Szpitalny parking za szlabanem
Najprawdopodobniej od czerwca parkowanie przy szpitalu specjalistycznym w Chojnicach będzie płatne. W połowie kwietnia będzie ogłoszony przetarg na dostawcę potrzebnych do tego urządzeń.
Jego zwycięzca powinien uporać się w maju z ich montażem i uruchomieniem, tak by od 1 czerwca system parkingowy rozpoczął funkcjonowanie. Jak wyjaśnił nam dyrektor szpitala Leszek Bonna, do działania w tym kierunku zdopingowały go głosy radnych powiatowych przedstawiane na sesjach oraz narzekania mieszkańców, którzy mają problemy z zaparkowaniem swych samochodów. – Zapewniam, że zainstalowany system będzie tak zorganizowany, by działał z korzyścią dla szpitala – zadeklarował Bonna.
Reklama | Czytaj dalej »
Na wjazdach na pięciohektarowy teren zajmowany przez szpital i przyległe parkingi od strony ul. Wiśniowej i Leśnej staną bramki z szybko działającymi szlabanami. Odrębne dla wjeżdżających i wyjeżdżających. Wstępne założenia przewidują wyposażenie kierowców autobusów MZK i karetek w piloty, które umożliwią ich podnoszenie. Pracownicy szpitala, którzy korzystają z samochodów, by dotrzeć do pracy, będą zobowiązani do wykupu karty magnetycznej. Miesięczny abonament na nią będzie wynosił kilkadziesiąt złotych, bez rozróżniania na pracowników administracji czy kadry medycznej. Dokładna kwota nie jest jeszcze ustalona. Będzie wahać się pomiędzy 20 zł a 50 złotych. Jest natomiast ustalona stawka godzinowa za postój auta pacjenta szpitala czy przychodni lub odwiedzających chorych. Będzie ona wynosić 2 złote za godzinę. Obowiązywać będzie całą dobę, siedem dni w tygodniu. Dla pacjentów, którzy zostaną w szpitalu dłużej niż 10 godzin, będzie ryczałt dobowy w wysokości 20 złotych. Pierwsze 30 minut postoju będzie bezpłatne. Jednak każda osoba, która nie będzie miała karty magnetycznej czy pilota, przy wjeździe będzie musiała wziąć bilet. Rozliczenie będzie następować przy wyjeździe w jednej z dwu automatycznych kas. Lokalizacja jednej z nich jest już ustalona. Będzie stała pod daszkiem przed wejściem głównym do szpitala. Początkowo kasy będą przyjmować jedynie bilon i banknoty. Docelowo także umożliwią używanie karty płatniczej.
Nie będą to pierwsze szlabany na terenie przyszpitalnym. W ubiegłym roku został zamontowany przy drodze biegnącej przez nieczynny już teraz parking, gdy obok zostało uruchomione lądowisko dla helikopterów. Po korekcie jego pierwotnej lokalizacji i zmianie toru podejścia do lądowania, część parkingu została wyłączona z użytkowania. Niedawno pojawił się kolejny szlaban, o którego montażu zdecydowały wspólnoty mieszkaniowe domów przy ul. Leśnej 2, 4 i 6. Dyrekcję szpitala czeka jeszcze rozwiązanie problemu z dojazdem do niewielkiego parkingu, który powstał przy przychodni firmy SALUS wybudowanej obok szpitala, a także z ruchem tranzytowym na kierunku ul. Leśna – ul. Czereśniowa, który odbywa się poprzez szpitalny parking. Może także przy okazji warto zwiększyć ilość stojaków na rowery?
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (85)
- Komentarze Facebook (...)
85 komentarzy
Sprawa płatnych parkingów to wynik aktualnej mody -- wystarczy spojrzeć co dzieje się w okolicy chojnickiego rynku. Jak daleko sięgnąć wzrokiem to widać jedynie płatne parkingi. Każde bezpłatne miejsce parkingowe jest jak osobiste wyzwanie dla urzędników ratusza by znaleźć sposób na złupienie chojniczan! Każde istniejące bezpłatne miejsce na parking to stracona okazja wy wycisnąć parę złotych od kierowców. A i straż miejska zna sposoby jak z użyciem blokady na koło, zamiast paru złotych zarobić kilkadziesiąt złotych za to samo miejsce parkingowe!
Płatny szpitalny parking to zapowiedz nowych możliwych opłat -- może szpitalna administracja wynajdzie wkrótce sposób by pobierać opłatę klimatyzacyjną za samo wejście do budynku szpitala, i może znajdzie sposób by pobierać opłatę na wynajmowanie i używanie krzeseł w szpitalu. Jak by nie patrzeć to opłaty i pieniądze zostawione w szpitalu dadzą jakieś pozytywne efekty dla chojniczan i szpital będzie miał parę groszy na potrzeby chorych. Jest to użyteczne w porównaniu do pieniędzy jakie chojniczanie dobrowolnie oddają co niedziele szarlatanom i oszustom w sutannach w chojnickich kościołach. Z pieniędzy dobrowolnie oddanych kościołowi chojniczanie nie utrzymują w zamian nic dobrego. Jedynie plebani z pomocnikami śmieją się, jak łatwo strzyżne się chojnickie owce i barany.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!