Chojniczanie na akcji przeciwko nowelizacji Prawa łowieckiego
fot. Przemysław Gumułka/źródło FB
Ta odbyła się wczoraj w stolicy przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości. Wzięła w nim udział ponad setka działaczy ekologicznych, w tym chojnickiego stowarzyszenia Wspólna Ziemia.
- Lobby myśliwskie, z ministrem Szyszko na czele, próbuje przeforsować zmiany w Prawie łowieckim ewidentnie dla swoich własnych korzyści, a nie z troską o przyrodę - ocenia prezes Wspólnej Ziemi Radosław Sawicki, który w towarzystwie kilku członków stowarzyszenia pojechał wczoraj do Warszawy. - Jest to także tendencja, którą obserwujemy lokalnie, choćby nagłośniony niedawno pomysł radnych Rady Powiatu Chojnickiego, którego przewodniczący Robert Skórczewski jest myśliwym, by odstrzelić część wilków występujących w Borach Tucholskich - dodaje.
Reklama | Czytaj dalej »
Wczoraj ekolodzy przekazali prawie 52 tysiące podpisów zebranych pod apelem do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o przerwanie prac nad nowelizacją, która zdaniem ekologów nie służy ani przyrodzie, ani bezpieczeństwu ludzi, a jedynie lobby myśliwskiemu. Działacze organizacji ekologicznych wytykają, że minister Jan Szyszko sam jest myśliwym i pod dyktando swoich kumpli od strzelby pisał poprawki do Prawa łowieckiego.
- Jeśli przejdą, to myśliwy będzie mógł odstrzelić Ci psinę na spacerze, będzie mógł polować na Twojej ziemi i pod Twoim domem. Możliwe będzie też zabieranie dzieci na polowania, co skrytykował m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, jako mało pedagogiczne! - podkreślają działacze Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, która była jednym z organizatorów poniedziałkowego protestu.
Choć broń myśliwska ma o wiele większy zasięg, wolno polować w odległości zaledwie 100 m od domów. Od lat ekolodzy postulują odległość co najmniej 500 m, ale ich głos jest ignorowany. Inny z postulatów to wprowadzenie obowiązkowych okresowych badań okulistycznych i psychologicznych dla myśliwych.
Obrady specjalnej podkomisji, która w poniedziałek miała się zająć sprawą Prawa łowieckiego i mogła przesądzić o jego losie nie odbyły się i zostały przeniesione na dziś. Przedstawiciele protestujących biorą udział w obradach i przedstawić mają poprawki do ustawy wypracowane wspólnie przez organizacje przyrodnicze i społeczne.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (27)
- Komentarze Facebook (...)
USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK
Co drugi Polak otrzymał taką...
Centralne Biuro Antykorupcyjne do...
Nie ma dobrych wieści z rynku...
27 komentarzy
Nie wiem czy ten gościu plótł trzy po trzy, czy rzeczywiście jest tak jak mówił, bo jeżeli tak jest to nie jest to normalne, tylko jest to jakieś dziwne zboczenie.
To wszystko miało miejsce niedawno w okolicach Kościerzyny, na zdjęciach te nieszczęsne zwierzęta poukładane na śniegu, zadowoleni ......... ....... pozujący do fotografii i przyglądające się temu dzieci!
Te poukładane zwierzęta przypominają mi pewne fotografie z lat wojny!!!
To wszystko miało miejsce niedawno w okolicach Kościerzyny, na zdjęciach te nieszczęsne zwierzęta poukładane na śniegu, zadowoleni ......... ....... pozujący do fotografii i przyglądające się temu dzieci!
Życzę im wszystkiego najgorszego, pustej komory nabojowej kiedy na takiego zacznie szarżować postrzelony, rozwścieczony odyniec!
Żubrów, wilków, kormoranów i bobrów się sku..... zachciewa!!!
Dowiadywać się gdzie mają odbyć się polowania i maksymalnie przeszkadzać, przeszkadzać i jeszcze raz przeszkadzać aby żadne zwierzę nie zostało zastrzelone w imię jakiejś fanaberii nazywanej sportem!
Niech strzelają na strzelnicy od rana do wieczora, ale nie do zwierząt bo to są żywe istoty a nie ruchome tarcze!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!