Prosta matura z polskiego
Na zdjęciu uczniowie kl. IV a logistyka: (od lewej) Krzysztof Sykuła, Bartosz Zaremba, Karol Gierszewski i Jakub Jędrzejewski.
Zdaniem uczniów Technikum nr 2 w Chojnicach dzisiejsza matura z języka polskiego nie należała do trudnych. Swoją wiedzę mogli sprawdzić w temacie wykorzystywania władzy absolutnej w opowiadaniu Bolesława Prusa "Z legend dawnego Egiptu" czy wizerunku matki w "Dziadach" Adama Mickiewicza.
W szkole przy ul. Dworcowej do egzaminu dojrzałości z języka ojczystego na zadeklarowanych 99. uczniów podeszło 93. Jak liczba ta przedstawia się w skali całego miasta? - Nie wiemy, dopiero weryfikujemy informacje, a mamy też inne zadania. Proszę zadzwonić pod koniec tygodnia - usłyszeliśmy od dyrektor wydziału oświaty w starostwie powiatowym Ireny Laski.
Krzysztof Sykuła z IV a logistyka podjął się tematu związanego z utworem narodowego wieszcza. - Wydawał mi się prosty, choć przyznam, że lektury nie czytałem - powiedział uczeń. W jego ocenie dzisiejsza matura była łatwiejsza od tej próbnej. Ze swego pióra zadowoleni byli także klasowi koledzy Karola, którzy dla odmiany zmierzyli się z władzą absolutną Ramzesa i Horusa. Karol Gierszewski, Bartosz Zaremba i Jakub Jędrzejewski odpoczywać bynajmniej jeszcze nie zamierzają. - Przed nami najgorsze, czyli matematyka. Będziemy uczyć się jeszcze - mówili zgodnie.
Reklama | Czytaj dalej »
Z egzaminu maturalnego zadowolona wyszła także najlepsza uczennica w szkole Paulina Gorgoń. - Matura była przyjemna, na tym samym poziomie co próbna. Tematy mi przypasowały - przyznała uczennica kl. IV b logistyka. Przed egzaminem prymuska sporo czasu poświęciła na przypomnienie lektur. - Czytałam także o środkach stylistycznych i funkcjach - mówiła Paulina. Przed jutrzejszą matmą także odczuwa stres. - Nie mam mocnych stron w tym przedmiocie, ale mam nadzieję, że będzie więcej zadań z ciągami albą funkcją kwadratową - zdradziła dziewczyna. Tak samo jak dzisiaj na pozostałych egzaminach będzie miała przy sobie na szczęście pierścionek od mamy.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty. Ile zarobił drwal?
1980 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty – czyli 80 zł. Ile zarobił drwal?
2000 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Drwal zarobił 20 zł. Zakreśl liczbę 20.
2010 r. (tylko dla zainteresowanych)
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. W tym celu musiał wyciąć kilka starych drzew. Podzielcie się na grupy i odegrajcie krótkie przedstawienie, w którym postarajcie się przedstawić, jak w tej sytuacji czuły się biedne zwierzątka leśne i rośliny. Przekonajcie widza, jak bardzo niekorzystne dla środowiska jest wycinanie starych drzew.
2015 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wskaż i pokoloruj drwala na czerwono.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!