Drugiego Polipolu nie będzie
Kolejny zakład niemieckiego holdingu meblarskiego miał być pobudowany przy obwodnicy w sąsiedztwie osiedla Kolejarz. O takich planach od 2013 roku mówił burmistrz, a miasto specjalnie opracowało plan miejscowy. Polipol ubiegła jednak inna firma.
Mimo że teren leży w granicach miasta, to nie jest jego własnością. To grunty Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin. To właśnie ta instytucja ogłosiła przetarg. W rozmowy dotyczące sprzedaży włączył się także burmistrz Arseniusz Finster, który lobbował na rzecz Polipolu, czego wyraz wielokrotnie dawał podczas konferencji prasowych. Zapowiadał, że w Chojnicach powstanie drugi zakład produkujący meble zatrudniający kilkuset pracowników. List intencyjny, w którym Polipol wyraża wolę zakupu ziemi pod fabrykę, włodarz miasta dostał na początku 2013 roku. Ale dopiero w październiku tego roku właściciel ogłosił przetarg nieograniczony na sprzedaż prawa użytkowania wieczystego nieruchomości o powierzchni 20 hektarów o przeznaczeniu pod zabudowę przemysłową. Po otwarciu ofert 16 listopada okazało się, że poza Polipolem nieruchomością zainteresowana jest także firma Regalux z podchojnickich Topoli. Jej właściciel Krzysztof Sutowski zaproponował wyższą cenę - 4 mln 155 tys. zł. Polipol dał 4 mln 20 tys. zł. Zwyciężyła wyższa oferta. Uchwałę dotyczącą przetargowego rozstrzygnięcia zatwierdził już dyrektor IHAR prof. dr hab. Edward Arseniuk.
Reklama | Czytaj dalej »
Kiedy w 2013 roku Polipol Holding GmbH szukał lokalizacji dla nowej fabryki, poza Chojnicami, rozmowy toczył także z władzami Wągrowca. Tam kupił ziemię w tym samym roku, a budowę fabryki rozpoczął w maju 2014 roku. Latem tego roku wągrowiecki zakład ruszył z produkcją.
Do tematu wrócimy.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (34)
- Komentarze Facebook (...)
34 komentarzy
a ja tak przy tej okazji zapytam - czy chojniczanie zauważają a może odczuwają coraz wiekszą liczbę zatrudnianych ludzi z Ukrainy i innych krajów ze wschodu w naszej okolicy i pobliskich zakładach pracy ????? ciekawski
A czy Ty nie zauważyłeś, że coraz więcej Polaków pracuje w UK i gdziekolwiek nasz wpuszczą??? Na wyspach więcej nas niż chyba samych szczurów.
Jak ci co pracowali w pierwszej fabryce w Chojnicach to byli zwalniani bo umowy o prace nie były im przedłużane i zatrudnienie było zmniejszane . A tu następnie słyszymy , że i tak druga fabryka POLI-POLU nie obniży bezrobocia w Chojnicach ponieważ nie powstanie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bo urzędnicy patrzą jak zwykle po chamsku tylko na swoje interesy a nie zdają sobie sprawy ,że są dla obywateli.
Jak ci co pracowali w pierwszej fabryce w Chojnicach to byli zwalniani bo umowy o prace nie były im przedłużane i zatrudnienie było zmniejszane . To świadczy że i tak druga fabryka POLI-POLU nie obniży bezrobocia w Chojnicach ponieważ jedynie zwiększy zatrudnienie patrząc na poprzednie zwolnienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A w mieście Chojnice przez brak miejsc pracy ,z powodu umów śmieciowych ,braku aktywnego przyznawania przez urzędników mieszkań młodzi mieszkańcy wyjechali na zachód i to na stałe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A nie należy zapomnieć, że ogłaszane przetargi do prac które ogłasza Urząd Miasta Chojnice a następnie wybiera najtańszą ofertę firmy z poza miasta , to firma również zatrudnia osoby na czarno.
To oznacza ,że zleceniodawca prac czyli Urząd Miasta Chojnice nie obchodzi sprawa zatrudniania pracowników na czarno!!!!!!!!
Chojnicki bloger to już mistrz w cenzurze , nie publikuje komentarzy mu i jego prezesikowi nieprzychylnych . M.W. za mistrzostwo w cenzurowaniu powinien nagrodę Nobla dostać.
Jaki prezesik tacy członkowie pis-iu
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!