Odstępstwo możliwe. Alternatywa też, tylko nie za miliony
Są pierwsze efekty konsultacji społecznych ws. zachodniego obejścia drogi wojewódzkiej nr 212. W grę wchodzą albo dodatkowe skrzyżowanie z ul. Zamieście, albo wyprowadzenie małej obwodnicy częściowo za miasto. Za pierwszym opowiada się burmistrz Chojnic, a za drugim lokalny poseł.
Docelowym rozwiązaniem jest duża zachodnia obwodnica, która w ogóle ma wyprowadzić ruch tranzytowy z miasta. Na razie nie ma jednak racji bytu ze względu na koszty. Ruch w mieście ma się za to zmniejszyć dzięki budowie obejścia, czyli drogi będącej przedłużeniem ul. Leśnej, która biegnie przez Zamieście, Asnyka, a potem wzdłuż Kolejarza aż do ul. Sępoleńskiej. Po protestach mieszkańców i burzliwych konsultacjach społecznych we wrześniu, w ratuszu, ale i w biurze poselskim Aleksandra Mrówczyńskiego głowią się nad kompromisem. Ponad 200 podpisów mieszkańców trafiło na ręce parlamentarzysty. Nie negują potrzeby budowy. Chcą za to zmiany przebiegu wyrysowanej przez projektantów drogi. - Jesteśmy zgodni, że zachodnie obejście musi powstać, by odciążyć miasto i ul. Bytowską - tłumaczy poseł Mrówczyński, który zaproponował alternatywną trajektorię drogi. Odsunął ją od osiedli Zamieście i Asnyka na tereny miejsko-gminne. Swój początek ma mieć na wysokości działek Metalowiec. Korzyść to oddalenie od osiedli mieszkaniowych w jej pierwszym odcinku. - Budujemy nie na dziś, a na jutro - zaznacza poseł.
Reklama | Czytaj dalej »
- Jeżeli ta alternatywa będzie wynosiła plus 20 mln zł, a możemy dostać z Unii 40, to ja mogę ją tylko narysować i będę patrzył z góry albo z boku, bo nie mamy środków - od razu zastrzega burmistrz Arseniusz Finster. Mimo tego zapowiada, iż z wielką atencją urzędnicy pochylą się nad wyrysowanym w biurze poselskim nowym przebiegiem drogi.
- Jeżeli ta alternatywa będzie plus 20 mln zł...
Mrówczyński podważa zaś zasłyszany z ust włodarza argument o znacznym podrożeniu inwestycji. - Nie wiem, kto już to policzył, bo to jest świeża sprawa z 23 października. Odcinek jest dłuższy ok. 800 metrów, ale odejdą ekrany akustyczne, ciąg pieszo-rowerowy.
- Skąd 20 mln zł? Nie wiem kto to policzył...
Burmistrz Finster lansuje rozwiązanie z dodatkowym skrzyżowaniem, które zadowoli mieszkańcow Zamieścia. - Ten słuszny skądinąd argument, że osiedle Zamieście byłoby odcięte, zostaje obalony. W tej sprawie wybrał się do ministerstwa infrastruktury. Skrzyżowania na drodze klasy G nie mogą być bliżej niż pół kilometra, a w naszym przypadku brakuje 70 m. - Otrzymałem wstępną opinię, że jeżeli zaprojektujemy i zrealizujemy procedurę wniosku o odstępstwo, to jest ono możliwe - poinformował po swojej samotnej wizycie w stolicy. Początkowo włodarz Chojnic deklarował, że wybierze się tam w towarzystwie posła i dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich, który będzie inwestorem.
- Otrzymałem wstępną opinię...
Poseł PiS czeka na spotkanie z burmistrzem. - To jest dla mnie priorytetowy temat - podkreśla Mrówczyński. Finster zapowiada, że rozmowy o przyjętych rozwiązaniach odbędą się najszybciej pod koniec listopada.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (10)
- Komentarze Facebook (...)
10 komentarzy
~Olek Mrówczyński to kłamca, oszust, i zdrajca Polski!
Kiedy patrze na twarz Olka to widzę twarz zdrajcy Polski!
Rozpoczynając prace poselską Olek złożył przysięgę poselską, że będzie przestrzegać i bronic praw Konstytucji RP! Niestety cała jego działalność parlamentarna wskazuje, że Olek z premedytacją i pełną świadomością łamie i lekceważy podstawowe prawa polskiej Konstytucji - fundament prawny naszego państwa. Jako krzywoprzysięzca i kłamca Olek niszczy porządek prawny i zaufanie społeczeństwa do praworządności naszego kraju - jest to działanie na szkodę państwa Polskiego i na szkodę polskiego społeczeństwa!
Olek Mrówczyński to zwykły zdrajca Polski - niszczący polską praworządność, polską demokracje, i stabilność polskiego systemu administracyjnego, prawnego i ekonomicznego naszego państwa, tak jak i niszczy prestiż i szacunek do naszego państwa w Europie i na świecie!
Kłamcom i oszustom - a przede wszystkim zdrajcom - nie powinno się wierzyć bo jego działania są jedynie umotywowane tym by oszukać i zwieść naiwnych ludzi pustymi obietnicami by choć na chwile fałszywymi obietnicami wypromować się na godną zaufania osobę troszczącą się o zwykłych ludzi!
Prawda jest taka, że oszustwami Olek Mrówczyński usiłuje jedynie powiększyć swoją popularność, a o problemy ludzkie nie dba tak samo jak nie dba o złożoną przysięgę poselską, i tak samo jak nie dba o przestrzeganie i szacunek dla praw Konstytucji RP!
Tylko naiwni ludzie mogą ponownie uwierzyć oszustowi i kłamcy, i dać się nabrać na prymitywne puste obietnice!
09 Listopada 2017, godzina 13:31
Potocznie chojniczanie nazywają burmistrza Arseniusza Finstera - Arek, a pisowskiego posła Aleksandra Mrówczyńskiego - Olek.
Oto wyjaśnienie.
Arek tłumaczy się, ze musiał osobiście jechać do ministerstwa by od jakiejś sekretarki usłyszeć:
Taką "wstepną" odpowiedz można było by uzyskać poprzez korespondencje elektroniczną z urzędnikami ministerstwa, lecz Arek wolał zorganizować sobie prywatną wycieczkę do stolicy na koszt podatnika - taką miał zachciankę!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!