Budżet Chojnic na 2013 przyjęty
Na dzisiejszej (28.01) sesji Rady Miejskiej zdecydowaną większością głosów przyjęto uchwałę budżetowa na bieżący rok. Jedynie Bartosz Bluma, Marek Szmagliński, Rafał Mielecki oraz Krzysztof Haliżak głosowali przeciw.
W tegorocznym budżecie założono nadwyżkę dochodów (117,7 mln zł) nad wydatkami w wysokości 10 mln złotych, która w całości przeznaczona jest na spłatę kredytów i pożyczek. Dyskusję nad jego projektem rozpoczął w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Bluma. Uważa, że poziom planowanych dochodów ze sprzedaży mienia komunalnego, wynoszących około 17 mln złotych, w tym 10 mln zł za mieszkania w zasobach ZGM, za przeszacowany. - Z przedstawionego projektu budżetu wynika, że prawie nikt z tych dochodów nie skorzysta, a cała nadwyżka będzie przeznaczona na przypadające w tym roku do spłaty raty kredytów w wysokości ponad 10 mln zł. Nawiasem mówiąc, na głowę każdego z mieszkańców tylko w tym roku przypadnie ok. 250 zł na spłatę chojnickiego długu – zauważył lider PiS w radzie. Skrytykował także niskie nakłady inwestycyjne, wynoszące 7,1 mln zł i 6,64% wydatków. Porównał je do sześciu innych gmin i miast w naszym województwie oraz w sąsiednim kujawsko – pomorskim. Tam właśnie leży Świecie, które na inwestycje przeznacza 47 mln zł, co daje wskaźnik w wysokości 34%. Radni PiS przypomnieli też o braku środków na tzw. budżety obywatelskie, które miały być formą realizacji uchwały z listopada 2011 roku o inicjatywach lokalnych. Zaskoczeni byli także pięciokrotnym wzrostem wpływów z mandatów nakładanych przez Straż Miejską. Bluma zapowiedział, że członkowie klubu PiS zagłosują przeciw projektowi budżetu.
Reklama | Czytaj dalej »
Całość stanowiska klubu radnych PiS
Krzysztof Haliżak swój udział w debacie budżetowej wyjątkowo rozpoczął od pochwały. Decyzję o sprzedaży mieszkań komunalnych z 50% ulgą ocenił jako trafną, choć powinna być podjęta wcześniej. Podzielił pogląd przedmówcy, że założono zbyt wysoki poziom dochodów ze sprzedaży nieruchomości. Wydatki w sporcie czy kulturze uznał za realizację prywatnych celów wąskich grup społecznych. – Ten projekt budżetu nie odzwierciedla realiów, gdyż przygotowano go dla Regionalnej Izby Obrachunkowej – podsumował swoje wystąpienie członek Kongresu Nowej Prawicy. Trzecim i ostatnim uczestnikiem debaty, nie licząc burmistrza, był Bogdan Kuffel. W imieniu nieobecnego na sesji Mariana Rogenbuka, przedstawił stanowisko przewodniczącego komisji budżetowej w sprawie budżetu miasta na 2013 rok. Także on uważa za właściwą decyzję o nowych zasadach sprzedaży mieszkań komunalnych, gdyż to mocniej zwiąże ich nabywców z Chojnicami. Chciał także dowiedzieć się, czy miasto będzie miało pieniądze na udział w modernizacji ulicy Zielonej i budowie ronda „biszkoptowego”.
`
Od piątku 25.01 na ratuszu wisiały białoczerwone flagi z kirem. Przed rozpoczęciem sesji była minuta ciszy. W ten sposób uczczono pamięć zmarłego ks. prymasa Józefa Glempa, honorowego obywatela Chojnic.
Arseniusz Finster nie podzielił pesymistycznych uwag opozycyjnych radnych. Wyjaśnił, że jeśli nie będzie wykonany plan sprzedaży mienia komunalnego, wówczas miasto spłaci mniej kredytów. Zapowiedział, że wkrótce przygotuje zestawienie, w którym szerzej porówna miasta wymienione przez Bartosza Blumę. Znajdą się w nim dane dotyczące ich poziomu zadłużenia i wielkości nakładów inwestycyjnych w dłuższym okresie czasu.
A.Finster odpowiada na pytania radnych w debacie budżetowej.
Wytłumaczył ponadto, że znaczny wzrost zaplanowanych wpływów z mandatów wystawianych przez Straż Miejską jest efektem ubiegłorocznej realizacji tej pozycji budżetowej. Wyniosła ona ok. 500 tys. zł. Wydatnie przyczyniła się do tego rozbudowa monitoringu wizyjnego ulic i placów. Zapewnił, że powinna w 2013 roku ruszyć modernizacja ulicy Tucholskiej, która będzie realizowana bez współudziału finansowego miasta. Natomiast na wkład budżetu do robót drogowych przy planowanej galerii Victoria jest przeznaczona rezerwa inwestycyjna wynosząca 2,6 mln zł. Przedstawione argumenty nie przekonały opozycyjnych radnych. Projekt budżetu poparło 14 radnych, czterech było przeciw.
Uchwałę, w której radni mieli zaopiniować wniosek PSS Społem o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z Marianem Rogenbukiem, przyjęto jednogłośnie i bez dyskusji w wersji zawierającą odmowę. Inna z uchwał zawierała projekt planu pracy Komisji Rewizyjnej na 2013 rok. Na wniosek Krzysztofa Haliżaka, który zapoznał się z naszym artykułem z 26.01 na temat pracy kapituły stypendialnej, umieszczono w nim kontrolę przyznawania przez nią stypendiów dla sportowców. Zespół kontrolny przyjrzy się także procedurze opiniowania grantów dla klubów sportowych. – Będę wnioskował, aby nie znaleźli się w nim członkowie kapituły – przekazał nam Haliżak.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Jesteśmy tu po raz kolejny, aby kupić nerki dla naszych pacjentów i zgodzili się zapłacić dobrą sumę pieniędzy każdemu, kto chce ofiarować nerki, aby je uratować i tak Jeśli jesteś zainteresowany byciem dawcą lub chcesz uratować Życie, musisz napisz do nas e-mail poniżej.
