Apelują o odrzucenie ustawy i zaprzestanie 'segregacji sanitarnej'
Reprezentanci Klubów Konfederacji w Chojnicach, Człuchowie i Bytowie, domagają się odrzucenia projektu ustawy, który ma dać pracodawcom m.in. możliwość wprowadzenia obowiązku okazania paszportu covidowego czy negatywnego testu na Covid-19. Apel wraz z uzasadnieniem trafi na biurko posła Aleksandra Mrówczyńskiego i senatora Stanisława Lamczyka.
Podczas wczorajszej (3.01) konferencji prasowej na Starym Rynku, zorganizowanej przez kluby Konfederacji z naszego regionu, odczytany został apel do parlamentarzystów z prośbą o odrzucenie projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w trakcie pandemii. - Zapowiadana ustawa, jest nie dość, że bezprawna to także haniebna. Projekt tej ustawy to nic innego jak wprowadzenie przymusu szczepień tylnymi drzwiami. Człowiek może zrezygnować z wielu przywilejów życia społecznego, lecz praca jest jedyną możliwością zapewnienia bytu sobie i swoim bliskim – podnosił Krzysztof Haliżak z Klubu Konfederacji w Chojnicach.
Reklama | Czytaj dalej »
Uczestnicy wydarzenia nie ograniczyli się tylko do zabrania stanowiska w sprawie procedowanego aktualnie projektu uchwały. Agnieszka Solińska z Grupy Ogólnopolski Strajk Dzieci do szkół mówiła o negatywnych skutkach zdalnego nauczania na zdrowie fizyczne i psychiczne dzieci i młodzieży. Kazimierz Franckowski, nauczyciel jednej z chojnickich szkół ponadpodstawowych przedstawił na własnym przykładzie, jak wygląda segregacja sanitarna w miejscu pracy.
Lekarka Ewelina Gierszewska, współzałożycielka Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców a także członki stowarzyszenia Niezależni.pl, mówiła o „preparatach eksperymentalnych” przeciwko Covid-19 , które „w prawdziwym tego słowa znaczeniu szczepionkami nie są” i niepożądanych odczynach poszczepiennych, m.in. zapaleniu mięśnia sercowego, zakrzepicy, zawałach. - Karmi się nas obietnicami, że są to preparaty skuteczne i bezpieczne, a tak jak widzimy w naszej praktyce lekarskiej, one nie chronią przed transmisją wirusa. (…) Na stronie Państwowego Zakładu Higieny znajdują się statystyki, w których widzimy, że mamy również do czynienia ze zgonami, które występują w bezpośrednim związku czasowym po przyjęciu tego preparatu. Dlaczego tak niewielu lekarzy zgłasza NOP-y? Jej zdaniem choćby ze względu na żmudną procedurę. - Z własnego doświadczenia wiem, że jedno zgłoszenie zajmuje około 40 minut – przyznała internistka.
Ze szczególną troską lekarka wyrażała się o szczepieniu najmłodszych. Rodziców stojących przed taką decyzją prosiła o rozwagę. - Co będzie się działo z obecnie szczepionymi najmłodszymi dziećmi, tego nie wiemy, ale bardzo się tego boimy. Dalej podnosiła, że stosowanie segregacji sanitarnej nie ma żadnego uzasadnienia medycznego czy naukowego, podobnie jak noszenie maseczek. - Ludzie po przyjęciu tych preparatów chorują, dlaczego w takim razie tylko osoby niezaszczepione mają być poddawane obowiązkowym wymazom? Ewelina Gierszewska mówiła także o reglamentacji leków będących od dawna w użytku na rzecz nowych preparatów czy prześladowaniu lekarzy, którzy mają inne zdanie niż eksperci rady medycznej. - Toniemy w morzu absurdów. Chcielibyśmy się z tego matrixa już obudzić – podsumowała.
Kolejny z przedstawiciel niezależnych, Sławomir Sałata, informował z jakim odzewem ze strony burmistrza Arseniusza Finstera spotkał się grudniowy wniosek stowarzyszenia "o uchylenie bezprawnych, dyskryminujący dyspozycji wydanych przez spółki miejskie w zakresie korzystania z obiektów miejskich". - Żadna miejska spółka ani jednostka organizacyjna gminy nie wprowadza jakichkolwiek bezprawnych, dyskryminujących dyspozycji w zakresie korzystania z obiektów miejskich. Wszelkie obostrzenia, notabene znajdujące uzasadnienie w badaniach naukowych, zostały wprowadzone na podstawie ogólnie obowiązujących przepisów.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
Urbexi pokazali opuszczony w 2007 roku szpital pod Warszawą z pozostawionym szprzętem. A wy tu mówicie, że nie ma miejsc i trzeha jakieś robić szpitale polowe na stadionach. Żenada!
