Czy Gimnazjum nr 1 jest świeckie czy katolickie?

Uroczysta msza w kościele MBKP w dniu Święta Gimnazjum nr 1- 1.04.2011

Zawartą w tytule tekstu wątpliwość zgłosił na niedawnym posiedzeniu Rady Rodziców tej szkoły jej członek Zbigniew Szyszka. Nabrał ją po lekturze dokumentu zatytułowanego Szkolny Program Wychowawczy.

Gimnazjum nr 1 od 29 grudnia 2005 roku nosi imię Jana Pawła II. Tak zdecydowano „w powszechnym, demokratycznym głosowaniu, w którym udział wzięli wszyscy uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły oraz rodzice uczniów”, jak napisano na stronie szkoły. Pozostałe propozycje były następujące: Jan Długosz, Janusz Korczak, ks. Jerzy Popiełuszko, Kardynał Stefan Wyszyński, Młodzież Europy, Maria Curie Skłodowska i im. Ziemi Chojnickiej. Od tego momentu święto szkoły obchodzone jest w okolicach daty 2 kwietnia – rocznicy śmierci patrona. Jest to dzień wolny od nauki. Jednym z punktów obchodów tego święta jest udział młodzieży i kadry Gimnazjum w mszy św. w kościele Matki Bożej Królowej Polski.

Reklama | Czytaj dalej »

Wspomniany program wychowawczy jako motto podaje słowa Jana Pawła II - "Starajcie się odważnie dążyć do pełnej miary człowieczeństwa. Wymagajcie od siebie, nawet gdyby inni od Was nie wymagali. W wykazie swoich wartości umieszczono wiarę, nadzieję, miłość, jedność i wiedzę. Wstęp zaczyna się od słów - "Zadaniem Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II w Chojnicach jest ukształtowanie w młodzieży postaw i systemu norm, które zaowocują w jej dorosłym życiu, tworząc społeczeństwo oparte na wartościach kultury łacińskiej, z której wyrósł naród polski". Wśród kilkudziesięciu pozycji w kalendarzu akcji, imprez i świąt, jest Międzynarodowy Dzień Bibliotek, Kurs pierwszej pomocy, Rocznica powrotu Chojnic do macierzy czy obchody Międzynarodowego Dnia Niepełnosprawnych, ale i takie - udział klas III we mszy świętej w Dolinie Śmierci z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz rozpoczęcia roku szkolnego, Dzień Papieski: ślubowanie klas I i otrzęsiny, Tydzień misyjny (Adopcja Serca, współpraca z Referatem Misyjnym Księży Werbistów w Pieniężnie), Rekolekcje wielkopostne, Udział w Ogólnopolskim Zjeździe Rodziny Szkół JP II. Pełną treść programu, wraz z wykazem celów wychowawczych, zamieszczamy poniżej. Odczytany on został podczas wrześniowego posiedzenia Rady Rodziców. Przyjęto go wtedy jednogłośnie w drodze uchwały. Z powodu wyjazdu nie mógł być na nim obecny Zbigniew Szyszka. Uważa, że w Gimnazjum nr 1 nie jest realizowana wolność wyznania, gdyż na pierwszym miejscu nie jest wiedza, a wiara.

– Gdybym chciał posłać moje dziecko do szkoły wyznaniowej, to wybrałbym Gimnazjum Katolickie. Publiczna szkoła, jaką jest Gimnazjum nr 1, powinna być świecka. A w Szkolnym Programie Wychowawczym czytam sentencje i aforyzmy, których 99 % jest związane z jednym wyznaniem. Nie ma odniesień do innych religii. Kilku członków Rady, którzy zabrali głos, nie poparli przedmówcy.

Obecna na posiedzeniu dyrektor Małgorzata Henszke stwierdziła, że ma inne odczucia z lektury tego szkolnego dokumentu. – Przeczytam go jeszcze raz i ponownie przeanalizuję – zadeklarowała szefowa Gimnazjum nr 1.

