Politycznie o finansach szpitala

Chaosowi w służbie zdrowia winna jest partia rządząca, stwierdził wicestarosta chojnicki z Platformy Obywatelskiej, odbijając piłeczkę radnej z klubu PiS w radzie, która pytała o finanse Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach. Na ostatniej sesji rady powiatu (21.06) przyjęto raport o sytuacji ekonomiczno - finansowej placówki.

- Na poprzedniej sesji pani dyrektor Nieżorawska mówiła, że nie jest w stanie wyliczyć wskaźników określających przyszłość na lata 2017- 2019, a jednak udało się - zauważyła radna opozycji Mirosława Dalecka, która już wcześniej drążyła sytuację szpitala. - Szkoda, że wskaźniki zyskowności będą wszystkie ujemne na kolejne lata. Wobec tego radna próbowała dowiedzieć się, na czym ma polegać plan naprawczy, który szpital ma obowiązek przedstawić do 30 września. - Czy przewiduje się zwiększenie przychodów i zmniejszenie kosztów. Dlaczego szpital z roku na rok zwiększa i tak już ogromne wydatki na usługi zewnętrzne? Czy w tym kierunki nie należałoby szukać oszczędności?

Reklama | Czytaj dalej »

Choć na sesji obecna była dyrekcja szpitala w osobach Leszka Bonny i jego zastępczyni ds. ekonomicznych Marii Nieżorowskiej nikt z nich nie odpowiedział na postawione pytania, a dyrektor Bonna w czasie rozpatrywania tej uchwały był akurat nieobecny. Najpierw głos zabrał starosta Stanisław Skaja i tłumaczył, że w kwestiach finansowych to póki co wróżenie z fusów, bo nie wiadomo, na jakich zasadach będzie finansowanie. - W programie naprawczym można wiele rzeczy wpisać. To co swego czasu dyrektor powiedział, że nie chce, ale może, czyli catering zamiast kuchni - przypomniał Skaja. Jak kiedyś wyliczał szef lecznicy, to nawet milion oszczędności.

Odpowiedź starosty uzupełnił jeszcze wicestarosta. - Czuję się w obowiązku zabrać głos, bo odnoszę wrażenie, że zarząd powiatu jest wypytywany o szpital, jakby zarząd był płatnikiem - zaczął Marek Szczepański, który jest także przewodniczącym rady społecznej szpitala. - W służbie zdrowia zapanował chaos. Do 30 czerwca są podpisane kontrakty i szpitale nie wiedzą co dalej. Pani reprezentuje klub, który doprowadził do tego chaosu w szpitalu - członek Platformy Obywatelskiej wytknął radnej z klubu PiS, której zasugerował zasięgnięcie języka u lokalnego posła Aleksandra Mrówczyńskiego, byłego radnego powiatowego (w latach 2006 - 2015).

- Bardzo proszę nie komentować w taki sposób, że radny reprezentuje stanowisko klubu. Ja reprezentuję wyborców i przygotowuję się indywidualnie do sesji, a nie mówię glosem PiS-u - zaprotestowała radna.

Ostatecznie uchwała została podjęta przy dwóch głosach wstrzymujących.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (31)
• Komentarze Facebook (...)

31 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~zarząd chciałby żeby radni siedzieli cicho, tak jest wygodnie

brawo radna

23 Czerwca 2017, godzina 08:21

Oceniono 145 razy -3

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się