Tyle kasy na śmieci nie mają
Mowa o gminnych urzędnikach, którzy po otwarciu ofert na wywóz śmieci w gminie Chojnice, przetarli oczy ze zdziwienia. - Kwota o 100 % przekracza środki, które przewidzieliśmy w budżecie - przyznaje Andrzej Brunka z wydziału środowiska UG Chojnice.
Aktualnie po gminie Chojnice jeżdżą śmieciarki firmy Sita. Ta również stanęła do przetargu. Za trzy lata obsługi terenu gminy Chojnice, bo na tyle obowiązywać ma umowa, zażądała 3,7 mln zł. Jeszcze więcej, bo ponad 4 miliony zaoferował ZOM Pestka. Problem, w tym, że tyle pieniędzy nie ma w budżecie, bo urzędnicy przewidzieli wzrost stawki na poziomie 30 %. Szacowali, że rocznie firmie wywożącej odpady zapłacą ok. 700 tys. zł. - Trzeba by dokonać korekty w budżecie. Pewnie kosztem inwestycji – mówi dyrektor Andrzej Brunka. Inne z rozwiązań to po prostu unieważnienie przetargu. Z podjęciem decyzji urzędnicy nie zamierzają zwlekać. - Na dniach powinna być decyzja. Jeszcze komisja przetargowa musi przeanalizować złożone dokumenty – informuje urzędnik.
Reklama | Czytaj dalej »
Nie spełniły się zapowiedzi wójta Zbigniewa Szczepańskiego, że do przetargu stanie także samorządowa spółka Zakład Zagospodarowania Odpadów w Nowym Dworze. Ta wygrała przetarg na odbiór śmieci z terenu dużo mniejszej gminy – Konarzyny.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Wolny rynek jest bezlitosny.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!