Podwyżka w planie, decydują dyrektorzy
Do radnej Mirosławy Daleckiej zwrócili się pracownicy obsługi ze szkół ponadgimnazjalnych z problemem płacowym.
W czterech szkołach, które odwiedziła, zasadnicze płace na danym stanowisku różniły się. - W jednym szkole pani sprzątaczka ma płacę zasadniczę 1600 zł, drugiej 1650, kolejnej 1700 i jeszcze innej 1730. Podobna sytuacja jest na innych stanowiskach pracy pracowników obsługi i administracji - radna opozycji Mirosława Dalecka podawała liczby na sesji. - Jestem zaskoczona, że są to aż tak duże różnice w płacach.
Otóż na przykładzie czterech szkół, w których byłam...
Reklama | Czytaj dalej »
Dla porównania podała miasto, w którym zmierzono się z problemem w ubiegłym roku, wyrównano płace na danych stanowiskach w szkołach miejskich i wdrożono podwyżki. W tym roku zaplanowano 3 % na ten cel. A i tak radna Dalecka uważa, że po podwyżkach nadal płace sprzątaczek, woźnych, konserwatorów i pracowników administracji będą bardzo niskie. Sama na co dzień pracuje jako sekretarka w gimnazjum, które podlega pod miasto.
Starostę zapytała czy możliwe są podwyżki i wyrównania? - W końcu sam starosta mówił, że tegoroczny budżet jednym z najlepszych i do tego z rezerwą.
Stanisław Skaja zapowiedział na sesji, że w tym roku będą kilkuprocentowe podwyżki, które obejmą wszystkich pracowników szkół. - W każej szkole jest dyrektor szkoły, który odpowiada za organizację pracy w szkole, jak też ustala wynagrodzenia dla poszczególnych pracowników - mówił starosta. Przypomniał, że kilka lat temu miały miejsce regulacje. - Nie wiem co się stało w szkole, że w tej chwili mają różne wynagrodzenia. Być może to dotyczy pracowników, którzy zostali niedawno zatrudnieni. Od tego są dyrektorzy szkół. Oni pilnują tych spraw. Jeżeli uważają, że wynagrodzenie powinno wynosić tyle, to jest jego sprawa. Podwyżka, która zaplanowana jest w budżecie, dotyczy wszystkich pracowników, nie tylko pracowników administracji i obsługi.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (27)
- Komentarze Facebook (...)
27 komentarzy
Starosta Stasze i jego dzielni zastępcy będą znowu musieli wyjechać na naradę do Doliny Charlotty by przedyskutować przez parę dni te zawiłe problemy. Oczywiście dołączy do nich ekspert w dziedzinie finansów, logistyki, i gospodarki pieniężnej - znany w Chojnicach i okolicy przedsiębiorca Mariusz Paluszek.
Staszek i jego koledzy muszą dogłębnie przeanalizować wszelkie opcje!
Zamiast marnować pieniądze na niepotrzebne nikomu stanowiska etatowego członka dla Marka Jankowskiego, te pieniądze powinny być przeznaczone na podwyżki dla najmniej zarabiających pracowników szkół.
ps. Czy ktoś wie co pożytecznego dla powiatu robi etatowy członek Marek Jankowski?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!