Widać, że masz problem ze zrozumieniem tego, co się dzieje.
Po pierwsze:
Piszesz, że policja ma rozganiać ludzi, którzy manifestują swoje poglądy. Zgodnie z Konstytucją RP ludzie mają prawo wygłaszać swoje poglądy. Jeśli namawiasz do zablokowania takich manifestacji, to namawiasz do odbierania prawa lub nawet jego łamania.
Po drugie:
Jeśli piszesz, że protestujący nie mają się szczepić, jeśli nie chcą, to właśnie to robią. Problem polega na tym, że fatalny rząd polski planuje przymuszać ludzi, a ten przymus częściowo jest już wprowadzony, np. w służbach mundurowych.
Po trzecie:
Mówisz o szpitalach i zajmowaniu miejsc. Na tej psychozie covidowej cierpią wszyscy. Wina nie leży po stronie ludzi niezaszczepionych, ale po stronie nieudolnych rządów, które nie umieją zarządzać w kryzysie. Przez to ludzie, nawet zaszczepieni, nie mogą dziś skorzystać z pełnej obsługi zdrowotnej, bo oddziały są zamykane lub zmieniane w covidowe. Ostatnie statystyki pokazywały, że wśród wszystkich zaszczepionych w ostatnim niedługim okresie 57% ludzi to były osoby zaszczepione. MZ przestało więc podawać podział na zaszczepionych i niezaszczepionych od razu po tym, jeszcze nie sprawdzałem, czy przywrócili, ale widocznie pomyśleli, że nie pasuje to do narracji.
Po czwarte:
Obserwuję ten temat od kilku dni. Rzeczywiście przez wiele godzin zmieniały się oceny komentarzy w dość powolny sposób. Gdy już nieprzychylne szczepieniom komentarze zyskały dużo plusów, to po paru minutach miały kilkanaście minusów. Albo działają jakieś boty, ale administracja portalu macza w tym palce. To jest zdecydowanie bardziej podejrzane.
Po piąte:
Wielcy specjaliści z napinaczy internetowych potrafią nieszczepionych tak określać, że godność ludzka zanika. Tylko żaden z tych internetowych napinaczy nie jest specjalistą w dziedzinie medycyny. W zasadzie niemal każdy wypowiadający się pod takimi artykułami i innymi kwestiami w sprawie szczepień, to ludzie nie mający pojęcia o tych szczepionkach i nie powinny wypowiadać się w tej kwestii, bo w zasadzie powtarzają to, co mówią niby specjaliści z telewizji.
Nikt jednak nie zadba o siebie lepiej niż my sami. Ludzie, którzy zadają pytania i wątpią, to ludzie, którzy więcej mogą osiągnąć niż ci, którzy potulnie idą się ukłuć. Zawsze postęp był gwarantowany przez pytających i wątpiących, bez tego nie bylibyśmy na dzisiejszym poziomie rozwoju cywilizacji.
Oznajmiam Ci, że nie posiadam wśród rodziny ani znajomych (a odludkiem nie jestem) żadnej osoby, która zmarła na covid lub ktoś w jej rodzinie zmarł na covid. Za to w mojej najbliższej rodzinie jest łącznie kilkanaście osób (w tym dwie wiekowe > 70, reszta w okolicy 30-40), które bardzo ciężko przeszły szczepienia. Kilkoro czuło się po każdej kolejnej dawce coraz gorzej. W przypadku wszystkich pracujących konieczne były zwolnienia z pracy i to nie na kilka dni, a ponad 2 tygodnie!
Owszem, nikt z nich z powodu szczepień nie umarł, jednak część miała wcześniej dodatnie wyniki testów na obecność koronawirusa, a czuły się całkowicie i zupełnie dobrze, nie przejawiały żadnych objawów. "Położyła" ich dopiero szczepionka i to bardzo gwałtownie.
Podobne obserwacje ma też część moich znajomych. Uprzedzając zarzuty - nie jestem żadnym antyszczepem czy innym oszołomem wierzącym w teorie spiskowe. Nie lubię jedynie, gdy ktoś taki jak ty przedstawia jako prawdy objawione rzeczy dyskusyjne i niepotwierdzone próbując wmawiać, że dotyczy to "wszystkich", bo zwyczajnie jest to spore nadużycie.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!