Plac zabaw rodem ze średniowiecza

Gości z Krakowa Martę Szot i Joannę Zając zapowiedział wiceburmistrz Edward Pietrzyk.

Charakterem ma nawiązywać do średniowiecza, być niewątpliwą atrakcją turystyczną, a formą zabaw przyciągnąć zarówno małych i dużych. Mowa o placu zabaw w chojnickiej Fosie Miejskiej, który dzięki projektowi  restauracji zespołu średniowiecznej architektury obronnej w Chojnicach ma szanse dostać nowe życie.

Projekt restauracji zabytków przygotowuje wspólnie miasto ze starostwem. Na zaproszenie pierwszego z samorządów w ratuszu gościły dzisiaj (19.08) specjalistki zrzeszone wokół pracowni k. z Krakowa specjalizującej się w niekonwencjonalnych placach zabaw, dopasowanych do otoczenia. Panie po konsultacyjne wytyczne ujmą w program, do którego z kolei będzie musiał podporządkować się projektant.

Marta Szot architektka krajobrazu i Joanna Zając archeolog do tematu podeszły skrupulatnie. Spotkanie łącznie z wyjściem do fosy trwało około trzech godzin. Było kreatywnie, z poczuciem humoru i licznymi odniesieniami do dzieciństwa. - W średniowieczu zabawa była nie tylko dla dzieci, bawili się wszyscy. Chcielibyśmy odtworzyć taki klimat - mówiła Joanna Zając. W tej gestii jak i materiału z którego miałby zostać wykonany plac - drewna - zgodnie przytaknęli jej wszyscy. Jak pomieścić różnorakie atrakcje na tak małej przestrzeni? Wszak Fosa Miejska jest głównym miejscem wydarzeń kulturalnych w mieście, a artystom  na niej występującym potrzebne spore zaplecze i swobodny dojazd. - Jeśli jest mało miejsca plac zabaw musi piąć się w górę - sugerowała Danuta Wolińska z Chojnickiego Centrum Kultury. - Część elementów mogłaby być sezonowa i mobilna. W razie potrzeby można by zdemontować niektóre atrakcje - podała inne rozwiązanie Marta Szot. - Ja jestem za lochami i salą tortur - padło kilkakrotnie z sali. Kluczem do dobrej zabawy jest także animator. - Czy miasto stać na taką opcję - pytały specjalistki? - Są już takie osoby. W baszcie sąsiadującej z fosą - zauważył z przekąsem dyrektor budowlanki Jacek Domozych. Na miejscu sprawującego pieczę nad średniowiecznym placem zabaw pani archeolog z Krakowa widziałaby z kolei działające w Chojnicach bractwo rycerskie. - To idealne połączenie - mówiła Zając. Michał Karpiak czuwający nad projektem prosił, aby nie rezygnować z nowinek techniki za co projekt może zyskać przy ocenie. - Plac mógłby być jednym z elementów wędrówki Chojnickiego Tura - nawiązała do gry terenowej jej inicjatorka Danuta Wolińska.

Można rzec, że ilu uczestników spotkania tyle wersji nowego placu zabaw, który nie zapominajmy ma być głównie atrakcją dla dzieci. - Gdzie one są? Powiedziałyby nam czego chcą.  Dlaczego najbardziej zainteresowanych nie zaproszono? -  zauważył Aleksander Knitter z Gazety Pomorskiej. Na konsultacjach społecznych za to mocną grupą stawili się radni, którzy ochoczo zabierali głos. Temat placu zabaw najwyraźniej przypadł im bardziej do gustu niż milionowych zmian w budżecie...

Reklama | Czytaj dalej »

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (15)
• Komentarze Facebook (...)

15 komentarzy

• 1

~No i wszystko jasne. Po co granty. Rozliczenia.

1000 x lepsze jest finansowanie przy pomocy jednostki kultury czyli... chojnickiej skarbonki.

25 Sierpnia 2015, godzina 15:55

Oceniono 5 razy -1

~gość- matka

Zapraszam na ulicę Łanową gdzie są 3 miejsca pomiędzy blokami gdzie kiedyś były 'jakieś' place zabaw, teraz nie ma piaskownicy, bujawki- zupełnie NIC!!!! Nie ma też ławki na której można usiąść z dzieckiem bo na jedynej (zresztą połamanej) zasiadają niekoniecznie 'dzieci'.
Zapraszam redakcję chojnice24.pl- można o tym napisać artykuł, zrobić zdjęcia. Większość osiedli Spółdzielni Mieszkaniowej ma chociaż jakieś minimum dla dzieci a na naszym osiedlu nie ma zupełnie nic! Poza boiskiem do gry w piłkę, gdzie grają tylko starsi chłopcy.

