Środa, 09 Października 2024 | Imieniny: Arnolda, Ludwika, Sybili chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
tekst i fot. je

Rada Strategii będzie odchudzona. Aktualizacja

Arseniusz Finster polemizuje z Jackiem Studzińskim w sprawie wydłużenia okresu realizacji Strategii.

Arseniusz Finster polemizuje z Jackiem Studzińskim w sprawie wydłużenia okresu realizacji Strategii.

We wtorek (6.11) na trzecim posiedzeniu spotkali się członkowie Rady Strategii Rozwoju Miasta Chojnice na lata 2012 – 2020. Frekwencja wyniosła na nim ponad 56%. Zapewne na kolejnym spotkaniu będzie wyższa.

Będzie to skutek wniosku Mariusza Brunki adresowanego do burmistrza Arseniusza Finstera, który w swoim zarządzeniu ustalił skład Rady Strategii. Domagał się, by usunąć z niej tych, co mają na koncie co najmniej dwie nieobecności. Burmistrz podzielił stanowisko wnioskodawcy. Sugestia autora propozycji weryfikacji składy rady, aby uzupełnić ją o przedstawiciela Urzędu Gminy Chojnice, skoro jest starosta chojnicki, nie zyskała przychylności burmistrza. Nie pomogły argumenty, że w przygotowanej diagnozie stanu miasta nie raz przywoływany był przykład sytuacji w gminie wiejskiej, ani to, że w lutowym numerze Czasu Chojnic padła taka deklaracja z ust Arseniusza Finstera. Przypomniał o tym Marek Wituszyński. W odpowiedzi burmistrz zadeklarował, że niektóre zapisy przygotowywanej strategii będą konsultowane z władzami gminy.

Reklama | Czytaj dalej »

Kolejna sprawa, która była do rozstrzygnięcia, to propozycja stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność, by wydłużyć horyzont czasowy strategii o 10 – 15 lat. Wniosek przedstawił na forum rady Jacek Studziński. Jednym z argumentów za takim rozwiązaniem, który wymienił, był aktualny okres ważności wieloletniej prognozy finansowej, która kończy się na 2043 roku. Wsparł go prezes fundacji ekologicznej Marek Wituszyński, ponownie odwołując się do wcześniejszej wypowiedzi prasowej burmistrza, który początkowo był zwolennikiem roku 2025. Polemizował ze Studzińskim Andrzej Gąsiorowski, który bronił stanowiska burmistrza sprzeciwiającego się wnioskowi PChS. Uważał, że wspomniana prognoza jest jedynie spełnieniem formalnego wymogu ustawy o finansach publicznych. W dyskusji głos zabrał także prof. Marek Dutkowski. Sugerował, by jednak ograniczyć zakres strategii do 2020 roku, gdyż wówczas kończy się sześcioletni budżet Unii Europejskiej. – Niewykluczone, że z następnego unijnego budżetu, po roku 2020, województwo pomorskie wcale nie skorzysta, gdyż będzie wtedy zbyt bogate – przekazał członkom rady Dutkowski. Wariant roku 2035 uzyskał poparcie dwóch osób, trzy wstrzymały się, trzydzieści cztery były przeciw. Podobny wynik był dla roku 2030.

Po przebrnięciu przez sprawy proceduralne profesor Dutkowski przedstawił informację o zaawansowaniu prac nad strategią rozwoju miasta oraz omówił najistotniejsze wnioski wynikające z diagnozy stanu Chojnic. Po nim głos zabrał burmistrz Arseniusz Finster, którego wystąpienie trwało ponad 40 minut. Prawie połowę tego czasu poświęcił na zreferowanie bilansu miejskich inwestycji za lata 1998 – 2011. Wspomógł się pokazem około 70 slajdów z tabelkami i słupkami, na których przedstawiono źródła pozyskanych środków finansowych, zrealizowane cele w najróżniejszych układach rzeczowych, rocznych i procentowych. Wkrótce będzie on dostępny na stronie internetowej Urzędu Miejskiego. W drugiej części swojej przemowy włodarz miasta skupił się na skrótowym zaprezentowaniu 15 celów, które uważa za istotne dla rozwoju miasta do roku 2020. Zaliczył do nich między innymi radykalne zmniejszenie poziomu zadłużenia, rewitalizację obszarów miasta leżących poza jego centrum, usprawnienie istniejących połączeń komunikacyjnych wraz z dążeniem do wybudowania zachodniej obwodnicy Chojnic czy pozyskania nowych terenów pod inwestycje przemysłowe. Zapowiedział przekształcenie spółki Centrum Park w jednostkę budżetową, która zajmie się utrzymaniem wszystkich obiektów sportowych, nie tylko parkiem wodnym, ale i "orlikami". Opowiedział się za zakończeniem inwestowania poza terenem miasta, jak było w przypadku portu jachtowego w Charzykowach czy mostu zwodzonego w Małych Swornegaciach. Ponownie przedstawił założenia promocyjnej sprzedaży mieszkań komunalnych za 50% ich wartości. Nawiązał także do zgłoszonego przez klub radnych z PiS na październikowej sesji Rady Miejskiej pomysłu wprowadzenia ulg w podatku od nieruchomości dla inwestujących przedsiębiorców. Okazało się, że Arseniusz Finster zmienił krytyczne nastawienie do niego i zachęcał wnioskodawców o jego ponowne złożenie.

