Jarząbek Wacław jest po WŁAŚCIWEJ STRONIE.

Pani dyrektor Henszke zagubiła (przez przypadek czy celowo?) ocenę pracy Pani Kreft tym samym zmniejszając szanse przeciwniczce na wygranie konkursu. Nie mając oceny pracy z winy dyrektorki Pani Kreft startowała w konkursie nie jako nauczyciel, ale jako menedżer. Komisja nie wzięła pod uwagę faktu, że Henszke posłużyła się nieetycznym działaniem?

Moim zdaniem Jarząbek Wacław to ciekawa postać zamieszczająca swoje komentarze w odpowiedzi na standardy zarządzania wypracowane w Gimnazjum nr 1.

Ten Jarząbek Wacław mnie zastanawia. Po czyjej stronie on jest? Może mnie ktoś oświecić? Bo nie kumam.

Normalnie sprzedawczyk! Lizus i kretyn. Jak można cos takkiego zamieścić w necie? Opisywać swoje układy z dyrektorką? Obrzydliwe

Szanowna Pani Dyrektor, jestem oburzony tymi wpisami w Internecie w których osądza się Panią jako nieudolnego dyrektora. Gdyby ci ludzie, którzy wypisują takie bzdury na Pani temat wiedzieli, ile trudu trzeba włożyć w zarządzanie szkołą, na pewno by się zawstydzili. Nie szkodzi, że wygrała Pani zaledwie jednym głosem. Ostatecznie nie liczą się okoliczności, tylko końcowy efekt. W ogóle oburzyło mnie, że pani Kreft ośmieliła się wziąć udział w konkursie! Ta kobieta ma tupet! Nie szkodzi, że nikt z kadry pedagogicznej oraz z pracowników obsługi nie gratulował Pani wyboru na stanowisko. Ludzie są wredni i niewdzięczni. Nawet jak im się dorzuca do pensji kosztem innych pracowników, licząc na ich lojalność, to po pewnym czasie robią się roszczeniowi i uważają, że im się to należy. Stare przysłowie mówi: daj palec, a zażądają całej ręki. Ja na pewno nie zapomnę przynieść Pani kolejnego bukietu kwiatów z początkiem roku szkolnego. Bo wiem, że Pani takie gesty docenia. Wolę to zrobić teraz, gdy inni się nie poczuwają, bo wiem, że Pani przychylność jest dla mnie bezcenna. Szanowna Pani Dyrektor, cieszę się niezmiernie, że będzie Pani z nami przez kolejną kadencję – nie wyobrażałem sobie innej możliwości. Uważam, że jest Pani jedyną właściwą osobą na tym stanowisku, a Pani Mąż za pomocą monitoringu będzie trzymał pieczę nad bezpieczeństwem uczniów, a zwłaszcza nauczycieli, co jak pokazał przykład pani Osowickiej – jest koniecznością w naszej szkole. Składam serdeczne gratulacje i spodziewam się odwzajemnienia Pani życzliwości w rozpoczynającym się nowym roku szkolnym.

To pisałem ja, prawdziwy Jarząbek Wacław

Ludzie mówią, że na panią Henszke również zagłosowała przedstawicielka rady rodziców pani Maria A. wzruszona losem „pokrzywdzonej” pani dyrektor, która przedstawia się w roli ofiary zmuszonej do współpracy z tymi „wrednymi” nauczycielkami. Pani Marii należą się podziękowania za przypieczętowanie mobberki na stanowisku dyrektora. Mam nadzieję, że Pani dziecko nie wyląduje w chojnickim Sądzie z powodu nieumiejętnego rozwiązywania konfliktów między uczniami przez Panią Dyrektor. Bo życie lubi płatać niespodzianki…

Nie wiem kto miał początkowo większą rację. Jednak bez względu na to, kto dysponował bardziej słusznymi argumentami, pierwotne kroki podjęte przez Panią Henszkę nie były moim zdaniem do końca przemyślane i czas dostarcza na to dowodów. Zamiast mediacji, próby rzetelnego wyjaśnienia i znalezienia sensownego rozwiązania, wybrano strategię ataku. Mam wrażenie, że teraz jesteśmy świadkami spektaklu "nie możemy pokazać, że moglibyśmy błąd i konsekwentnie popieramy pierwotną decyzję". Niestety sytuacja jest teraz mocno skomplikowana i na tym etapie nie ma już prostych rozwiązań. Dziwne, że członkowie komisji nie byli w stanie tego pojąć.

Współczuję Pani Henszke, bo z takim jadem, z taką nienawiścią, taką eskalacją złej woli, trudno być kimkolwiek, a dyraktorem - szczególnie. Podziwiam odwagę.
Gdzie tutaj odwaga????????????????? Ta pani nie jest odważna. Ta pani jest tylko zdeterminowana. Zdeterminowana sytuacją życiową, żeby trzymać się dyrektorskiego stołka pazurami. Bo co ona innego potrafi po nauczaniu początkowym? Pedagog z niej żaden. Nie potrafiła zapobiec sytuacji że sprawa uczniowska wylądowała w sądzie. Swoje podwładne nauczycielki też podała do sądu. To jakaś paranoja z tymi sądami w szkole którą ta kobieta zarządza. Ciągle ma problemy z uczniami i z nauczycielami. Ta pani też jest zdeterminowana żeby utrzymać stanowisko swojego męża który obsługuje monitoring. Zbędne stanowisko bo w innych szkołach monitoring jest nadzorowany przez panie sprzątaczki albo woźnych w ramach ich godzin pracy.
PS
Dyraktor (dyrektor) i nienawidzieć (nienawidzić) oraz jendogłóśnie (jednogłośnie) – czy to pisała niedouczona córeczka?

Jak portal chojnice24. śmiał zamieścić takie okropne zdjęcie Pani Dyrektor? Wygląda na nim jakby miała 70 lat i miała za moment eksplodować!

Małgorzata H. pozostanie dyrektorem, bo wyżebrała to swoje zwycięstwo u Finstera. A gościu postawił na szalę swój stołek burmistrzowski. Popieranie i współuczestniczenie w mobbingu jest karalne. Finster strzelił sobie w stopę.

Rezultat konkursu na dyrektora Gimnazjum 1 to efekt umiejętnej manipulacji Finstera. Jednak w efekcie końcowym przyczyni się do jego klęski w jesiennych wyborach.

Noooo! Jasny gwint!!! Jeśli teraz KTOŚ stawia minusy przy wypowiedzi pani Kreft- to na NIC dobrego nie zasługuje!. Kłaniam się nisko- życząc pani Alicji Kreft i... wszystkim pracownikom sławnego gimnazjum DOBREGO ROKU SZKOLNEGO!!!!