O niepełnosprawności w Gimnazjum nr 1
W piątek w chojnickim Gimnajum nr 1 obchodzono Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych i Wolontariusza. Z tej okazji w szkole pojawili się podopieczni specjalistycznych placówek, którzy wraz z uczniami brali udział w szeregu zajęć. Temat niepełnosprawności przybliżyli młodym paraolimpijczyk Lech Stoltman i fotoreporter "Gazety Pomorskiej" Aleksander Kniiter.
Obaj panowie z niepełnosprawnością nie mieli nic wspólnego do czasu. W przypadku Lecha Stoltmana był to wypadek motocyklowy. - 12 lat temu wyszedłem z pracy, wsiadłem na motor i do domu nie dojechałem. Połamałem kręgosłup lędźwiowy, przez co trafiłem na wózek - wspominał sportowiec. Najtrudniej po poworocie ze szpitała było wyjść z domu. Przełamać się pomogli koledzy z siłowni, którzy zaprosili Lecha na trening. Na początku ćwiczył, żeby być sprawniejszym. Z czasem wróciła pasja do sportu. - Ciężary, kulturystyka, potem pchnięcie kulą. W ostaniej z wymienionej dyscyplin na tegorocznej Paraolimpiadzie Lech zdobył brązowy medal. - Cztery lata trzeba było gryźć trawę, żeby na tej olimpiadzie coś zrobić. Mam nadzieję, że do Tokio uda mi się dotrwać i otrzymam jeszcze lepsze wyniki.
Reklama | Czytaj dalej »
Dla Lecha Stoltmana sport to dzisiaj sposób na życie. - Najważniejsze, żebyście trenowali, to co lubicie. Jeżeli będziecie to z serca trenowali, to ja wam mogę zagwarantować, że efekty tego treningu będą dobre. Wybierajcie taką dyscyplinę, która się wam podoba i którą czujecie, a nie taką która jest modna - radził młodzieży. - Sport uczy pokory - podsumował.
Przygoda Olka Knittera z osobami niepełnosprawnymi rozpoczęła się od Środowiskowego Domu Samopomocy, przy którym powstała drużyna piłkarska, wolontariacko prowadzona przez fotografa. Panowie przez lata systematycznie gromili w piłkę drużyny z kraju i zza granicy. A Olo łapał te momenty na klatkach. - Niewiele w mediach jest sportu osób niepełnosprawnych. Moją misją jest to zmienić - przyznał. Gimnazjlaistom pokazał nie tylko zdjęcia swojej drużyny, ale i fotografie z mitingu pływackiego nagrodzone w ostatnim Konkursie Polskiej Fotografii Sportowej, czy z Mistrzostw Tenisa Osób Niewidomych. - Nie ma dyscypliny sportowej, której osoby niepełnosprawne nie mogłyby uprawiać.
Jednym z elementów pracy Aleksandra Knittera są relacje z wypadków. Na piątkowej prelekcji nie mogło ich zabraknąć. - Nie warto się popisywać i cwaniakować, bo to może się dla nas naprawde źle skończyć - przestrzegał młodych.
Tradycyjnie już w Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych i Wolontariusza w szkole pieczono pierniczki. Odbyły się warsztaty plastyczne, mecz piłki nożnej, a nawet zumba, która poprowadzili uczestnicy WTZ.
Szkoła przy ul. Młodzieżowej dostępna jest dla uczniów niepełnosprawnych od 2004 roku. Obecnie trwają prace nad niwelacją barier architektonicznych.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
4 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!