Plac zabaw w fosie- świetna sprawa.

25 Sierpnia 2015, godzina 07:30

Oceniono 12 razy 2

~bigmann

Z tego co mi wiadomo place zabaw budowane są z gotowych elementów. Wykonanie autorskiego placu zabaw pójdzie w miliony złotych. Więc o czym tu marzyć. Przynajmniej urzędasy i przydupasy mają co robić w Urzędzie.

21 Sierpnia 2015, godzina 06:46

Oceniono 21 razy 1

~Fajoski pomysł

Doskonały pomysł (swoją drogą - to, co zrobiono z fasadą ChDk-u, to jakaś architektostyropianomakabra). Średniowieczny plac zabaw z animatorem - proponuję przebranie go za kata (domek kata nad placem stał). Główna atrakcja - pozorowanie łamania kołem i topienie czarownic. I zjeżdżalnia im. Winrycha von Kniprode.

20 Sierpnia 2015, godzina 23:22

Oceniono 15 razy -3

~polavski

Władza ze sredniowiecza, to i place zabaw beda takie.

20 Sierpnia 2015, godzina 18:42

Oceniono 16 razy -4

~We fosie mamy już od wielu lat średniowieczny plac zabaw!

Ten plac zabaw we fosie wygląda już od wielu lat jak by był zrobiony w średniowieczu (http://chojnice24.pl/artykul/10102/beztrosko-ale-i-bezpiecznie/) - i pewnie zostanie tak jak jest - w stanie jak ze średniowiecza. Jakkolwiek burmistrz po oficjalnych konsultacjach społecznych będzie mógł beztrosko wydać społeczne pieniądze (z których być może coś wróci do jego kieszeni) na projekty i plany tego średniowiecznego placu zabaw.

20 Sierpnia 2015, godzina 18:20

Oceniono 17 razy 5

~Ali

No jak Pietrzyk już tam jest to nic z tego nie będzie

20 Sierpnia 2015, godzina 17:29

Oceniono 12 razy 2

~wyborca

Ciekawe ile ten projekt będzie kosztował? I czy tylko na wydatkowaniu pieniędzy na projekt się nie skończy, tak jak było z przedszkolem czy Bauturium?
Do poniżej. Kraków kojarzy mi się z mistrzem z baszty.

20 Sierpnia 2015, godzina 16:15

Oceniono 15 razy -1

~Koneksje z plastykiem z Krakowa

nasuwają się automatycznie. Skąd nasi rajcowie znaleźli by tę pracownię ? Jest tyle innych i może z ciekawszymi propozycjami, a tu Krakuski.
Dlaczego nie dyskutowano na temat zbudowania w fosie średniowiecznego, znam tylko starożytne, amfiteatru, przecież priorytety mają tam imprezy kulturalne, a nie dziecięce igraszki.

20 Sierpnia 2015, godzina 14:46

Oceniono 19 razy -1

Chojnice24

do ~GCH
Nazwa pracowni została podana w artykule. Dla ścisłości powtarzam: pracownia k. z pozdrowieniem A. Wiśniewska

20 Sierpnia 2015, godzina 14:41

Oceniono 11 razy 3

~gosć

średniowoeczne warunki nauki i zabawy mają uczniowie pobliskiej szkoły, a plac zabaw stylizowany na tę sprzyjającą ciemnocie i zacofaniu epokę proponuję obok bazyliki umieścić ! tam miłośnicy średniowiecza, unikający logicznego myślenia przyprowadzą z radością swoje potomstwo!

20 Sierpnia 2015, godzina 13:12

Oceniono 22 razy 4

~Jak czegoś nie wiesz to....

już wiesz. Jak nie wiadomo w Chojnicach o co chodzi to zawsze chodzi o kasę. Rozbiórka, ocieplenie CHDK, park, wodociagi etc. etc....

20 Sierpnia 2015, godzina 12:46

Oceniono 16 razy 4

~GCH

Dlaczego nie podano nazwy tej pracowni z Krakowa?
Jakaś dziwna praktyka z zapraszaniem tylko jednej pracowni, czy nie należało ogłosić otwartego konkursu i było by z czego wybierać. Tak robi większość miast w Europie.

20 Sierpnia 2015, godzina 12:21

Oceniono 17 razy 1

~rzemyk

Ciekawy pomysł

20 Sierpnia 2015, godzina 11:51

Oceniono 17 razy -1

~Zatrudnić jako animatorkę młoda Kuflową - od lat

przygotowuje sie do tej funkcji pod okiem ojca historyka. Już dawno o tym pisano. Faktycznie bez"radni" wolą pobawić sie w piaskownicy niz omawiac milionowe zmiany w budżecie.

19 Sierpnia 2015, godzina 22:20

Oceniono 32 razy 8

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się