Kolejna podwyżka dla prezesa miejskiej spółki

Tomasz Klemann, prezes Miejskich Wodociągów w Chojnicach.

Okazuje się, że Mariusz Paluch, to niejedyny prezes miejskiej spółki, którego zarobki wzrosły w ostatnim czasie. Od 1 lipca więcej zarabia też prezes Miejskich Wodociągów w Chojnicach.

Podwyżka wynagrodzenia Tomasza Klemanna związana jest z pozyskaniem środków unijnych na modernizację oczyszczalni ścieków za 80 milionów złotych (dotacja to ok. 60 mln zł – przyp. red.). Jak wynika z oświadczenia majątkowego prezesa Miejskich Wodociągów, w zeszłym roku zarobił 197 tysięcy złotych, co średnio miesięcznie daje 16,5 tys. zł. Od 1 lipca zarabia prawie 23 tysiące złotych. Tak będzie przez dwa lata, czyli przez przewidywany okres realizacji projektu pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w aglomeracji Chojnice”. Jak wynika z zarządzenia burmistrza w tej sprawie, stawka została ustalona na podstawie "przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w IV kwartale roku poprzedniego". To wynosi dokładnie 3821,51 zł. Jednoosobowemu zarządowi spółki Arseniusz Finster przyznał sześciokrotność tej kwoty. Jak podwyżka została uzasadniona? „Uzasadnieniem dla przyznania wynagrodzenia w wysokości określonej w par. 1 zarządzenia, jest przyjęcie przez zarząd spółki w osobie prezesa Tomasza Klemanna funkcji kierownika projektu wyżej opisanego, podjęcie i kontynuowanie działań w celu pozyskania środków finansowych z Funduszu Spójności w ramach Priorytetu Gospodarka wodno-ściekowa (…) w celu dofinansowania projektu pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w aglomeracji Chojnice” - przebudowy i rozbudowy oczyszczalni ścieków i przepompowni”.

Reklama | Czytaj dalej »

W ramach całego zadania Miejskie Wodociągi połączyły siły z Gminnym Zakładem Gospodarki Komunalnej, który za ok. 20 milionów będzie przebudowywać sieć sanitarną i deszczówkę w Charzykowach. Czy nadzorujący to zadanie prezes GZGK Arkadiusz Weder może także liczyć na podwyżkę? - Nie. Co więcej rada nadzorcza wnioskowała, żeby przyznać nagrodę roczną wielkości półtora miesięcznego wynagrodzenia, natomiast ja na to nie wyraziłem zgody. Dlatego, że wtedy jeszcze nie było ostatecznej decyzji czy będą pozyskane pieniądze. W tej sytuacji w kolejnym roku wezmę to pod uwagę – odpowiada wójt Zbigniew Szczepański.

Jak wynika z oświadczenia majątkowego prezesa GZGK, w zeszłym roku zarobił 120 tysięcy złotych, co średnio miesięcznie daje 10 tys. zł. Zdaniem wójta, taka zapłata jest godziwa, choć zauważa, że prezesi miejskich spółek zarabiają lepiej. - Satysfakcja i radość jest też dużą nagrodą w pracy. Ja się cieszę, że udało się pozyskać pieniądze i taka duża inwestycja będzie realizowana. Proszę mi wierzyć, że pan prezes bardzo sobie ceni mój uścisk dłoni i od czasu do czasu słowo dziękuję. To też jest ważne – kwituje Szczepański.

Zarządzenie burmistrza z dn. 31.07.2014 r.

Komunikat Prezesa GUS z dnia 11 lutego 2014 r. w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia bez wypłat nagród z zysku, w czwartym kwartale 2013 r.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (42)
• Komentarze Facebook (...)

42 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~a.

Chojnice się starzeją, proponuję w celu zmniejszenia "odpływu" młodych utworzyć w Chojnicach duże zakłady produkcyjne, a nie tylko sklepy. Dlatego w Chojnicach nie ma klasy średniej, tylko bogaci zarabiający jak wymienieni prezesi i biedni za najniższą krajową.

27 Września 2014, godzina 20:51

Oceniono 14 razy 14

~łubu dubu, niech żyje prezes klubu!

Ktoś mógłby podać np. taką receptę na sukces: wychwalamy władzę, przyjacielsko klepiemy się po plecach i wmawiamy wszystkim, że jesteśmy wyjątkowi, no i patrząc na nasze dochody - jesteśmy!

27 Września 2014, godzina 20:49

Oceniono 12 razy 12

~a.

A ja bym skakała pod sam sufit, jakby ktoś mi dał 2.300 zł O matko, a co oni takiego robią, że zarabiają więcej od premiera???

27 Września 2014, godzina 20:41

Oceniono 21 razy 21

~gość

goryczy, niesmak, obrzydzenie...

27 Września 2014, godzina 16:20

Oceniono 21 razy 21

~Frajejrzy nie głosują? "Dzięki!" - mówi władza

Gratulacje dla niegłosujących FRAJERÓW. Dzięki temu mała grupa popleczników władzy decyduje o wszystkich i żyje na ich koszt. Im bardziej oskubią resztę (czyli im gorzej rządzą), tym mniej ludzi będzie głosować i tym większe możliwości ma grupa rządząca... Powstaje błędne koło. Im gorzej rządzą, tym mają większą siłę. Brawo frajerzy!

27 Września 2014, godzina 10:45

Oceniono 23 razy 21

~hańba

Hańba: niegodne postępowanie przynoszące ogólne potępienie i pogardę.

Słownik języka polskiego PWN:
http://sjp.pwn.pl/szukaj/ha%C5%84ba.html

27 Września 2014, godzina 09:17

Oceniono 17 razy 17

~rory

Tworzy się nowa nomenklatura.

