Ugoda podpisana, odszkodowanie zapłacone, więc można budować
Do końca lipca będzie gotowy drugi parking przy dworcu autobusowym PKP w Chojnicach, ale by do tego mogło dojść, konieczna była zapłata odszkodowania dla PKP w kwocie 430 tys. złotych.
- Podpisaliśmy ugodę z PKP i zapłaciliśmy odszkodowanie za paszarnię, prawie 430 tys. złotych i za kilka dni będziemy dysponować prawem do dysponowania nieruchomoscią i będzie można dokończyć brakujący parking w węźle - poinformował burmistrz Arseniusz Finster.
Reklama | Czytaj dalej »
Problem pojawił się dwa lata temu, kiedy miasto chcąc zbudować owy parking musiało dogadać się z PKP Nieruchomości S.A. Rozmowy nie były łatwe, ponieważ spółka nie chciała bezpłatnie przekazać działki, która była w jej posiadaniu, a na której terenie miały powstać miejsca parkingowe. Konkretyzując - nieruchomość jako grunt owszem, za darmo, natomiast urząd miejski musiał zapłacić za budynek, a właściwie mieszalnię pasz stojącą na tej działce. W 2020 r. szacowano, że będzie to koszt w granicach 250-350 tys. zł. Finalnie miasto zapłaciło odszkodowanie wynoszące 430 tys. złotych.
- Cały czas czekamy na ostatni dokument z PKP Nieruchomości S.A. o nazwie "dysponowanie terenem na cele budowlane". Ten dokument lada moment powinien do nas dotrzeć, bo już wszystkie inne formalności i procedury z PKP mamy domknięte. Po otrzymaniu tego dokumentu, składamy pozwolenie na budowę tego parkingu, to jest 2 - 3 tygodnie w starostwie i przekazujemy teren budowlany firmie Marbruk, która ten parking ma wykonać do końca lipca tego roku. Taki jest termin jaki mamy zawarty w umowie jeżeli chodzi o węzeł transportowo-integrujący. Powstać ma miejsc około 50 - tłumaczy wiceburmistrz Adam Kopczyński.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!