W 'siódemce' posypały się zwolnienia chorobowe. Jest też nowy przypadek koronawirusa
Pozytywny wynik testu ma uczeń klasy IV. Jego koledzy i koleżanki wraz z rodzicami zostali objęci nadzorem epidemiologicznym do 17 października. W tym czasie będą uczyć się zdalnie. Być może od poniedziałku (19.10) szkoła przejdzie na hybrydowy system nauczania, to przez sporą absencję nauczycieli. - W tym tygodniu już 1/3 kadry jest na chorobowym. To jest problem - mówi Grzegorz Czarnowski, dyrektor wydziału edukacji w Urzędzie Miejskim w Chojnicach.
Czwartoklasista zakażony koronawirusem ostatni raz w szkole był 6 października. Wczoraj (14.10) otrzymał pozytywny wynik wymazu. Dzieci z klasy chłopca, wraz z domownikami zostały objęte nadzorem epidemiologicznym do 17 października, o czym poinformowała dyrektor szkoły. "Możecie Państwo chodzić do pracy, ale proszę o ograniczenie kontaktów. Sanepid nie będzie już się z Państwem kontaktował" - napisała w wiadomości do rodziców Aleksandra Mroczkowska. Uczniowie klasy, w której wykryto przypadek koronawirusa od 15 do 16 października będą mieli lekcje on-line, zgodnie z planem lekcji. Niektórzy rodzice są zaskoczeni decyzję sanepidu o nadzorze, a nie kwarantannie. - My może i byśmy podjęli jakieś szersze działania, ale musimy się liczyć ze zdaniem sanepidu - mówi Grzegorz Czarnowski, szefujący miejskiej oświacie.
A w szkołach wraz z nadejściem jesieni posypały się zwolnienia chorobowe. - To zjawisko spowodowane jest okresem grypowym, ale i podszyte apelem zwiazków zawodowych, aby nauczyciele dbali o siebie w pandemii skoro rząd o nich nie dba - mówi dyrektor wydziału edukacji. W Szkole Podstawowej nr 7 w tym tygodniu już 1/3 kadry przebywa na zwolnieniu lekarskim. - To jest problem, bo jak tu zapewnić bezpieczeństwo i jak realizować podstawę programową, jeśli np. nie mamy żadnego matematyka, bo wszyscy są na chorobowym, to kto ma poprowadzić lekcje. W tej sytuacji, albo będziemy musieli wprowadzić zajęcia opiekuńcze, gdzieś na dużej sali, albo jeżeli będzie zgoda sanepidu to pomimo, że nie jest to zakażenie koronawirusem wprowadzić hybrydowe nauczanie.
Reklama | Czytaj dalej »
Taki system pracy miałby wpłynąć pozytywnie na nastroje pedagogów, którzy obawiają się o swoje zdrowie. Nauczaniem zdalnym mieliby zostać objęci uczniowie klas V-VII i może częściowo klasy VIII. - Od decyzji Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Chojnicach będzie zależało, czy po niedzieli będziemy mogli taki system nauki wprowadzić. Pani dyrektor szkoły przygotowuje w tej chwili takie pismo do sanepidu - podaje Czarnowski. Wśród nauczycieli klas I-III pogromu nie ma. Być może wynika to z tego, że realizujący nauczanie wczesnoszkolne praktycznie całe zajęcia spędzają w jednej sali, z jedną klasą uczniów, przez co mają mniejszy kontakt z innymi dziećmi i nauczycielami.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!