Warsztaty dla dzieci 'Walizka pełna starych zabawek'
W Wypożyczalni i Czytelni dla Dzieci odbyły się w piątek 14 czerwca 2024 roku warsztaty pt. „Walizka pełna starych zabawek”, które poprowadziła prof. UKW w Bydgoszczy dr hab. Monika Nawrot-Borowska. Na spotkanie przyszli uczniowie klas Ib z Katolickiej Szkoły Podstawowej oraz If ze Szkoły Podstawowej nr 7 wraz z paniami nauczycielkami.
Spotkanie otworzył wicedyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chojnicach Przemysław Zientkowski, a prowadząca Monika Nawrot-Borowska przedstawiła się i opowiedziała, gdzie pracuje i czym się zajmuje. W związku z tym spytała uczniów, czy wiedzą czym na uczelni zajmuje się profesor? Pierwszaki intuicyjnie wiedziały, że na pewno sprawdza prace, stawia oceny, odpytuje. Okazało się, że to jeszcze nie wszystko – pisze również książki. W tym takie o zabawkach.
Reklama | Czytaj dalej »

Następnie pani Monika rozpoczęła opowieść o dawnych zabawkach, opierając się na przygotowanej przez siebie prezentacji. Na trzech obszernych stołach bibliotecznych ustawione zostały zabawki, którym każdy uczestnik mógł się poprzyglądać. Były wśród nich zabawki dawne i cenne, jak i te nowe, zakupione współcześnie na jarmarkach lub odtworzone na podstawie źródeł przez zaprzyjaźnionego rzemieślnika.
Uczniowie dowiedzieli się m.in., w jakim celu powstały grzechotki i że używały je dzieci już w starożytności. Były grzechotki dla bogatych, wykonane ze srebra, ale były też te wykonane z gliny, drewna lub słomy dla osób mniej zamożnych. Grzechotki spełniały dawniej specyficzną funkcję odganiania złych mocy. Za ich pomocą odstraszano złe duchy. Przybyli na spotkanie mogli oczyścić atmosferę biblioteczną, grzechocząc, ile sił im wystarczyło. Zabawa przy tym była przednia.
Kolejną dawną zabawką używaną przez dzieci były bąki. Tutaj śmiechu było co nie miara, ponieważ współcześnie słowo to całkiem inaczej jest rozumiane. Zapomnianą już zabawkę większość dzieci po raz pierwszy w życiu widziała i miała okazję używać. Zrobiono więc zawody puszczania bączków. Monika Nawrot-Borowska omówiła i zademonstrowała też serso, które uczniom kojarzyło się z zupełnie inną zabawką. Niespodzianką dla wszystkich była też forma dawnych klocków. Nikt bowiem nie zdawał sobie sprawy z tego, że mogły one być dawniej wykonane z kamienia. Kolejną sekcję zabawek stanowiła broń. Były więc drewniane mieczyki, łuki i znane starszemu pokoleniu proce.
Przybyli do oddziału dla dzieci uczniowie mieli okazję pooglądać i pobawić się zabawkami pochodzącymi z różnych lat. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się dawne lale, ale serce wszystkich skradły bączki, których mnogość rodzajów zaskoczyła wszystkich.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook ()
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!