Jest to okazja, aby być bogatym w porządku, zapewniamy i gwarantujemy 100% bezpieczną transakcję z nami, wszystko odbywa się zgodnie z prawem nakłaniającym dawców nerek.
Więc marnuj więcej czasu, uprzejmie napisz do nas na irruaspecialisthospital20@gmail.com
Szpital Specjalistyczny Irrua.
Nic tak nie zmusza polityków do uczciwości jak świadomość, że są obserwowani i wszystko co napiszą (a w szczególności budżet i statystyki) i co powiedzą jest sprawdzane i weryfikowane czy jest to prawda czy tez fałsz! Taka lustracja prawdomówności polityków zabiera niestety sporo czasu a politycy lubią ukrywać swoje prawdziwe motywy i często swoje decyzje ukrywają za mgłą tajemnicy służbowej by zniechęcić zwykłych obywateli do zaglądania im w ich kombinacje i prawdziwe motywy działania. Generalnie, lokalni dziennikarze powinni wścibiać swoje nosy w publiczne sprawy i weryfikować prawdomówność polityków. Jakkolwiek politycy będą wtedy mieli skłonności by dociekliwych dziennikarzy albo zastraszyć albo skorumpować. Na szczęście internet demokratyzuje informacje i zwykły obywatele mając przewagę w ilości mogą na blogach poprzez internet zweryfikować wiele informacji mając jako atut kumulowana wiedzę - każdy może dodać mały element informacji, która w końcowym efekcie połączy się w przejrzysty i zweryfikowany obraz o stanie rzeczy. Kolektyw blogerów na internecie ma olbrzymią siłę i politycy muszą się z nimi liczyć.
Jest wiele przyczyn dla których wielebny ks. proboszcz Wiesław Madziąg powinien zostać honorowym obywatelem Chojnic:
1. pijackie utarczki z policjantami kolo Sierpc w 2012 wysławiły Chojnice gdy podano, że wielebny ksiądz jest z parafii M.B.Fatimskiej w Chojnicach;
2. kradzież paliwa wykazuje, że ksiądz chciał zaoszczędzić parę złotych - a umiar, opanowanie, i oszczędność do rzadkie cechy u katolickich księży;
3. według raportu policji z zatrzymania księdza pod Sierpcem wynika, że na tylnym siedzeniu razem z księdzem była częściowo rozebrana kobieta, która w czasie gdy policjanci poprosili księdza o wyjście z samochodu dopinała guziki swego ubrania - co może wskazywać, że ksiądz jest zainteresowany kobietami a nie małymi chłopcami. Bez wątpienia, każdy woli, by ksiądz był kobieciarzem raczej niż pedofilem;
4. groźby księdza do policjantów (którzy go zatrzymali po kradzieży paliwa), że ich pozwalnia z policji, wskazują, że ksiądz ma już wcześniejsze doświadczenie z wyrzucaniem nieposłusznych mu policjantów z pracy. Prawdopodobnie dzięki osobistej selekcji policjantów przez szanownego księdza policja w Chojnicach w końcu osiągnęła tak wysoki i profesjonalny poziom, a wszyscy inni, którzy podważali autorytet proboszcza (i chcieli raportowac jego pijackie wybryki) zostali wylani na ulice. Brawa dla komendanta policji w Chojnicach, że umiał polegać na takim ekspercie jak ksiądz proboszcz Wiesław;
5. Ksiądz Wiesław rozwinął także w Chojnicach i w okolicy prężny biznes i za "co laska" świeci wszystko co popadnie by strzec społeczeństwo Chojnic i okolic przed wiedźmami, upiorami, czarną magią, urokami, i zaklęciami, i oczywiście przed biesem. Pracowity ksiądz wyświecił już i budynki miejskie, i mieszkania, i policyjne samochody (każdy samochód policyjny ma napis kiedy był wyświecony przez wielebnego proboszcza). Oczywiście ksiądz musi sobie wypić przy pracy by mieć po pijaku skuteczność ponad 96%, podczas gdy na trzeźwo jego poświecenia chronią przed czarami i upiorami jedynie w 43,4%.
6. Ponieważ, na życzenie księdza jego kierowca fałszywie zaskarżył policjantów, którzy złapali księdza za kradzież paliwa, cala sprawa wróci jeszcze wielokrotnie na pierwsze strony gazet co niewątpliwie doda rozgłosu i sławy Chojnicom. Sugerowałbym Chojnicom by rozpocząć budowę nowych hoteli i restauracji dla wielkiej rzeszy turystów, których można oczekiwać po wysiłkach promocyjnych wielebnego proboszcza Wiesława.
7. Napływ turystów niewątpliwie sprawi odrodzenie się kolei w Chojnicach. Przy zwiększonym ruchu turystycznym dworzec i kolej mogą dostać nowe fundusze na remont i unowocześnienie. Wszystko czego Chojnicom trzeba to kilkanaście flaszek wódki dla wielebnego proboszcza i wysłanie go na wycieczkę gdzieś w Polskę (na przykład na pielgrzymkę). Przy jego talencie na pewno rozsławi Chojnice i przysporzy miastu dobrobytu i chwały, tak jak do tej pory.
Zdrowych nerek i wątroby, i wytrwałości w dalszym promowaniu Chojnic księdzu proboszczowi Wiesławowi Madziągowi serdecznie życzę.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!