Jak starostwo wywiązało się z akcji zima?
Wniosek o rozszerzenie porządku obrad sesji o raport z zimowego utrzymania dróg, w okresie od 1 stycznia do 25 lutego, w imieniu radnych klubu PiS złożył radny Wojciech Rolbiecki. Postulat nie zdobył wymaganej większości głosów, stał się za to przyczynkiem do scysji pomiędzy radnymi opozycji a starostą.
W gestii powiatu leży, m.in. zimowe utrzymanie ulicy Strzeleckiej.
Składając wniosek o przedstawienie raportu z akcji zima, przewodniczący radnych klubu PiS podnosił, że to ważny temat, dotyczący nas wszystkich. - Myślę, że każdy z radnych miał co najmniej po jednym telefonie od mieszkańców gmin, które nie były właściwie odśnieżane. Chcielibyśmy usłyszeć, jak wygląda to ze strony zarządu. Szczegółowe informacje, jak wyglądało to odśnieżanie i dlaczego było tak fatalnie - mówił na początku wczorajszej (26.02) sesji rady powiatu Wojciech Rolbiecki.
Reklama | Czytaj dalej »
Reakcją starosty był protest. - O taką informację trzeba było wcześniej wystąpić do zarządu, abyśmy ją przygotowali. Nikt tak ad hoc nie odpowie na temat, który toczy się od paru miesięcy, bo przecież zima nie trwa jeden tydzień czy dwa. Trwa praktycznie od listopada. Jeśli chcecie taką informację, my ją oczywiście przygotujemy, ale to wymaga czasu. Dlatego proponuję nie stosować takich wrzutek w postaci bardzo szczegółowych informacji już zabarwionych negatywnym podejściem. Pan radny składając swój wniosek zmiany porządku obrad od razu ocenił, jak wyglądała ta sytuacja . Nie wiem czy chcecie państwo ten punkt omawiać merytorycznie, czy ma to być znowu polityczne bicie piany, bo jeśli pan stawia tezę, że było fatalnie, to po co taki raport? - odpowiadał opozycji Marek Szczepański.
Wojciech Rolbiecki próbował dowieść, że "fatalne" odśnieżanie w powiecie to nie teza a fakt. - Jak również to, że gmina Chojnice musiała odwołać zajęcia, bo zarówno dzieci jak i kadra nie mogły dojechać do szkoły - mówił radny. Przewodniczącemu radnych klubu PiS w sukurs przyszedł Maciej Jakubowski: - Jeżeli mamy dodatek specjalny w wysokości 4750 zł, który otrzymuje osoba odpowiedzialna za sprawowanie nadzoru za odśnieżanie dróg i chodników (mowa o wicestaroście Mariuszu Paluchu - przypis red.), no to pan wybaczy, ale chyba jesteśmy przygotowani, aby na ten temat rozmawiać.
- Może nie macie państwo jeszcz einformajci na temat odśnieżania, ale zawsze dobrym zwyczajem na tej sali było, że pracownicy merytoryczni odpowiadali ad hoc na każde pytania, zawsze byli pod ręką - zauważył z kolei Sławomir Rząska.
Zdaniem włodarza powiatu zmiana porządku obrad poprzez dodanie do niego punktu wymagającego pracy analitycznej nie była możliwa. Tym bardziej, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, więc trochę za wcześnie na jej podsumowanie. - Ta informacja będzie niepełna, nierzetelna i wówczas usłyszeć od państwa, jak pan dyrektor wydziału nie wie, ile pieniędzy do tej pory wydano. No nie wie, bo to trzeba zbilansować, trzeba się do tego przygotować i wtedy można pokazać, jakie prace zostały wykonane, jakie są faktury, ile na dzień dzisiejszy pieniędzy jeszcze zostało na zimę, jakie czynności będziemy dalej podejmować. Zima trwa, przetarg jest rozstrzygnięty, mamy ponad 2 mln zł na odśnieżanie. D tej pory wydaliśmy prawie 1 mln zł i taka jest sytuacja. Jeśli państwa taka informacja zadowala, to właśnie ją przedstawiłem - powiedział starosta.
Radna Stefania Majewska - Kilkowska natomiast przedstawiła stanowisko, że wójt podjął słuszną decyzję o zamknięciu szkół na jeden dzień. - Było to spowodowane intensywnymi opadami śniegu, Praktycznie padało całą dobę.
Wniosek radnych klubu PiS, dot. przedstawienia raportu o akcji zima nie uzyskał wymaganej większości głosów.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!