W dyskusji Bartosz Bluma zadeklarował dokonanie tego na najbliższej sesji. Przy okazji skrytykował brak w przygotowanej diagnozie odniesienia do powstającej już galerii w Pawłówku, skoro jest w niej o projektowanej galerii handlowej na terenach po zakładach mięsnych. Natomiast Mariusz Brunka skupił się na koncepcji prywatyzacji mieszkań, które są w zasobach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Uważa, że proponowane przez burmistrza rozwiązanie jest o charakterze fiskalnym. – Obniżka w wysokości połowy wyceny nie przyczyni się do dziedziczności zamieszkania. To jest nadal za dużo dla młodych ludzi, którzy są na dorobku. Trzeba ich mocniej związać z naszym miastem, ściągnąć do niego nowych obywateli. Potrzebni są nam chojniczanie także z wyboru – stwierdził Brunka. Z kolei Marek Wituszyński zgłosił postulat, aby do drużyny burmistrza, do której zaliczył przede wszystkim radnych, dołączyli także mieszkańcy Chojnic. Domagał się także, aby bardziej liczono się ze zdaniem działaczy ekologicznych przy pracach nad kierunkami rozwoju miasta. – Teraz nie traktuje się nas, jak partnerów, a przeszkadzających – wyraził opinię Wituszyński. Natomiast Jacek Studziński uważał, że w wystąpieniu burmistrza było zbyt mało akcentów prorodzinnych w rodzaju budowy żłobka. Wyraził też obawę, czy budżet Chojnic da radę udźwignąć koszty funkcjonowania Centrum Kultury.

Obawy dyskutantów starał się rozwiać Arseniusz Finster – Nie ma katastrofy w parku 1000-lecia, współpracujemy z hospicjami, którym przekazujemy darowizny, promujemy zrównoważony rozwój. Prawdopodobnie nie wszystkich udało się przekonać. Szczególnie gorąca wymiana zdań była w przypadku polemiki z Markiem Wituszyńskim, który wypomniał, że do 2007 roku, póki nie interesowali się zbyt mocno jakością wody czy powietrza, były w ratuszu środki na szkolenia z zakresu ekologii.

Aktualizacja z 8.11.2012.

Otrzymaliśmy z Urzędu Miejskiego wyjaśnienie dotyczące kwestii nakładów na szkolenia o tematyce ekologicznej, o których w trakcie obrad Rady wspominał jej członek Marek Wituszyński.

"Pan Wituszyński snuje teorię „odwetu”, twierdząc, iż „do 2007 roku, póki nie interesowali się zbyt mocno jakością wody i powietrza były w ratuszu środki na szkolenia z zakresu ekologii”. Przytoczony cytat jednoznacznie sugeruje, iż obecnie samorząd nie realizuje tego zadania. Do 2007 roku o środki na edukację ekologiczną występowała jedynie Fundacja Ekologiczna i takowe wsparcie otrzymała. W 2008 roku do głównej edycji konkursu grantowego Fundacja nie przystąpiła. Uczyniła to w tzw. dogrywce i pieniądze (7,5 tys.zł) otrzymała. Od 2009 roku samorząd realizuje to zadanie poprzez Wydział Komunalny. Na rok 2013 zastosujemy w tej dziedzinie system mieszany, tj. część zadania realizować będą organizacje pozarządowe, część w dalszym ciągu Wydział Komunalny.

