Brunka: Vox populi, vox dei
Z łaciny sentencja oznacza „Głos ludu, głos Boga”. Radny opozycji dziękuje za aktywność chojniczan w ostatnim referendum ws. straży miejskiej. Choć to nie okazało się wiążące z uwagi na frekwencję (24 %), uważa, że nie powinno się stawiać pod ścianą ¼ mieszkańców. 95 % chojniczan w referendum dało czerwoną kartkę municypalnym.
- Ten pacjent potrzebuje trepanacji czaszki, nie plastra - Mariusz Brunka nawołuje do podjęcia radykalnych decyzji. Albo potraktować wyniki plebiscytu jako ostatnie przebudzenie i dokonać głębokiej przebudowy. Ale ta zdaniem Brunki nie uda się z aktualnym kierownictwem. Albo uznać przytłaczający wniosek ze strony mieszkańców.
Reklama | Czytaj dalej »
Brunka: - Trepanacja czaszki, nie plaster
- Tak wygląda demokracja. Coraz więcej chojniczan ma wolę by decydować. Wspólnota samorządowa coraz bardziej się udaje. Chojnice będą już inne. Warto by odpowiedzialni za miasto sobie to uświadomili – obserwuje radny miejski, który jest członkiem dwóch stowarzyszeń – Projektu Chojnicka Samorządność i Fundacji im. M. Fuhrmanna, których jednym z priorytetowych celów jest rozwój społeczeństwa obywatelskiego i zwiększenie udziału mieszkańców w życiu samorządowej wspólnoty. - Radni i komendanci mają o czym myśleć w święta – uważa Brunka, który w imieniu PChS ma zgłosić do komisji rady miejskiej wniosek o likwidację SM... - Liczę na otrzeźwienie, nic nie jest przesądzone – podkreśla prawnik. Zdaniem Brunki, jeśli z uwagi na prawny aspekt referendum, czyli niewystarczającą frekwencję, w ratuszu odbierają to jako triumf, to są w ogromnym błędzie.
- Mandat do kierowania miastem został powierzony konkretnej osobie, ale ta nie może być w oderwaniu od rzeczywistości. Głos mieszkańców należy wziąć pod uwagę – dodaje jego kolega z opozycji Kamil Kaczmarek, który był jednym z inicjatorów referendum. Kolejny, Artur Eichenlaub z Platformy Obywatelskiej, także domaga się radykalnych działań, bo kosmetyczne zmiany, to jak "wycinka lasu przy pomocy kosiarki żyłkowej"...
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Otóż komuniści wraz z nazistami najechali Polskę we wrześniu 1939 r., gdyby nie napaść na Polskę w 1939 r., nadal moim językiem ojczystym byłby język polski. Ani komunistom, ani Niemcom nic nie zawdzięczamy. Wiele natomiast setek lat byliśmy terenem ich ciągłej eksploatacji i ten trend się utrzymał. Komuniści nie byli jednak tak skuteczni, jak Niemcy jeśli patrzeć na eksploatację gospodarczą.
W przypadku spraw karnych jeśli obywatel wygra z oskarżycielem publicznym koszty ponosi skarb państwa. Problem w tym, że o ile prokuratura i policja mierzą siły na zamiary i na ogół podchodzą do kwestii wnoszenia oskarżeń poważnie, to SM często, bardzo często kierują sprawy do sądu bezpodstawnie... a my płacimy za każdy ich błąd i potknięcie.
Oczywiście każdemu może zdarzyć się pomyłka, ale gros SM/SG zwyczajnie i z premedytacją naciąga ludzi, próbuje karać za rzeczy nie będące wykroczeniami. Rozważałbym w takich sytuacjach kierowanie wniosków o ukaranie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przeciw wymiarowi sprawiedliwości, tj. fałszywego oskarżenia... ale jakiemu prokuratorowi chciałoby się w to bawić, poważniejsze rzeczy do roboty mają.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!