Sołtys Lotynia na etacie w urzędzie
Sprawdził się w ekstremalnych warunkach, dlatego wójt podjął decyzję o zatrudnieniu Arkadiusza Kubczaka na pół roku. Za nienormowany czas pracy otrzyma najniższe wynagrodzenie. - U nas nie ma niedzieli - przyznaje sołtys Lotynia, który pomaga mieszkańcom w uporaniu się ze skutkami nawałnicy. A sam zawiesił działalność swojej firmy.
- Na sześć miesięcy pan Arek jest takim koordynatorem. Ma nienormowany czas pracy. Z reguły jest na nogach od rana do wieczora - informuje wójt Zbigniew Szczepański. - To też sygnał na to, że nasz samorząd przywiązuje ogromną rolę do pomagania mieszkańcom. Myślę, że nie ma takiego, który posunąłby się do tego, żeby specjalnie zatrudnić człowieka, społecznika.
Reklama | Czytaj dalej »
- Gaża najniższe wynagrodzenie krajowe...
Włodarz gminy uznał, że sołtys, który od dwóch miesięcy jest pochłonięty walką ze skutkami nawałnicy, będzie lepiej koordynował pomoc od urzędnika. - Pan Arek dał się poznać jako dobry menadżer, szczególnie w tej trudnej sytuacji, stąd obdarzyłem go zaufaniem. I wiem, że to zrobi lepiej, niż gdybym kogoś upoważnił z urzędników w urzędzie gminy.
- Sołtys lepiej będzie to robił...
- Jeżeli chodzi o sołectwo Lotyń, to cały czas koordynujemy i pracujemy tam od 11 sierpnia. Po prostu u nas nie ma niedzieli - mówi Arkadiusz Kubczak, który przekazuje otrzymaną pomoc rzeczową na całą gminę. - Jeżdżę osobiście i sprawdzam czy rzeczywiście pomoc jest potrzebna.
- Jeśli chodzi o sołectwo Lotyń...
Jak informuje sołtys, a teraz także urzędnik, przy odbudowie domów mają też pomagać skazani z Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim - 11 osób przez dwa tygodnie. Jedna z firm budowlanych zadeklarowała przekazanie 60 palet pustaków, inna 80 ton cementu, który rozdysponowano na Krojanty, Kruszkę, Jeziorki, Lotyń, Sternowo, Objezierze, Racławki i Granowo. - Żeby mieszkańcy w swoich domach przy stole wigilijnym mogli wreszcie godnie usiąść i powiedzieć - udało się. Daliśmy radę - ma nadzieję specjalny pełnomocnik wójta.
Zresztą, jak mówi Kubczak, telefony odbiera cały czas. Ostatnio zadzwonił nawet urzędnik z kancelarii prezydenta z zaproszeniem na galę 9 listopada dla mieszkańców Lotynia, którzy ratowali harcerzy w Suszku. Z kolei w tym tygodniu wójt Szczepański będzie osobiście dziękował mieszkańcom sołectwa, którzy zaangażowali się nie tylko w pomoc w tragiczną noc, ale i później. Sołtys ma posłuch u wójta, bo to on ma wskazać konkretne osoby.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!