'Rok może nie wystarczyć'
Dziś swoje expose wygłosił nowy komendant straży miejskiej, do niedawna pełniący obowiązki zastępcy Tadeusza Rudnika, który na prośbę burmistrza podał się do dymisji. To pokłosie referendum, w którym miażdżącą przewagę mieli przeciwnicy istnienia tej formacji. Teraz pomocną dłoń do mieszkańców mają wyciągnąć strażnicy.
Arkadiuszowi Meggerowi przyjdzie przeprowadzić formację przez ciężki czas. - Rok może nie wystarczyć - już zastrzega. Pomysły na przekonanie chojniczan do municypalnych uzgadniane są z burmistrzem, który w styczniu 2017 r. zamierza ponownie zapytać mieszkańców o opinię w sprawie straży. Co ma ich przekonać? Chojnicka SM za rządów nowego komendanta ma być bliżej ludzi. - Wyciągamy rękę do obywateli w codziennym życiu – mówi komendant Megger i jako przykład podaje ostatnie działania, tj. wyciągnięcie ptaka z komina czy pomoc w otwarciu zamka w drzwiach. Kontakt z ludźmi ma być lepszy dzięki pięciu dzielnicowym z ramienia straży, którzy pieszo mają patrolować swój rejon. Przez pięć dni w tygodniu, ale nowy szef zastrzega, że będą to różne dni, także obejmujące weekendy. Pytamy czy to nie dublowanie z dzielnicowymi z policji?
Reklama | Czytaj dalej »
A. Megger: - To nie dublowanie
Od lutego wprowadzane będą zmiany strukturalne. Mundurowych zostanie 18. Dwie osoby cywilne zasilą wydział komunalny ratusza, gdzie zajmą się obsługą strefy płatnego parkowania. Ich kolegą z pracą będzie były komendant. Jak ktoś nie uiści opłaty, to nie będzie zakładania blokady, a jedynie za wycieraczką wyląduje druczek z opłatą. Na razie nie jest doprecyzowane jaką, ale najprawdopodobniej 20 zł, jeśli wpłaty dokona się w ciągu doby. Późniejsze uregulowanie może być droższe – 50 zł. Blokady na koła nadal przydadzą się strażnikom, bo te założą np. kierowcom łamiącym zakaz postoju. Jeśli popełnią wykroczenie, to nie będzie zmiłuj. Mimo że w planie budżetu wpisano 0 z mandatów, to nie zwalnia to z przestrzegania prawa. Chyba, że pełen empatii strażnik skończy na pouczeniu...
Kolejne trzy osoby ze straży zasilą ratuszową administrację i ochraniać będą urząd. Póki co na lepszy wizerunek straży spośród 20 mundurowych będzie pracować 18. - Niestety mam dwie osoby mundurowe, które od dłuższego czasu z różnych przyczyn nie pracują. Monitoring miejski obsługiwać będzie pięciu strażników. W patrolu interwencyjnym, który będzie pilnować porządku w mieście przez 6 dni w tygodniu w godz. 7 – 23 będzie na zmianę dwóch spośród sześciu municypalnych. W soboty patrol może będzie mieszany, bo wspólnie z funkcjonariuszem policji.
Strażników ma być widać częściej na ulicach, dlatego aż cztery auta nie będą im potrzebne. Jedno będzie służyć pracownikom schroniska, inne obsłudze parkingów w strefie centrum. Choć na miejsce byłego komendanta nie zostanie przyjęty żaden inny pracownik, to Megger i tak będzie miał pomocnika. Pomóc ocieplić wizerunek straży ma kobieta w mundurze Magdalena Reszczyńska. Nowy komendant odpiera, że kierował się płcią wybierając zastępczynię, a podkreśla jej 7-letnie doświadczenie, sumienność i kreatywność. - Empatii nie da się nauczyć, ale moim zadaniem będzie ją pobudzić w strażnikach – mówi. Brak empatii to w zasadzie główny zarzut burmistrza w stosunku do Tadeusza Rudnika. A jeśli ktoś nie wytrzyma presji zmian, widma referendum i się wykruszy? - To nie przyjmujemy nikogo – zapowiada nowy szef strażników. Już wyliczył, że zmiany strukturalne przyniosą budżetowi straży 400 tys. zł oszczędności. Samej straży może tak, tylko że podobnie jak wydział komunalny, to po prostu część urzędu. - Będą w innych półkach – prostuje Arkadiusz Megger.
Jeszcze nie od lutego, ale powoli strażnicy mają przygotowywać się do edukacji obywateli, głównie tych najmniejszych – w przedszkolach i szkołach. Ale zanim to nastąpi, komendant chce wysłać ich na specjalistyczne szkolenia.
Muszę wyposażyć ich w wiedzę...
Jak Megger chce dotrzeć do obywateli z nową odsłoną straży i poprawiać jej odbiór społeczny? Ano mają się do tego przyczynić głównie dzielnicowi, ale też strona SM i obecność komendanta na konferencjach prasowych w urzędzie.
Głównie przez dzielnicowych...
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (59)
- Komentarze Facebook (...)
59 komentarzy
(specjalnie z małej litery, bo nie mam do ciebie szacunku) k.k. myślał , że jak przybył do Chojnic ( zapewne w jego mniemaniu wiochy ) z wielkiego Wrocławia to zrobi oszałamiającą karierę i ludzie rzucą się hurtem do urn i zrobią z niego burmistrza bo on z wielkiego miasta. k.k. ludzie w Chojnicach są mądrzejsi niż myślisz i nudne już się stało to twoje wypisywanie bzdur na ch24 pod różnymi nickami , masz ludzi w Chojnicach za idiotów ???????? Wracaj do swojego wielkiego miasta i tam rób z ludzi idiotów i tam wypisuj pod różnymi nickami swoje wypociny .
M.W. to swój chłop i w porównaniu do ciebie nie robi z ludzi idiotów.
Panie Megger: nie takich reform sie spodziewalem choc zatrudnienie kobiety to uwazam za dobre posuniecie.
Rudnik za mało empatyczny i to ma być główny zarzut podnoszony przez burmistrza? To chyba jakieś jaja! To jak on teraz będzie funkcjonował w wydziale komunalnym z tym brakiem empatii? Dalej będzie po chamsku traktował petentów? I to ma być ta główna reforma? Tu nie chodzi tylko o chamstwo pana byłego komendanta. Tu chodzi o jego brak profesjonalizmu, merytoryczności, znajomości przepisów prawa i braku kwalifikacji do wypełniania obowiązków służbowych. Słowem zero na stanowisku. Dobrze, że chociaż ta młoda w mundurze będzie ocieplać wizerunek.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!