Czy radni są jeszcze potrzebni?
O to dopytywał podczas 6. sesji Rady Powiatu Aleksander Mrówczyński. Radnego z ramienia PiS-u poirytował nie tylko kiepski przepływ informacji na linii urząd - rajcy, ale i słaby odzew starosty na sygnalizowane problemy. W sukurs Mrówczyńskiemu przyszedł Leszek Redzimski, niezadowolony z braku przedstawicieli komisji edukacji w składzie komisji konkursowej, wybierającej nowych dyrektorów placówek ponadgimnazjalnych.
- Co takiego miało być na tych komisjach konkursowych, że nie mógł w nich zasiadać przedstawiciel komisji edukacji? - pytał Leszek Redzimski, wskazując jednocześnie, że na ośmiu pięciu członków komisji edukacji jest z oświatą bezpośrednio związanych, on sam dyrektoruje przecież jednej z podstawówek. Zdaniem Redzimskiego pominięcie radnych w postępowaniu konkursowym, to nie tylko brak szacunku, ale kolejny przykład obniżania standardów Rady Powiatu, który rozpoczął się już na pierwszej sesji. Tym samym radny z PO nawiązał do kontrowersyjnego wyboru zastępców starosty. Redzimski dopytywał także o to, jakie kroki od ostatniej sesji w sprawie chojnickiego sanepidu poczynił włodarz powiatu.
Reklama | Czytaj dalej »
Rajcy PiS-u poszli w tej kwestii o krok dalej wydając oświadczenie, w którym wyrazili wielkie zaniepokojenie stanem finansowym placówki, redukcją etatów, czy złymi warunkami lokalowymi. "Aktualna sytuacja chojnickiego sanepidu stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców powiatu chojnickiego. Od dłuższego czasu próbujemy uzyskać informację, kto odpowiada za taki stan rzeczy. (...) 1 osoba odpowiada za 206 podmiotów leczniczych, a 5 osób za 1160 obiektów żywnościowych. Spotykamy odwrotną proporcjonalność: im więcej prac, tym mniej pracowników. " - podnoszą w piśmie radni.
Staroście oberwało się także za brak odpowiedzi na pisemne zapytania, jakie w ostatnim czasie trafiły do wydziału oświaty, czy kiepski przepływ informacji. - Dlaczego z mediów dowiadujemy się o cięciu zajęć pozalekcyjnych, a od dyrektora Lemańczyka o remoncie w medyku? To jest lekceważenie. Jak to długo potrwa? - grzmiał Aleksander Mrówczyński. Odpowiedzi w tym temacie się nie doczekał. Za to z ust Stanisława Skai padła deklaracja, że w sprawie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zamierza spotkać się z wojewodą pomorskim. Co do wspomnianej komisji konkursowej zdaniem starosty wystarczająca była w niej obecność członków zarządu powiatu.
W punkcie poświęconym zapytaniom radnych interpelację zgłosił także Marek Szmaglinski. Na prośbę przewodniczącego osiedla Bytowskie-Asnyka urzędnicy mają przyjrzeć się odwodnieniu na Reymonta, czy oznakowaniu skrzyżowań w obrębie tej ulicy.
W trakcie sesji przegłosowano 10 projektów uchwał w tym m.in. w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finasowego Muzeum Historyczno-Etnograficznego w Chojnicach, czy udzielenia pomocy finansowej Gminie Miejskiej Chojnice w formie dotacji na budowę ul. Brzoskwiniowej.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (22)
- Komentarze Facebook (...)
22 komentarzy
Czy Marek Szczepański i Marek Jankowski poza pobieraniem wypłaty i diet robią coś jeszcze w starostwie?
Jak do tej pory mieszkańcy powiatu i Chojnic nie maja żadnego pożytku z tych skorumpowanych oszustów!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!