Auto z Nowej Cerkwi już u rodziców Antosia
W piątek (26.09.2025) Grzegorz Piekarski z Auto-Handel Auto24 w Nowej Cerkwi (gmina Chojnice) osobiście dostarczył samochód rodzinie Łukasza i Patrycji, rodzicom małego Antosia z Dolnego Śląska, których losy śledzi chyba cała Polska.

Tą historią w ostatnich miesiącach żyłą cała Polska.
Przypomnijmy, Patrycja Wiżgała i Łukasz Knapczyk z Dolnego Śląska przez kilka miesięcy udowadniali, że niesprawiedliwie zabrano im nowonarodzone (20 lutego br.) w szpitalu w Jeleniej Górze dziecko. Dlaczego? Powodem była niepełnosprawność pani Patrycji. Sprawę opisał m.in. poseł na Sejm Łukasz Litewka, odzew społeczny był ogromny. Wkrótce utworzono też zbiórkę dla rodziny. Miało być na wymianę pieca, gdyż walczący o odzyskanie syna rodzice obawiali się, że stara "koza" może stać się pretekstem dla służb społecznych, aby dziecka im nie oddać. Ostatecznie ze zbiórki zebrało się na remont całego mieszkania.
Reklama | Czytaj dalej »
Pani Patrycja i pan Łukasz, po sądowej batalii, odzyskali synka. I gdy wydawało się, że rodzina zacznie cieszyć się szczęściem, w sobotnią noc (20 września) zdemolowano auto babci chłopca, które dla tej rodziny było jedynym środkiem transportu.
I wtedy pojawili się oni - Katarzyna i Grzegorz Piekarscy, którzy zadeklarowali, że przekażą samochód dla rodziny, którą dotknęło tyle zła. Państwo Piekarscy mają komis samochodów Auto24 w Nowej Cerkwi.
Właśnie w piątek (26.09.2025) nastąpiło oficjalne przekazanie samochodu. Peugeot 3008 z 2010 roku przyjechał na lawecie. Do tego rodzina dostała dodatkowy komplet opon zimowych. Darczyńcy cieszą się, że mogli wspomóc rodzinę z Lwówka Śląskiego. Kluczyki trafiły bezpośrednio w ręce Łukasza Knapczyka - taty małego Antosia. Obecny był również adwokat wspierający rodzinę i walczący o sprawiedliwość w ich imieniu - Ernest Ziemianowicz. Było duże wzruszenie i podziękowania za okazane wsparcie.
- Jestem bardzo mile zaskoczony tym, co zastałem na miejscu u rodziny Antosia - mówi Grzegorz Piekarski. - Bardzo fajni ludzie, wspierający się, mający ogrom wsparcia od swoich najbliższych - głównie dziadków, ale też mecenasa, których ich reprezentował w sądzie. Szukają normalności w tym dziwnym świecie i próbują przetrwać. Widziałem Antosia, szczęśliwy, uśmiechnięty, zdrowy, młody człowiek.
Były też ciepłe słowa skierowane do darczyńców z Nowej Cerkwi od władz miasta i upominek. I dużo wzruszeń, ale przede wszystkim - radość z przekazanego samochodu rodzinnego.
- To nie jest ani mój samochód, ani mojej żony, ani nowych właścicieli - to auto wszystkich ludzi, którzy dobrym słowem i realnie przyczynili się do tego - podkreśla Grzegorz Piekarski. - Niech rodzinie dobrze służy!
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
2 komentarze
A Pan mecenas, mam nadzieję, pomoże im założyć sprawę o odszkodowanie za złą i niesprawiedliwości decyzję urzędniczą- za kilka miesięcy (najważniejszych w życiu) odebranych bestialsko.... wstyd dla urzędników, którzy tak zdecydowali, wstyd!!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!