewam się odwzajemnienia Pani życzliwości w rozpoczynającym się nowym roku szkolnym.''

To pisałem ja, prawdziwy Jarząbek Wacław
30 Sierpnia 2014, godzina 10:34