Burmistrz Chojnic zarażony koronawirusem
Arseniusz Finster czuje się dobrze, jak na razie ma temperaturę do 38°C. Dzisiaj (4.10) włodarz poda sanepidowi listę osób, z którymi w ostatnim czasie miał kontakt.
Kiedy wczoraj (3.10) rano burmistrz Arseniusz Finster źle się poczuł pomyślał, że to zwykła infekcja. - Miałem takie łamanie w kościach, potem doszła temperatura. Wziąłem sobie dwie tabletki przeciwgorączkowe. Temperatura zeszła do 37°C, ale potem znowu skoczyła do 38°C. Wtedy pomyślałem, że coś nie gra. Poprosiłem o wymaz na koronawirusa - mówi włodarz Chojnic. Po dwóch godzinach od jego pobrania przyszła informacja o pozytywnym wyniku. - Szok, po prostu człowiek sam siebie się pyta skąd, od kogo? Ale te pytania są bez sensu, bo trzeba zacząć od razu działać, żeby ochronić najbliższą rodzinę. Przypomnieć sobie z kim człowiek rozmawiał przez co najmniej 15 minut w odległości mniejszej niż dwa metry. Ja muszę tego wirusa przechorować, ale nie mogę go dalej rozsiewać.
Reklama | Czytaj dalej »
Na chwilę obecną burmistrz dalej gorączkuje, odczuwa lekki ból w klatce piersiowej, pokasłuje. - Mam węch, mam smak, to wszystko jest. Jeżeli ja bym to zakażenie tak przechodził, jak teraz przez tą drugą dobę przechodzę, to jestem szczęśliwy, bo nie trafię do szpitala, i jakoś sobie poradzę. Zobaczymy jak będzie z moją żoną i córkami. Poza najbliższą i dalszą rodziną Arseniusz Finster wskaże do kwarantanny swojego zastępcę Adama Kopczyńskiego i sekretarkę. - To będzie razem jakieś 10 osób - informuje.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (23)
- Komentarze Facebook (...)
23 komentarzy
Zwykły człowiek czekał by na takie badania z tydzień, w niektórych przypadkach z miesiąc.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!