27 Września 2014, godzina 09:10

Oceniono 21 razy 21

~Sueddeutsche Zeitung m.in. o Chojnicach

Nawet Niemcy wiedzą jakie są konsekwencje patologicznych układów, ale do chojniczan ten fakt jeszcze nie dotarł. Niebawem do naszego codziennego słownika wróci ważne słowo: "hańba".

Polska przeżywa największą falę emigracji od 100 lat - pisze "Sueddeutsche Zeitung". Niemiecki dziennik wśród powodów emigracji wymienia różnice w poziomie płac i biedę. Powołująca się na różne badania naukowe "SZ" stwierdza, że nadzieja niektórych polityków, że emigranci wrócą kiedyś do kraju i wzbogacą go swoimi nabytymi na Zachodzie umiejętnościami, nie znajduje potwierdzenia w faktach. Niemiecki dziennik zauważa przy tym, że wobec niskiego przyrostu naturalnego oznaczać to może dalszy spadek liczby ludności w Polsce.

(onet 26.09.2014)

27 Września 2014, godzina 08:09

Oceniono 21 razy 21

~gość

W końcu mieszkańcy Chojnic budzą się z długiego letargu, nareszcie!!!

26 Września 2014, godzina 16:18

Oceniono 27 razy 27

~mieszkaniec

To co dzieje się z podwyażkami dla prezesów to kpina z mieszkańców. W tym kraju co nazywa się Polska ludzie nie mają pracy, inni wyjeżdżają na chlebem za granice, emeryci wiążą koniec z końcem, a Prezes od wodociągów - kanalizacji zarabia takie krocie 23 tyś zł? Przerasta wyobrażnię, ale takich samorządowców co nie licza się z ludźmi wybieramy???????????????

26 Września 2014, godzina 16:01

Oceniono 34 razy 32

~Bonus

No chyba za 197 tys rocznie prezes Klaman nie robi łaski ,że postarał się o środki unjne. Pytam się za co ma na miesiąc 16400 jak nie pozyskuje środków z unii. Ta firma nie ma konkurencji na lokalnym rynku i administrowanie wodą i ściekami nie stanowi problemu. Gdyby zrobić konkurs na to stanowisko za np 5tys brutto gwarantuję co najmniej 100 kandydatów i to kompetentnych.

26 Września 2014, godzina 13:00

Oceniono 44 razy 44

~Zbigniew Opas

Pozyskanie środków nie budzi wątpliwości. Tylko, że podwyżka nie zostanie sfinansowana z pozyskanych środków, a z funduszu miejskich wodociągów, a to oznacza podwyżkę cen wody i odprowadzanych ścieków. Niewykluczone, że kolejnego podatku od odprowadzanej deszczówki. Nie można też zapomnieć o funduszach przekazywanych przez spółkę na utrzymanie zbędnych kopaczy.

26 Września 2014, godzina 10:47

Oceniono 47 razy 45

~subiektywnie...

Sytuacja gospodarcza i nastroje społeczne ulegają wyraźnemu pogorszeniu. Statystyka jest bezwzględna, zadłużenie samorządów, deficyt budżetowy, stopa bezrobocia, zmniejszenie transferu funduszy itd. od emigrantów wykazują silny negatywny trend. Nie wykluczam zatem, że najbliższa kadencja może być potraktowana przez obecnych rządzących, w przypadku ich wygranej, jako "okres ostatniej szansy".

W tym scenariuszu są dwie możliwości. Jeżeli wyniki wyborcze będą dla nich dostrzegalnie gorsze niż w poprzednich wyborach, to będzie dla nich jednoznaczne potwierdzenie, że należy działać szybko i bezwzględnie. Natomiast jeżeli otrzymają porównywalnie dobry wynik lub lepszy niż w ostatnich wyborach, to wykorzystają ten fakt do publicznego uzasadnienia swoich działań zmierzających do maksymalnego wykorzystania "okresu ostatniej szansy".

Dlatego te wybory samorządowe są bardzo ważne. Bierność i błędne decyzje mogą być dla zwykłych obywateli bardzo kosztowne. Jeżeli nie nastąpi zmiana władzy, to jest prawdopodobne, że opisany scenariusz będzie realizowany.

Ostatnie wydarzenia o których głośno w mediach, już dziś pozwalają zakładać, że ta wizja jest realna.

26 Września 2014, godzina 10:40

Oceniono 31 razy 31

~E. Burke

Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili.

26 Września 2014, godzina 10:15

Oceniono 27 razy 25

~mors

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Zastanawiam się, czy są w Polsce miejscowości, gdzie płaci się za podobne zajęcia tak chorendalne pensje i czy do tego rozpasania finansowego nie nalezy doliczyć też służbowych samochodów , czy spec. dodatków ? Ilu z tych prezesów, dyrektorów je ma, ilu korzysta z tzw. kilometrówek, jakie my, mieszkańcy ponosimy tego bizantyjskiego stylu sprawowania władzy koszty ??? Czy pensje w organach samorządowych wymagają akceptacji radnych? Jeżeli tak, to warto przed wyborami przyjrzeć się kogo wybieramy. Może już dosyć tych cichych i spolegliwych ??
Pomimo lewicowych przekonań, z pełną odpowiedzialnością zagłosowałbym na ludzi prawicy, których mieliśmy okazję poznać i których wiedza,intencje czy uczciwość nie budzą wątpliwości. Myślę o panach Leszku Chamier Ciemińskim -pierwszym burmistzru Chojnic i pośle Piotrze Stanke.
Niestety, kandydatura pana M.Brunki, pomimo niewatpliwych zalet samej osoby nie daje nawet cienia szans na sukces wyborczy.

26 Września 2014, godzina 09:50

Oceniono 28 razy -10

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się