Wiceburmistrz Chojnic Edward Pietrzyk"

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

25 komentarzy

~och i ach
Członek zalatuje ratuszowym myśleniem. Posługuje się przykładami z ratuszowej księgowości. Wszystkie wydane przez ratusz pieniądze muszą być gdzieś zaksięgowane. Idąc tą drogą faktycznie wychodzi na to, że jeśli włożyło się 1 mln zł w drogę to jej wartość o tyle wzrosła. Zgodnie z dokumentami księgowymi w ratuszu. Samo usiłowanie wmawiania ludziom, że dzięki temu miasto jest bogatsze uważam za idiotyzm. No ale punk widzenia zależy od punktu siedzenia. Z punktu widzenia burmistrza remont drogi to jest inwestycja, z punktu widzenia mieszkańca remont drogi to remont drogi, a inwestycja to coś w co wkłada się pieniądze, żeby zarobić. Inwestycją byłoby wybudowanie kilku bloków z mieszkaniami komunalnymi, takimi jak przy Kartuskiej. Ludzie płacą tam wysokie czynsze, ale płacą. Po jakimś czasie kredyt spłacą i pozostanie sam zysk. No, ale skoro dotąd pieniądze z ratuszowej kasy wypływały szerokim strumieniem, to teraz ten strumień wypadałoby zawrócić bo źródełko wysycha.
09 Listopada 2012, godzina 12:02
Oceniono 7 razy 5
do czlonka rady- twoje myslenie jest na poziome czlonka jak mozna napisac ze jesli zainwestowano pieniadze w infrastrukture "niesprzedawalna" to wiekszyl sie majatek miasta ? czy to znaczy ze zamierzacie sprzedac ul. sukiennikow lub inna droge osiedlowa ? piszesz kompletne bzdury . wydajac ta kase miasto sprzedalo nieruchomosci komercyjne ktore od pokolen przynosily staly dochod a terz sa w rekach innych niz miejskie i to nowemu wlascicielowi przynosza dstaly dochod . to tak jakbys w swoim domu chcac polozyc polbruk na podjezdzie sprzedal garaz zeby miec kase na remont. na pewno tak postepujesz ze swoim prywatnym majatkiem ? teraz jak miasto kompletnie zadluzone to finster chce sprzedac mieszkania zeby to mieszkancy pokryli dlugi ktore tak latwo zaciagnal ? chetnym proponuje dobrze sie zastanowic bo "opozycja" juz mowi ze jak sie zmieni wladza to komunalne mieszkania zostana sprzedane za 5% wartosci .
08 Listopada 2012, godzina 23:12
Oceniono 11 razy 11
~Ooo
Ooo...
08 Listopada 2012, godzina 20:03
Oceniono 4 razy 4
~EMERYT
SAME DZIADKI NA TYCH ZDJĘCIACH.
08 Listopada 2012, godzina 14:28
Oceniono 7 razy 3
~do uważnego
Nie pisał a pytał?
08 Listopada 2012, godzina 14:11
Oceniono 7 razy 5
~uważny
Deszczówka jest i koszty jej odprowadzania i oczyszczania ponosi miasto, czyli mieszkańcy. Ktoś tu pisał, że większość dróg to drogi miejskie – otóż bzdura, są wojewódzkie, powiatowe, miejskie i zakładowe. Chcąc poprawić deszczówkę trzeba mieć na to pieniądze – tylko od mieszkańców? Myślę, że nie, stąd pomysł burmistrza żeby solidarnie koszty ponosili Ci, którzy mają największe powierzchnie.
08 Listopada 2012, godzina 14:06
Oceniono 16 razy -8
~do abc
Żeby w słówka ubrać 15 punktów burmistrza w formie dokumentu "Strategia" trzeba wydawać 40 tys. złotych to "gratuluję"? I co to za rewelacyjne punkty. Powaliły mnie z nóg! Podatek od deszczu? - Od wiatru może jeszcze uda się wprowadzić? I koniecznie wszelki postój pojazdów na drogach opodatkować. Parkometry szybko się zwracają? Rozstawić wszędzie gdzie się da.
Rozbudowa domu dziennego pobytu (za pieniądze ZGM-u?) - czy to będzie miało wpływ na wzrost czynszów? Zapomniał burmistrz wymienić nowy biurowiec dla ZGM-u.
Sprzedaż mieszkań komunalnych i lokali użytkowych aby zmniejszyć zadłużenie miasta w 2015 roku do 30%. - Po 2020 może sprzedaż orlików (na korty nie było kasy i już chciał je burmistrz sprzedać), baszt, szkół, biblioteki, (na park wodny nie ma chętnych). Rzeczywiście po co patrzeć do roku 2035. Będzie jeszcze co sprzedać? Może ratusz?
Centrum Kultury którego w ciągu czterech miesięcy koszt budowy wyrósł w 2011 roku z 10 do 25 milionów złotych. W 2013 możne 50 milionów?
Co dla młodych małżeństw? (zapomniałem, że to niemodne) Wyjazd za chlebem i lepszym życiem?
