Poseł Mrówczyński: Ruszamy z referendum
Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna ogólnopolską akcję zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum dotyczącego nielegalnej migracji. Na dzisiejszej (07.07) konferencji prasowej w Chojnicach szczegóły inicjatywy przedstawił poseł ziemi chojnickiej, Aleksander Mrówczyński. Akcja rusza natychmiast.
Pytanie, które ma zostać zadane Polakom w referendum, brzmi: Czy jesteś za odrzuceniem przymusowego przyjmowania nielegalnych migrantów, które skutkuje ryzykiem spadku bezpieczeństwa osobistego i ekonomicznego?
Niech Polacy się wypowiedzą przy urnach. Referendum to jest jedno z najlepszych narzędzi demokracji - mówił podczas konferencji poseł PiS.
Zbiórka podpisów w regionie
Reklama | Czytaj dalej »
Do przeprowadzenia referendum niezbędne jest zebranie 500 tysięcy podpisów. W powiecie chojnickim akcję koordynować będzie biuro poselskie Aleksandra Mrówczyńskiego. Listy poparcia mają być dostępne w biurze poselskim przy ul. Sukienników 5 na ostatnim piętrze od poniedziałku do czwartku, w godzinach 12:00–17:00. Poseł zapowiedział również zbiórki w przestrzeni publicznej, na ulicach Chojnic oraz ościennych miejscowości. Mają się do niej włączyć działacze partii i wolontariusze.
Każdy może przyjść się podpisać. Jeżeli ktoś widzi niebezpieczeństwo związane z sytuacją na granicy, to ma prawo skorzystać z tej możliwości – mówił Mrówczyński. - W biurze będą także wydrukowane listy, które będzie mozna zabrać ze sobą i zebrać podpisy od swoich znajomych i w ten sposób zaangażować się w naszą akcję.
Sytuacja na granicy: nielegalni migranci wracają z Niemiec
W konferencji mocno wybrzmiał temat obecnej sytuacji na granicy polsko - niemieckiej. Jak podkreślał poseł, niemieckie służby odsyłają do Polski migrantów, którzy przedostali się na ich terytorium.
Wygląda to tak, jakby Polska była krajem całkowicie podporządkowanym Niemcom, który nie jest zdolny do samodzielnego podejmowania decyzji” – stwierdził poseł, nawiązując również do historycznych przykładów podporządkowania Polski sąsiadom zza Odry.
PiS: jesteśmy otwarci, ale nie na zasiłkowych migrantów
Aleksander Mrówczyński zaznaczył, że PiS nie jest przeciwny migrantom jako takim, ale sprzeciwia się niekontrolowanemu napływowi osób, które, jak twierdzi, nie chcą pracować, a jedynie korzystać z systemu socjalnego.
My jako Polacy jesteśmy otwarci na migrantów. Ale dla tych, którzy chcą u nas znaleźć miejsce pracy, godnie żyć, a nie pobierać zasiłek i nic nie robić - zaznaczył. - Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji, jaką mają dzisiaj Szwedzi, Niemcy czy Francuzi.
Projekt ustawy o zakazie wjazdu
Poseł poinformował również, że PiS złożył w Sejmie projekt ustawy o czasowym zakazie wjazdu do Polski obywateli państw trzecich a konkretnie wskazanych państw Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Ma to umożliwić m.in. Straży Granicznej odmawianie przyjmowania migrantów od niemieckich służb.
Nie będziemy się przepychać. Raz mówią, że ci ludzie przeszli przez Polskę, raz że wracają. A dokumenty? Często podrobione – mówił Aleksander Mrówczyński.
Co dalej?
Prawo i Sprawiedliwość zapowiada kampanię informacyjną i dalsze działania organizacyjne w całym kraju. Jak podkreśla poseł, głosowanie w referendum będzie „najlepszą formą demokratycznego sprzeciwu wobec błędnej polityki migracyjnej obecnego rządu”.
Choć akcja dopiero się rozpoczyna, Prawo i Sprawiedliwość liczy na szerokie poparcie społeczne. – Zaczynamy. Zachęcamy wszystkich. My mówimy: stop nielegalnej migracji! – podsumował Mrówczyński.
Inicjatywa referendalna PiS wpisuje się w szerszą debatę o polityce migracyjnej i bezpieczeństwie. Niezależnie od opinii, temat nielegalnej migracji z pewnością będzie jednym z głównych punktów sporu politycznego w najbliższych miesiącach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (20)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
20 komentarzy
Za ostentacyjne, wielokrotne, i świadome łamanie Konstytucji RP pisowski poseł Mrówczyński powinien trafić do wiezienia!
1. Wyprowadzenie Polski z UE
2. Likwidacja mediów komercyjnych tak jak na Węgrzech - aby nikt im nie patrzył na ręce jak kradną
3. Preparowanie dokumentów i wsadzanie do więzień co już miał miejsce za czasów Ziobry.
4. Kontrolowanie, inwigilowanie obywateli za pomocą podsłuchów itp. - co już miało miejsce za czasów Ziobry.
5. Ingerencja w prywatne przedsiębiorstwa, tak już było za komuny.
Chcą iść drogą Węgier, które obecnie są w gorszej sytuacji gospodarczej od Rumuni, nikt na Węgrzech nie chce inwestować otwierać nowych miejsc pracy. A pamiętamy w jakim kryzysie gospodarczym była Rumunia. Rumunia otrzymała 20 mld euro pożyczki od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Unii Europejskiej i innych pożyczkodawców. Pieniądze mają finansować budżet i deficyt na rachunku obrotów bieżących. Rumunii brakuje pieniędzy ze względu na kryzys i malejące przychody budżetu.
Zostaniemy malutki państewkiem, osamotnieni a PiSory wystawią nas Putinowi, aby pójść z nim walczyć będzie trzeba gdzieś wykopać metalowe nocniki na Chełmy i strzelać z procy.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!