Otrzymaliśmy od członków komisji, która ułożyła program, stanowisko, które publikujemy w całości - "Szkolny Program Wychowawczy został zatwierdzony m.in. przez Radę Rodziców w roku szkolnym 2009/2010; 2010/2011 i 2011/2012. Program ten oparty jest na obowiązujących aktach prawnych. W programie wychowawczym wyszczególnione są 43 imprezy, z czego 8 związanych jest z wyznaniem wiary. We wstępie Szkolnego Programu Wychowawczego nie ma słowa o żadnej religii. W przesłaniu wychowawczym, powinnościach wychowawcy, koncepcji szkoły, w 4 celach ogólnych szkoły nie umieszczono żadnych treści dotyczących jakiejkolwiek religii. Aforyzmy w programie wychowawczym znalazły się w związku z umieszczeniem wartości na tablicy pamiątkowej po święcie szkoły. Aforyzmy i sentencje powinny być wykorzystywane w wychowywaniu młodzieży zarówno przez nauczycieli, jak i rodziców. Słowo „wiara” można interpretować na różne sposoby. Według nas wiara w ogólnym znaczeniu jest kluczem do działań każdego człowieka. Autorzy aforyzmów związanych z wiarą, ich postawy, mogą być wzorem dla każdego człowieka. W żadnym aforyzmie o wierze nie ma słowa „Bóg”. Słownik języka polskiego t. III, Warszawa 1981 podaje „wiara – przeświadczenie, przekonanie, pewność, że coś jest słuszne, ufność, że coś się spełni, wierzenie w coś; wiara w ideały, w słuszność jakiejś sprawy".

Szkolny Program Wychowawczy Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (98)
• Komentarze Facebook (...)

98 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7

~Chojniczanin

Jazgot katoli nie jest już nawet śmieszny tylko żałosny. Tak - jesteście pępkiem świata, narodem wybranym itp itd. Myślcie tak dalej, mi to nie przeszkadza, a Wam tylko przesłania to co się dzieje na świecie. Możecie dalej krzewić swoją wiarę obrażaniem innych i wywyższaniem się, to tylko zrazi następną grupę ludzi. Na szczęście jest Was coraz mniej, młodzi ludzie nie dają się już tak ogłupiać klerowi. I ciekawe kto głosował na Ruch Palikota jeśli jest Was aż tak wielu? Zobaczycie sami co za 4 lata będzie. Jesteście w odwrocie, wymrzecie jak dinozaury, to tylko kwestia czasu. Koniec zabobonów, koniec już jest bliższy niż Wam się może wydawać
Z cywilizowanym pozdrowieniem, bez katolickiego jadu i nienawiści do wszystkiego co inne.