Na basen już chojniczan nie stać. Na atrakcje w Centrum Kultury będzie stać? Żeby nie było tak, że będziemy mieli przysłowiowy budynek opery a nie będzie opery?
Budżety obywatelskie mają być dla samorządów? Na waciki wystarczy? Co z niezrealizowanymi projektami na które wychodzą terminy? Dużo się obiecywało na zebraniach z mieszkańcami? Teraz budżety obywatelskie i skaczcie sobie do oczu?
Szkoda gadać.
08 Listopada 2012, godzina 13:58
Oceniono 24 razy 22
~do członka rady strategii
Ja czytając słowa, że miasto zubożało to rozumiem, że mieszkańcy stali się biedniejsi. I z tego co widzę jest to prawda. Bo coraz więcej ludzi za swoje zarobione pieniądze może coraz mniej kupić. Jeśli pan tego nie zauważa to widocznie w jakiś sposób ma pan dostęp do tego publicznego koryta, które próbuje się wypełniać coraz większą daniną ludu.
08 Listopada 2012, godzina 13:54
Oceniono 19 razy 17
~mieszkaniec
Członku rady strategii. Opracowywanie strategii miasta Chojnice nie jest bezpłatne. Miasto oficjalnie ponosi koszt w wysokości 40 tys zł (wynagrodzenie profesora ze Szczecina). To nie są małe pieniądze, to jest więcej niż większość mieszkańców miasta jest w stanie zarobić przez rok (oczywiście jednostkowo). Skoro już płacimy, a jak sam pan Gąsiorowski twierdzi dokument strategii potrzebny jest dla idei, to dlaczego nie zaoszczędzić i przygotować go na dłuższy okres czasu? Po co za 6 lat mamy znowu ponosić kolejne koszty? Trzeba tu sprostować, że dokument ten jest atutem w przypadku starania się o kolejne dofinansowania z pieniędzy unijnych. Li i jedynie po to. Żeby można było w formularzu w odpowiedniej rubryce postawić x. Właśnie dlatego ważność tego dokumentu mogłaby być jak najdłuższa, szczególnie, że niczego odkrywczego w nim nie ma. Niejaki "zero" ma rację, że miasto ubożeje. Z roku na rok maleje liczba mieszkańców, nie tylko kosztem gminy wiejskiej, a nawet tylko rozpatrując ten przypadek jest to kwota 3mln zł z podatku dochodowego. Młodzież po studiach rzadko decyduje się na powrót do domu, a jeśli już, to okazuje się, że po roku bezskutecznego poszukiwania pracy za GODNĄ wypłatę zmuszona jest wyjechać. Zdecydowana większość już nigdy tu nie wróci. Młodzież wyjeżdża i bez studiów. Władze takich rzeczy widzieć nie chcą, bo nie jest im na rękę chwalenie się, że Chojnice powoli stają się miastem emerytów. To, że pozyskano pieniądze i je "zainwestowano" generuje zysk tylko na papierze. Przy okazji remontu głównej ulicy miasta pominięto zupełnie instalacje podziemne. Kiedy ostatnio remontowano w tym rejonie kanalizację deszczową? Jak długo ona jeszcze wytrzyma? Już teraz okazuje się, że jej przekroje są za małe, żeby odprowadzić wodę. Które z tych "inwestycji" zarabiają na siebie, a które generują kolejne koszty? Pieniądze pozyskano, włożono je w ziemię, kwiatki, beton i tam już zostały. Remont parku za 12 mln zł podniósł wartość działki, którą miasto zamierza sprzedać pod budowę karczmy. Za ile ją sprzeda zweryfikuje rynek nieprawdaż? Okaże się, czy było warto. Członek strategii posługuje się prostym rozumowaniem, że jeżeli wydało się pieniądze na remont, to te pieniądze podnoszą wartość remontowanej przestrzeni. Wszystko zależy od kontekstu. Przykład: park ma teraz większą wartość niż przed remontem, ale będzie wymagał dużo większych nakładów na jego utrzymanie niż przed remontem. Migracje ludności może i nie są większe niż gdzie indziej, ale władze nie robią nic żeby im zapobiegać. Po recepty chodzi się do lekarza. Skoro zaczyna brakować pomysłów, to może warto "ze sceny zejść'? Panie burmistrzu nie jest pan niezastąpiony. Nikt nie jest.
08 Listopada 2012, godzina 13:39
Oceniono 20 razy 18
~abc
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
08 Listopada 2012, godzina 13:12
Oceniono 19 razy -11
~członek rady strategii
Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]
08 Listopada 2012, godzina 12:51
Oceniono 25 razy -13
~uważny widz
"Wariant roku 2035 uzyskał poparcie dwóch osób, trzy wstrzymały się, trzydzieści cztery były przeciw. Podobny wynik był dla roku 2030".

