Agata Wiśniewska - 2019-11-12 11:32:01
W Chojnicach świętowano na różne sposoby
Tegoroczny program Obchodów Święta Niepodległości obfitował w różne wydarzenia, począwszy od sportowych poprzez historyczne a na kulturalnych kończąc.
Świętowanie w sportowych duchu o godz. 10:00 w Parku Tysiąclecia rozpoczęli biegacze. Na starcie III Biegu dla Niepodległej zorganizowanym przez Projekt Chojnicka Samorządność, urząd miejski i Floriana stanęło 105 zawodników. Dwie godziny później w 30-kilometrową trasę ruszyli sympatycy dwóch kółek. Chojnickie Towarzystwo Miłośników Roweru Cyklista obrało kierunek Człuchów. Najmłodszy uczestnikiem rajdu był 9-letni Mikołaj.
Tradycyjnie już samorządowcy, poczty sztandarowe i oficjalne delegacje spotkały się pod Pomnikiem Ofiar Faszyzmu Hitlerowskiego i Chrystusa Króla by złożyć wiązanki kwiatów. Okolicznościowe przemówienie z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości wygłosił starosta Marek Szczepański. W samo południe w Bazylice Mniejszej odbyła się msza św. w intencji Ojczyzny i powiatu chojnickiego.
Nowością była defilada epok "Od początku państwa polskiego do współczesności", która o godzinie 13:00 wyruszyła spod Bazyliki do Fosy Miejskiej. Tam grupy rekonstrukcyjne rozbiły obozowisko zapraszając do wspólnej zabawy mieszkańców Chojnic. Po sąsiedzku na wystawę ze zbiorów Muzeum Polskiego w Chicago "Szkice Wolności" zaprosiło Muzeum Historyczno-Etnograficzne.
W pierwszej części dnia można było też skosztować rogali marcińskich i pysznej kawy przygotowanej przez Dworek Polski. - W przyszłym roku z myślą o najmłodszych rozszerzymy naszą ofertę o kakako - mówiła Hanna Perszewska, która słodkościami kusiła przechodzących przez centrum miasta. Na mieszkańców czekała także przejażdżka rikszą i rozśpiewane autobusy linii nr 7.
Na przejażdżkę rikszą skusiły się m.in. panie Iwona Masłowska i Alicja Manet.
Po południu stowarzyszenie zaprosiło do ChCK-u na Koncert Kawiarenki Piosenki Polskiej. Uroczystości zakończył spektakl "Przygody Remusa" w wykonaniu Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
5 komentarzy
Pozdrawiam Rekonstruktor czekający, aż powiecie mi to wprost.
Stroje szlacheckie tam po co? Gdyby Was nieuki spytać to pewnie mówilibyście "bardzo interesujemy się historią". Szkoda że pajacując w szmatach grupy społecznej, która latami srając na niższe warstwy społeczeństwa i patrząc na politykę przez pryzmat własnej kieszeni pozbawiła właśnie Polskę niepodległości.
Uważam, że chęć uczestnictwa w takiej imprezie powinna być weryfikowana. Za jakiś czas podobna pajacerka wleci na obchody święta niepodległości w strojach lisowczyków bo "interesuje się historią".
Jeszcze jedno do "pana" poniżej:
Widać, że oprócz tego, że za komuny byłeś na siłę wcielony do wojska, zbyt wiele nie osiągnąłeś. Serio.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!