24 Listopada 2011, godzina 01:27

~Wojtek

Zaskakuje mnie cała sytuacja, a szczególnie niektóre zdania tego artykułu.
"Zbigniew Szyszka uważa, że w Gimnazjum nr 1 nie jest realizowana wolność wyznania, gdyż na pierwszym miejscu nie jest wiedza, a wiara" --> co za bzdura. Proponuję, aby Pan Zbigniew zwrócił uwagę na poziom zdawanych egzaminów w poprzednich latach. Sam jestem wychowankiem Gimnazjum nr 1 i muszę stwierdzić, że poziom nauki i wkład fantastycznych nauczycieli i wychowawców jest nieoceniony! Niezliczone sukcesy w olimpiadach i konkursach mówią same za siebie. Pragnę również zauważyć, że wymienione wydarzenia są w większości przypadków organizowane praktycznie w każdej szkole. Do tego, dlaczego Pan Szyszka chce ograniczyć wolność wielu ludzi? Jeśli są chętni na organizowanie takich wydarzeń i są chętni odbiorcy tych wydarzeń to konstytucja daje im wolność tworzenia właśnie tych przedsięwzięć. Jeśli Pan Szyszka chce sobie zorganizować Dzień Świeckości albo Dzień Wiary w Ateizm to droga wolna (optymistycznym założeniem jest, że ktoś wziąłby w ogóle w tym udział) ale niech przy tym nie ogranicza wolności innych. następna rzecz: mamy konstytucyjnie zagwarantowane prawo wolności wyznania oraz PUBLICZNEGO WYZNANIA WIARY! Jeśli ktokolwiek (nawet tak wysoko postawiony obywatel na stanowisku Przewodniczącego Rady Rodziców) próbuje ograniczyć mi prawa konstytucyjne to niestety muszę stwierdzić, że nie jest to osoba godna uwagi, a przynajmniej w wypowiedziach o tym mówiących.
I ostatnia najważniejsza rzecz: żyjemy w państwie świeckim? Co to bzdura? To chyba pozostałość po ideologii komunistycznej. Oczywiście prawnie żyjemy w państwie świeckim, ale cały system Polski opiera się na DEMOKRACJI, czyli woli większości ludu. I tutaj mogę Was nieźle zaskoczyć. Otóż okazuje się, że Polska jest państwem... KATOLICKIM. Większość Polaków jest katolikami i nikt temu nie zaprzeczy. Więc jeśli wolą większości narodu/społeczności, było wybranie JPII na patrona szkoły to tak się stało, a jeśli większość społeczności szkoły ma ochotę na bycie katolikami, to niestety ale nawet(!) Pan Szyszka tego nie zmieni. Nikt nie każe dokładać z własnej kieszeni na Adopcje Serca ani uczestniczyć bezpośrednio w Dniach Misyjnych.
Apel do wszystkich nie-katolików: rozumiemy Waszą odmienność i to, że niekoniecznie Waszą życiową misją jest uczestniczenie w naszych przedsięwzięciach, jednak nie próbujcie Waszą wypaczoną wizją wolności ograniczać naszą wolność i nasze podstawowe prawa konstytucyjne! Poza tym, przykro mi, jesteście w mniejszości, dopóki tak będzie, demokracja pozwala nam na przyznawanie się do wiary w formie np. krzyży w miejscach publicznych.
Z radosnym, katolickim pozdrowieniem,
Wojtek

23 Listopada 2011, godzina 23:30

~Zbigniew Szyszka

jak Pan niewiele o Mnie wie i jakie błędne i pochopne wnioski Pan wyciąga.

23 Listopada 2011, godzina 21:40

~Charzykowianin

Szanowny Panie Szyszka !

Chyba w życiu niewiele Pan osiągnął skoro w tak prymitywny sposób chce sie Pan wyróżnić i zaistnieć.
Proponuję najpierw prześledzić i uczestniczyć dzień po dniu całą udukację pacholęcia w tej szkole ,ocenić postępy dziecka potem szkołę i wtedy wyciągnąc wnioski.Ocena pojedynczych elementów wyciągniętych z całego kontekstu i procesu wychowania jest absurdalne-proponuję poczytać chciaż " Podstawy pedagogiki".
Zamiast wypisywac te " dyrdymały" proponuje więcej czasu poświęcić dzieciom -dziecku ,wiecej romawiać i napewno mniej pisać- to proszę zostawić sobie na emeryturę jak już trochę Pan zrozumie ludzka egzystencję.

23 Listopada 2011, godzina 20:51

~A za to ekskomunika

http://muzyka.onet.pl/galerie/majtki-i-stanik-to-jej-ulubiony-stroj,4916603,10791880,galeria-mala.html

23 Listopada 2011, godzina 18:34

~U ans zostałaby spalona na stosie

http://muzyka.onet.pl/galerie/majtki-i-stanik-to-jej-ulubiony-stroj,4916603,10791882,galeria-mala.html

23 Listopada 2011, godzina 18:31

~Negatywny stosunek kościoła do muzyki

link: Kard. Dziwisz: kościół to nie miejsce na muzykę świecką

23 Listopada 2011, godzina 18:18

~Skutki wyznaniowego państwa

link: http://wiadomosci.onet.pl/cnn/okrutne-prawo-w-afganistanie-zgwalcona-kobieta-ska,1,4931277,wiadomosc.html

23 Listopada 2011, godzina 18:14

~Widać znasz tylko takich rodziców

którzy odpowiedzialność za wychowanie swoich dzieci spychaja na kościół i szkołę.

23 Listopada 2011, godzina 17:31

~ppPO

Jak zauważyłem to tylko 1 rodzic jest niezadowolony

23 Listopada 2011, godzina 16:51

~Jak widać powyżej niewielu jest internautów

którzy posiedli sztukę czytania tekstu ze zrozumieniem. Poddana pod watpliwość rozbieżność teorii i praktyki w Gimnazjum nr 1 stała się tematem walki wyznaniowej co świadczy o całkowitym niezrozumieniu przedstawionego problemu. Jeżeli gimnazjum ma być katolickie to trzeba to zapisać w statucie czy innym dokumencie szkolnym. Jeżeli nie jest to tez powinno to być jasne i czytelne. Obecnie jest "masło maślane". Pani dyrektor twierdzi, że nie jest wyznaniowe, a internauci (rodzice uczniów), że jest i że tak być powinno. Pani dyrektor ma świadomość, że gimnazjum nie może być wyznaniowe. Pojawia sie typowe dla Polaków rozdwojenie jaźni. Podobnie realizowana jest w tej szkole dobrowolność w uczestnictwie w mszach. Nie jest wymagana, ale jak kogoś nie będzie...?

23 Listopada 2011, godzina 16:11

~Sid

Czytając powyższe posty mam nieodparte wrażenie, że tak naprawdę nie ma możliwości normalnej i konstruktywnej rozmowy na ten temat. Mamy dwa obozy, które stoją naprzeciwko siebie jako zażarci wrogowie, a w tym wszystkim najważniejsze jest przecież sedno sprawy, czyli dobro wszystkich wychowanków tego gimnazjum. Spójrzmy na problem z zupełnie innej perspektywy moi drodzy

Przyjęcie danego patrona jako opiekuna szkoły jest zobowiązujące. Nie ulega to żadnym wątpliwościom. JPII jako patron szkoły narzuca pewne ideologie i wartości moralne względem życia. SZKOŁA jako obraz grona pedagogicznego oraz uczniów jest instytucją świecką i państwową. Nie ma przecież tam codziennej mszy czy modlitwy przed każdymi zajęciami. Jeden dzień w roku poświęcany jest na wspomnienie patrona m.in. w kościele. Pomijam inne zakresy działalności wymienione w artykule takie jak np. tydzień misyjny. Są to dodatkowe rzeczy, które osobom zainteresowanym i tylko takim dają możliwość wdrążenia się w temat. Czy to źle? Szkoła realizuje pewne wartości, które nie zawsze mogą NAM się podobać, które w obecnych czasach mogą zostać odebrane jako "zamach na naszą wolność wyznaniową". Całkiem niepotrzebnie... Realizowane są pewne DEWIZY jako punkt wyjścia dla wychowania młodego pokolenia. Dewizy podane przez osobę duchowną, wyznania katolickiego, które i tak i tak mówią o wartościach w większości uniwersalnych. Z przeczytanego artykułu wnioskuję, iż wszystkie te rzeczy nie są narzucane uczniom. Są one PROPONOWANE, a to chyba znaczna różnica Przytoczę tu słowa:"Zadaniem Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II w Chojnicach jest ukształtowanie w młodzieży postaw i systemu norm, które zaowocują w jej dorosłym życiu, tworząc społeczeństwo oparte na wartościach kultury łacińskiej, z której wyrósł naród polski". Nie tracąc własnej świadomości kulturowej, szkoła realizuje pewne kryteria nauczania, przy czym pozostając nadal świeckim i państwowym podmiotem. To źle?

Pozwolę sobie zacytować i odpowiedzieć na słowa p. Zbigniewa - "nie jest realizowana wolność wyznania, gdyż na pierwszym miejscu nie jest wiedza, a wiara." - Na pierwszym miejscu ZAWSZE i POWINIEN być człowiek. Kreujemy społeczeństwo/państwo/świat na podstawie doświadczeń, wiedzy oraz przeżytego czasu. "Pchamy" do przodu świat na podstawie wiedzy. Nie popełniamy wielu błędów na podstawie doświadczeń i przeżytego czasu. A to, że nie jesteśmy kanibalami, ani że jeden drugiego nie traktuje jak zwierzę to właśnie ta wiara
Proponuję przejrzeć zakres materiału z przedmiotów nauczanych w tej szkole. Jakie wyniki odnoszą uczniowie, co robią jako absolwenci...

I do was wszystkich się teraz odnoszę moi drodzy - zakopcie topór wojenny Bynajmniej tutaj i w tym temacie. Szkoła świecka, z patronem Katolickim - obecny temat na dywagacje oraz problemy. Od czasu przyjęcia przez szkołę imienia JPII chyba nie pojawił się problem wolności wyznaniowej, a teraz po paru latach wychodzi on na jaw...

Z religią jest jak z polityką... Można rozmawiać, atakować, nienawidzić, prostować etc. etc. Ale żadnego konkretu i tak do końca nie uzyskamy. Jedni będą atakować kościół za jego przeszłość i obecne "afery", drudzy go będą bronić. Zamiast wylewać nienawiść przez klawisze komputera, rzucać wyzwiskami, czy szukać drugiego dna w jednej butli pełnej goryczy - spójrzmy obiektywnie Może ujmę to zbyt kolokwialnie, ale jednak prawdziwie, że: "ze zdaniem jest jak z dupą... każdy ma swoją" - święta prawda

Panie Zbigniewie, naświetlił pan problem, retorycznie odniósł się Pan do sprawy. Mam nadzieję, że obydwie strony tego "konfliktu" rozwiążą sprawę i każdy wyjdzie z podniesioną głową Przecież najważniejszy jest rozwój dzieci i młodzieży prawda?

Czytającym dziękuję za uwagę, tym co idą do pracy i poświęcą chwilę podczas surfowania po internecie - też dziękuję, a uczniom życzę dobrego dnia w szkole

PS. Odnoszę wrażenie ,iż jeżeli szkoła nosiłaby imię np. Mahatmy Gandhi'ego zbulwersowanie społeczeństwa byłoby o wiele większe. A przecież człowiek w swej działalności promował wiele wartości, które mogłyby służyć jako nauka dla uczniów Prawda?

23 Listopada 2011, godzina 04:53

~pumeX

LUDZIE NAUCZCIE SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM

Tu NIE chodzi o:
- niewłaściwego patrona dla szkoły
- ateizację społeczeństwa
- czy zamach na wiarę w Boga

Chodzi tylko i wyłącznie o k o n s e k w e n c j ę.
Nikt nie ma nic przeciwko szkołom katolickim! Tylko jeżeli szkoła katolicka figuruje jako świecka, to należy ów błąd skorygować: albo dopasowując sposób działania szkoły do definicji szkoły świeckiej, albo otwarcie nazwać tą szkołę katolicką i nikt nie będzie się czepiał. A panu Zbigniewowi powinni najwyżej podziękować za pomoc przy poprawianiu jakości świadczonych przez szkołę usług, zamiast próbować udowadniać, że "szkoła jest wyznaniowa ale jest świecka". WTF?!

Pozdrawiam z szczególności Zaskoczonego oraz panią Zagozdę!

22 Listopada 2011, godzina 23:03

~marco

Pani świąteczne argumenty za wiarą katolicką to fikcja! Akurat choinka jest protestancka,a św. Mikołaj który naciąga na kupowanie prezentów został spopularyzowany w 1930 roku przez koncern Coca-Cola. Jak widać Święta to komercha,nawet w Kościele. Nie chodzi o atak na wiarę katolicką tylko o zbyt duży wpływ na państwo,które z założenia jest świeckie. Kościół niech finansuje się sam,niech tworzy swoje szkoły i niech nie narzuca się wszystkim! Najwyższym prawem w Polsce jest Konstytucja nie konkordat...

22 Listopada 2011, godzina 21:50

~Boże Narodzenie nie jest prawdziwa datą urodzin

obchodzone jest 25 i 26 grudnia dlatego ,że plemiona na terenach np. Polskich ziem (po podbicu w sposób bardziej krwawy niż w ameryce) obchodziły w tym czasie świeta przesilenia zimowego - jedne z najwazniejszych w ich kulturze (być może Twoich protoplastów). Ponieważ trudno było wykorzenić tradycję tych plemion nawet przy pomocy ognia i miecza zastąpiono je świętem Bożego Narodzenia. Zakazano wówczas jakichkolwiek innych "pogańskich" obchodów. Wiedza i myslenie nie boli. Niestety powyższe wpisy temu przeczą.

22 Listopada 2011, godzina 21:47

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się