Ewidentny przykład na to, że przeciwnicy wydłużenia strategi do roku 2030 czy nawet 2035 nie mają żadnej wizji rozwoju miasta. Do 2020 można z powodzeniem zrobić grafik strzyżenia trawy w parku. Młodzi wyjadą... Wyznaczcie kto w tym mieście ostatni wyłączy światło. Burmistrz już nie, ponieważ mieszka w sąsiedniej gminie. Może przewodniczący Rady Strategii?
08 Listopada 2012, godzina 11:50
Oceniono 20 razy 20
~fragi
Swoją drogą jest też ustawowy obowiązek stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego a jakoś nikt nie przejmuje się ustawą. Miasto uporczywie łamie ustawę i ma to w poważaniu. Może dlatego że uchwalenie planu związałoby ręce urzędnikom i utrudniało codzienne machlojki a strategia będzie cicho i spokojnie leżeć w segregatorze. W końcu strategia nikogo do niczego nie zobowiązuje.
08 Listopada 2012, godzina 10:23
Oceniono 21 razy 21
~fragi
Brawo dla pana Gąsiorowskiego za szczerość. Powiedział otwarcie że ta cała "strategia" jest psu na budę potrzebna ale musi być bo tak jest napisane w ustawie. W takim razie po cholerę tylu ludzi traci czas? Może jakiś referent napisze stek pobożnych życzeń, nazwie się to strategią i już. Ustawodawca będzie zadowolony.
08 Listopada 2012, godzina 10:19
Oceniono 20 razy 20
~Proponuję 16 punkt
Panie burmistrzu. Butelkować deszczówkę i wysyłać na Czarny Ląd. Butelki będą z posegregowanych odpadów. Prawie za darmo!
08 Listopada 2012, godzina 09:09
Oceniono 18 razy 18

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 382.00 392.00 DKKDKK 51.00 53.90
EUREUR 425.00 432.00 RUBRUB 4.00 4.24
CHFCHF 451.00 458.00 NOKNOK 29.80 33.10
GBPGBP 503.00 510.00 SEKSEK 32.70 36.00
Aktualizacja: 2024-10-09 18:45
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 3000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 383.57 388.64 DKKDKK 51.10 53.80
EUREUR 426.59 430.75 RUBRUB 4.00 4.24
CHFCHF 452.00 457.00 NOKNOK 29.80 33.10
GBPGBP 504.64 509.50 SEKSEK 32.80 35.90
Aktualizacja: 2024-10-09 18:45
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy w Chojnicach brakuje miejsca na sztukę?




Ceny paliw2024-10-09

E95 E98 ON LPG
BP 5.95 zł 6.65 zł 6.23 zł 2.89 zł
Circle K 5.9 zł - 6.2 zł 2.85 zł
Mol Chojnice 5.95 zł - 6.22 zł 2.89 zł
MZK 5.81 zł 6.49 zł 6.18 zł 2.82 zł
Orlen 5.93 zł 6.69 zł 6.22 zł 2.87 zł
PKS 5.81 zł - 6.2 zł 2.82 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij