Trzeźwe myślenie obowiązuje także rowerzystów
Lato oraz trwające od trzech tygodni wakacje sprzyjają rowerowym podróżom. Na ulicach naszego powiatu każdego dnia widać rowerzystów, którzy na jednośladzie dojeżdżają do pracy, czy po prostu w aktywny sposób spędzają wolny czas. Jazda na rowerze to niemała frajda, niestety część cyklistów zapomina o obowiązujących przepisach i na rower wsiada będąc pod wpływem działania alkoholu.
Cyklista, podobnie jak pozostali uczestnicy ruchu drogowego, ma obowiązek przestrzegania określonych przepisów zawartych w kodeksie drogowym. Niestety nie każdy rowerzysta pamięta o tym, że wsiadając na jednoślad należy być trzeźwym. - Tylko w ostatnich dniach chojnicka drogówka zatrzymała kilkunastu amatorów mocnych trunków, którzy zdecydowali się prowadzić jednoślad po spożyciu alkoholu. Wszyscy za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami karnymi i dalszą podróż kontynuowali pieszo - informuje st. sierż. Justyna Przytarska rzecznik prasowy chojnickiej policji.
Reklama | Czytaj dalej »
Kierujący rowerem na tzw. „podwójnym gazie” jest zagrożeniem na drodze. Osobie pod wpływem działania alkoholu pogarsza się bowiem ostrość widzenia oraz ocena odległości, następuje także opóźnienie czasu reakcji. Brak wyobraźni i nieodpowiedzialne zachowanie ze strony rowerzysty, który za kierownicę jednośladu wsiada będąc pod wpływem alkoholu, to zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego, którzy po drogach poruszają się prawidłowo.
- Apelujemy do cyklistów o rozsądek i przestrzeganie obowiązujących przepisów prawa. Jeśli nie jesteśmy pewni swojego stanu trzeźwości, zanim wsiądziemy za kierownicę, sprawdźmy go na najbliższej jednostce policji - mówi policjantka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
W krajach gdzie policja nie ma na karku zimnego oddechu Stalina kontrole trzeźwości nie mogą być prewencyjne i to jest wolność
W polszy jak zawsze jej namiastka.
Policyjne statystyki wskazują, że pijani rowerzyści chociaż potencjalnie stanowią zagrożenie to w rzeczywistości powodują znikoma ilość wypadków drogowych.
Kierowanie i jazda po pijanemu rowerem jest wykroczeniem. Prowadzenie roweru przez pijanego człowieka chodnikiem czy poboczem szosy nie jest nawet wykroczeniem chociaż jako pijany pieszy (prowadzący rower) może także stanowić zagrożenie dla siebie i innych.
Według policyjnych statystyk tak giną rowerzyści na polskich drogach:
http://www.pomorska.pl/motofakty/aktualnosci/g/tak-gina-rowerzysci-na-polskich-drogach-analiza-wypadkow,13194252,29139806/
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!