Mieszkańcy Kolejarza o drodze
W poniedziałkowe popołudnie we Wszechnicy Chojnickiej miało miejsce spotkanie w „sprawie opracowania koncepcji szczegółowej dotyczącej wzmocnienia korytarza transportowego południowego poprzez zmianę przebiegu drogi wojewódzkiej nr 212 w Chojnicach wraz z budową węzła na drodze krajowej nr 22”.
Zaproszeni na nie zostali mieszkańcy osiedla Kolejarz. Co z tymi z os. Asnyka, którego obrzeżem ta planowana droga także ma biec? - Do końca października planujemy konsultacje społeczne koncepcji szczegółowej, która właśnie powstaje. Wczorajsze spotkanie było pokłosiem dyskusji społecznej dotyczącej planu miejscowego i tego fragmentu drogi. Zostało zorganizowane na prośbę mieszkańców osiedla Kolejarz, kilku ulic, m. in. Mieszka I, 18. Pułku Ułanów i Gryfa Pomorskiego – wyjaśnia dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego Waldemar Gregus. Na najbliższej sesji (22.09) radni będą uchwalać miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przy ul. 14 Lutego i Prochowej.
Reklama | Czytaj dalej »
Mieszkańcy z ust burmistrza dowiedzieli się, że planowana droga zbiorcza ma przebiegać w odległości ok. 50 metrów od zabudowań do pasa drogowego. Jak zauważyli ci z ul. Gryfa Pomorskiego, ich posesje znajdą się jednak bliżej drogi. Choć zdaniem urzędnika, właściciele działek przy tejże ulicy powinni mieć świadomość już od 2009 roku, że w planie wyrysowano drogę, to nie wszyscy taką wiedzę posiedli.
- Nie mówimy mała obwodnica, bo nie będzie miała takiej funkcji, ale będzie miała na celu odciążenie ulicy Bytowskiej, Batorego, rond w centrum – opisywał Arseniusz Finster. - Co my z tego mamy? - pytali mieszkańcy tego rejonu miasta. Włodarz prosił by pozytywnie spojrzeli na zmiany w infrastrukurze drogowej. - To taki by pass i węzeł powstanie, co da skomunikowanie z obwodnicą. Myślę, że wzrośnie wartość waszych działek – argumentował. - Niech pan nie przesadza – ostatni z argumentów nie trafił do chojniczan, którzy nie podzielają tego zdania. Ludzie nalegali i chcieli wiedzieć, czy jest szansa odsunąć drogę od swoich domostw. - To najlepsza lokalizacja. Droga była wrysowana tak w planie przestrzennym – przekonywał Waldemar Gregus. Poza tym grunty trzeba wykupić od IHAR-u, a kilkanaście hektarów przy obwodnicy burmistrz chce przeznaczyć na cele produkcyjne (część leży w granicy miasta, część gminy wiejskiej – przyp. red.). Terenem jest zainteresowany Polipol. Włodarz nie chce go okrajać, ani dzielić drogą. - Szanujemy teren do obwodnicy, bo tam miejsca pracy powstaną – podkreślał.
Za to od zdania mieszkańców ma być uzależnione przeznaczenie gruntu od ich domów do pasa drogowego. Może pozostać tam zielony bufor albo miasto może sprzedać działki pod nieuciążliwą działalność lub usługi. Niektórzy byli zainteresowani powiększeniem swoich działek. Zdania sąsiadów na ten temat były podzielone.
Na pewno nie zaszkodzi zapoznać się z fachowym raportem traktującym o wpływie inwestycji na okoliczne środowisko. - Ile jest wad, ile zalet? - dociekał jeden z mieszkańców, który twierdził, że prognozy środowiskowej nie mógł doszukać się na miejskim BIP-ie.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!